Lauda: Piquet Jr nie będzie miał szans

Trzykrotny mistrz świata nie oczekuje po Brazylijczyku wielkich osiągnięć

31.01.0813:50

Piotr Bogucki

4400wyświetlenia

Niki Lauda dość jednoznacznie wypowiedział się na temat szans Nelsona Piqueta Jr w starciu z Lewisem Hamiltonem i Fernando Alonso w 2008 roku, stwierdzając, że nie będzie on mógł im dorównać w swoim debiutanckim sezonie.

Młody Brazylijczyk jest - podobnie jak Timo Glock - kierowcą trafiającym w tym roku do Formuły Jeden z serii, która jest jej bezpośrednim przedsionkiem - GP2. Syn trzykrotnego mistrza świata Nelsona Piqueta był w poprzednim sezonie kierowcą testowym i rezerwowym Renault. W tym roku zadebiutuje w F1 i będzie partnerem zespołowym dla dwukrotnego mistrza Alonso.

Jednakże Lauda - również trzykrotny mistrz świata i zwycięzca 25 wyścigów Grand Prix - powiedział niemieckiej stacji RTL, że nie oczekuje od 22-letniego 'Nelsinho' wielkich osiągnięć w jego debiutanckim sezonie: Nie mam nic przeciwko Piquetowi, - powiedział Austriak - ale on nie jest Hamiltonem i tym bardziej nie jest Fernando, który jest znakomitym kierowcą, możliwe że najlepszym ze wszystkich. Piquet nie będzie miał szans.

Źródło: F1Complete.com

Nowszy Starszy

Sześć tygodni piekła - historia wypadku Laudy na Nurburgringu20.05.2020

Tłumy ludzi pożegnały w Wiedniu Nikiego Laudę29.05.2019

F1 uczci pamięć Nikiego Laudy podczas GP Monako24.05.2019

W środę odbędzie się ceremonia pogrzebowa Nikiego Laudy24.05.2019

Niki Lauda nie żyje21.05.2019

KOMENTARZE

jędruś

01.02.2008 07:43

Lauda to by zaczął się czymś interesować , a nie tylko udzielać durnych wywiadów . Mało życia się mu zostało, a siedzi i zrzędzi . Nelsonek jest dużo niewiadomą. Na starcie ma więcej doświadczenia za sterami F1 od Hamiltona , ale na testach nie błyszczy .

gnt3c

01.02.2008 09:40

zgadzam się, sriquetinho jest mocny tylko w wypowiedziach...

cinek

01.02.2008 09:37

lauda to normalny nie jest

Micro_ice7

01.02.2008 08:52

Jeżeli Lewis zniszczył psychicznie ALO to ja już nie wiem o co kaman to że był kilka razy wolniejszy to nie znaczy ze go zniszczył tylko to że Fernando dał sie podejść i tyle ale ogólnie patrząc na sezon 2007 to rzadko Lewis był szybszy nawet USA gdzie Ham wygrał to w wyścigu i tak był wolniejszy

OSKWI

01.02.2008 08:14

Moim zdaniem: Hamilton Massa Raikkonen Kovalainen Heidfeld Alonso Piquet Jr. Kubica Rosberg Glock Nakajima Vettel Trulli Webber Coulthard Button Barichello Bourdais Sutil Davidson Fisichella Sato To generalna klasyfikacja kierowców w 2008 Lewis jest kolejnym Michaelem który niszczy psychicznie innych kierowców (np. Fernando) więc się nie dziwcie czemu tak obstawiam

Siux

01.02.2008 08:13

Pamiętajcie, że on może mieć o wiele więcej informacji o nas. Rozmawia z ludźmi na paddoku, słyszy opinie pracowników teamu, którzy też pewnie plotkują i jest wiele rzeczy, które w dość zamkniętym światku F1 są wiadome, a niekoniecznie w mediach są eksponowane. Tak samo jest z opiniami o kierowcach. Tylko team tak naprawdę wie, na co stać danego kierowcę, jak na testach wypada. My znany tylko czasy, bez parametrów na których zostały ustanowione. Dlatego, chociaż Lauda w życiu nagadał już trochę głupot, może mieć rację.

SpeedyGonzales

01.02.2008 06:53

Lauda wie co mówi:) podzielam jego zdanie o Piquecie

Pussik

31.01.2008 09:29

Znów te hipokryta Lauda. Jak Piquet Jr. wygra tytuł (akurat ;]) to powie, ze od początku w niego wierzyl i widzia potencjal oraz talent w nim drzemiący.

mai

31.01.2008 07:08

Alexx, 31.01.2008 16:11 Raikkonen Hamilton Massa Kovalainen Alonso Kubica Heidweld Piquet Rosberg Glock Webber Button Coultard Truli Nakajima Baricello Bourdais Vettel Sato Sutil Fisicella Davidson to już jest możliwe Hejterze prowokacyjna świnio Fisichella bedzie walczyl o 10 co do artykuły: pewnie

KrzysR

31.01.2008 06:48

Laudzie na starosc to juz sie w glowie przewraca, on jest prorokiem i juz wszystko wie najlepiej

Zykmaster

31.01.2008 04:42

"Nie jest Hamiltonem"..... To kim ten typ jest wtedy??? Wyolbrzymiaja umiejetnosci dziecka Mclarena.... Smiesznie powiedzial.... Jak zwykle....;/

jolly

31.01.2008 04:40

a ja stawiam na: Massa, Raikkonen,Alonso,Kubica, Kovalainen...

wojtassss

31.01.2008 03:12

Wydaje mi się że Farina może mieć rację co do kolejności klasyfikacji.....

Alexx

31.01.2008 03:11

Raikkonen Hamilton Massa Kovalainen Alonso Kubica Heidweld Piquet Rosberg Glock Webber Button Coultard Truli Nakajima Baricello Bourdais Vettel Sato Sutil Fisicella Davidson to już jest możliwe

patgaw

31.01.2008 03:10

nom pierwsze jego madre slowa.

AdrianAdrian

31.01.2008 03:02

Farina, wez bo jeszcze ktos w to uwierzy.

Farina

31.01.2008 02:05

Najprawdopodobniej tak się zakończy :Raikkonen, Hamilton, Massa, Alonso, Kovalainen, Haidfeld, Kubica, Piguet

mutu

31.01.2008 01:44

Piquet Jr nie będzie na pewno takim Hamiltonem, który jest faworyzowany i w ogóle. Szanse moim zdaniem będzie miał na 5-6-7 miejsce, ale jak ktoś wspomniał, wszystko zalezy od bolidu. No może nie wszystko, ale wiele

michu_194

31.01.2008 01:33

ciekawe czy Piquet Jr. będzie kolejnym "Hamiltonem"

jolly

31.01.2008 01:15

chodziło mi o końcową klasyfikację i to w najbardziej optymistycznym wariancie ... chciałabym żeby kierowcy Renault byli jak najwyżej ale Nelson jakiś super utalentowany nie jest...Alonso może mieć problemy z walką o dobre miejsce a co dopiero Piquet

deeze

31.01.2008 01:13

szanse nie znaczy, że będzie na 4 może 5 :) Kubica też ma szansę na 3 może 4 ;)

AdrianAdrian

31.01.2008 01:07

jolly chyba nie mówisz o koncowej klasyfikacji kierowców.

Maraz

31.01.2008 01:07

"4 może 5 miejsce" to dosyć optymistyczna wersja, choć dużo będzie zależało od bolidu.

jolly

31.01.2008 01:03

nono Lauda chociaż raz coś mądrego powiedział ;p " nie jest Fernando, który jest znakomitym kierowcą, możliwe że najlepszym ze wszystkich".A co do Nelsona to ma szanse na 4 może 5 miejsce