Brawn nie wie jeszcze, jaka będzie jego rola na torach

Nowy szef zespołu Honda Racing F1 - Ross Brawn powiedział w czwartek, że jeszcze nie podjął decyzji, jaką dokładnie będzie pełnił rolę na torach wyścigowych w tym roku. Zasugerował jednak, że może nie być zaangażowany w podejmowanie strategicznych decyzji w trakcie wyścigów.

Brawn dał się poznać jako doskonały strateg za czasów pełnienia w Ferrari roli dyrektora technicznego i chociaż jego doświadczenie okazałoby się zapewne przydatne dla Hondy w wielu sytuacjach wyścigowych, to jednak Anglik uważa, że stajnia z Brackley jest już wystarczająco silna w tej dziedzinie.

Muszę się przekonać, gdzie są mocne a gdzie słabe strony w funkcjonowaniu zespołu na torze. - powiedział Brawn, który rozpoczął pracę w Hondzie zaledwie w listopadzie ubiegłego roku. Nie chcę się angażować w pewne sprawy, dopóki nie będzie takiej potrzeby, nawet jeśli sprawiłoby mi to przyjemność. Czy będę pełnił podobną rolę jak w Ferrari, gdzie byłem człowiek na stanowisku dowodzenia w pit-lane, który decydował o wszystkim w czasie wyścigu - tego nie wiem.

Brawn przyznał również, że pod koniec swojej pracy w Ferrari był coraz mniej zaangażowany w strategię podczas wyścigów, gdyż rolę tę zaczął stopniowo przejmować Luca Baldisserri. Z biegiem kolejnych lat w Ferrari coraz częściej robił to dla mnie Baldisserri. Wydaje mi się, że Honda ma grupę dosyć sensownych ludzi zajmujących się strategią, podczas gdy ja nie angażowałem się w to w pełni już od kilku lat. Byłem na to przygotowany w przeszłości, więc gdyby zaszła taka potrzeba, to mogę znowu podejmować decyzje strategiczne, ale jeszcze nie ustaliliśmy, jaka będzie moja rola.

Źródło: Autosport.com