Prezentacja Ferrari na sezon 2008 coraz bliżej

Mistrzowie Świata sezonu 2007 już jutro przedstawią swój najnowszy samochód
05.01.0819:43
Bartosz Orłowski
3845wyświetlenia

Mistrzowie Świata sezonu 2007 już jutro przedstawią swój najnowszy samochód. Prezentacja odbędzie się w Maranello we Włoszech, a w poniedziałek czerwony samochód z numerem 1 poprowadzi po raz pierwszy na torze Fiorano Kimi Raikkonen.

Raikkonen rozpoczyna tegoroczną kampanię od otrzymania pochwał od obejmującego posadę dyrektora zarządzającego całą grupą Ferrari - Jeana Todta, który nie będzie już zbyt często widoczny na torach F1. Jego dotychczasową posadę szefa zespołu Ferrari objął Stefano Domenicali.

Zapytany przez magazyn Auto Motor Und Sport, kogo wolałby w kokpicie Ferrari na sezon 2008 - Raikkonena czy Alonso, Todt odpowiedział, że Kimi to jego człowiek. Przez pięć czy sześć lat Kimiego uważano za jednego z najlepszych kierowców. Dlatego tym bardziej nie mogłem zrozumieć ludzi, którzy byli niezadowoleni z jego osiągnięć w pierwszej połowie sezonu. - powiedział Francuz.

Po niekoniecznie udanym początku sezonu wyglądało rzeczywiście na to, że został on daleko w tyle za parą kierowców McLarena - Alonso i Hamiltonem. Jednak po dramatycznym finale Raikkonen starł w pył dwóch jego największych rywali w ostatnim wyścigu sezonu w Brazylii.


Todt zdementował także plotki o tym, że Kimi był w Ferrari nieszczęśliwy. Kimi jest bardzo szczęśliwy w Ferrari. Kocha jazdę. Wiemy, za jakimi rzeczami nie przepada i dlatego nie wymagamy ich od niego. - powiedział, odnosząc się do niechęci Kimiego do mediów i działalności promocyjnej na rzecz sponsorów.

Kierowcy wyścigowi są tylko pracownikami, ale na nich ciąży największy stres. Jeśli nie funkcjonują odpowiednio, ma to o wiele większy wpływ na firmę, niż złe funkcjonowanie jakiegokolwiek innego pracownika. Dlatego staram się organizować życie dla moich kierowców w ten sposób, aby byli najbardziej zadowoleni. Dzisiaj mogę powiedzieć, że o cokolwiek poprosiliśmy dotąd grzecznie Kimiego, robił to.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

22
piotrektk
06.01.2008 02:46
keee...? na ferrari.com F2008 jest już pokazany
Pussik
06.01.2008 01:10
Czarna strona się ładuje.
Kubecks
06.01.2008 01:01
http://www.f2008.it/ Tutaj jest strona F2008...
vero
06.01.2008 12:33
moglibyście powiedziec jak dojsc do tego od strony głownej ferrari bo jak wklejam ten link to i tak sie wczytuje zawsze http://www.ferrariworld.com/ i czemu na stronie ferrari jest napisane ze premiera 5 stycznia ;p
Kamil F1
06.01.2008 11:23
dzięki
Kubecks
06.01.2008 11:13
17:30
Kamil F1
06.01.2008 11:03
o której jest prezentacja ??
rex88
06.01.2008 10:20
http://www.ferrariworld.com/fwe/events/f12008/index.jsp
Kubecks
06.01.2008 10:17
Carlo gdzie jest ten streaming live i o ktorej zaczyna sie ta cala prezentacja? Ew. gdzie w internecie mozna jeszcze obejrzec ta prezentacje?
Stash
06.01.2008 09:43
czereświowy kolorek hehe ... ;P napewno tradycyjnie na czerwono ale moze dadzą jakies paski w innym kolorze .. może niebieski?? :P
sadektom
06.01.2008 09:17
Ciekawi mnie tylko jakim to kolorkiem fanow zazskocza ;)
Carlo
06.01.2008 08:49
Streaming live na stronie głównej Ferrari.
adik
06.01.2008 12:04
wiecie moze czy bedzie jakis link do relacji z prezentacji ferrari 2008? i wogole o ktorej sie zaczyna konferencja?
DarkArt
05.01.2008 11:58
Raikkonen zdobyl mistrzoswto dzieki Massie :D Fiamilton sam sie wyeliminowal. Cos wykminil z biegami i przez wlasna glupote (?) przegral...
Blindfury
05.01.2008 11:40
Jeszcze chwila i ktoś pewnie napisze, że to tylko dzięki Massie Raikkonen zdobył mistrzostwo...
PabloPablo
05.01.2008 11:38
No i co z tego ze Masa był może szybszy w Brazyli!:p Masa jeździ nierówno i tylko czasem wyjdzie mu bardzo dobry wyścig! A co za tym idzie o mistrzoswie może sobie tylko pomarzyć!!!:p Tym bardziej w sezonie 2008 bez kontroli trakcji:D Bedzie jeżdził po piachu:p
piotrc
05.01.2008 09:12
A to już i tak wszystko historia : ))
KrzysR
05.01.2008 07:37
Oczywiscie ze Fellipe jak by chciał to by GP Brazili 07 wygrał, to Massa najpierw zbokolował Lewisa na starcie a potem zmiotł w pył maki i Kimiego tez by zmiotł ale wiadomo o co chodziło w tym wyscigu wiec nie bede juz o tym pisał, Kimi tylko klasycznie przyblokował Hamiltona na pierwszym zakręcie zaraz po starcie, a reszta to juz tylko Massa
B4ndit
05.01.2008 07:32
"Dzisiaj mogę powiedzieć, że o cokolwiek poprosiliśmy dotąd grzecznie Kimiego, robił to" :D Kimi wstawaj, prosimy cie... wiemy ze imprezowales, ale massa juz od 1h testuje setup do jutrzejszych kwalifikacji
rafaello85
05.01.2008 07:07
patagw---> w tym wypadku są one bardzo prawdziwe:) Kimi z całej trójki pretendentów miał najmniej punktów i wiele osób dawało mu tylko TEORETYCZNE szanse. A tu proszę:)
Maly-boy
05.01.2008 07:05
e chodziłó przeciez o Hamiltona i Alonso bo tylko oni z nim rywalizowali o tytul ;x
patgaw
05.01.2008 06:53
" Jednak po dramatycznym finale Raikkonen starł w pył dwóch jego największych rywali w ostatnim wyścigu sezonu w Brazylii." mocne slowa, zwlaszcza ze to massa byl tam najszybszy ;/