Aguri Suzuki: Nie znikniemy z Formuły 1
"Prowadzimy rozmowy z kilkoma firmami nie wymienianymi dotąd w mediach"
11.02.0814:33
1854wyświetlenia
Aguri Suzuki zapewnia, że jego zespół Super Aguri nie zniknie z Formuły 1 w tym roku pomimo narastających plotek o trudnej sytuacji finansowej stajni z Leafield i sugestii Maxa Mosleya, że do końca sezonu mogą nie dotrwać wszystkie obecne ekipy.
Nie jest tajemnicą, że SAF1 poszukuje obecnie inwestora, który zabezpieczy przyszłość zespołu i pozwoli na wykonanie kroku naprzód. Suzuki twierdzi, że rozmowy posuwają się naprzód i jednocześnie daje do zrozumienia, że to, z kim tak naprawdę negocjują może okazać się sporym zaskoczeniem dla ludzi spekulujących na temat przyszłości Super Aguri.
Jest wiele spraw do rozwiązania na wszystkich poziomach, ale poradzimy z tym sobie i nigdy nie znikniemy z Formuły 1.- powiedział Suzuki w wywiadzie dla BBC.
Prowadzimy rozmowy z kilkoma firmami nie wymienianymi dotąd w mediach i nie sądzę, abyśmy mieli podpisać kontrakt z kimś wymienianym w plotkach. Owszem, prowadziliśmy z nimi rozmowy, ale pojawiło się kilka różnych czynników.
Ostatnie plotki wskazywały na to, że Super Aguri prowadzi rozmowy z tajemniczym konsorcjum z Rosji, jednak najwięcej mówiło się o ewentualnej współpracy z Alejandro Agagiem - hiszpańskim biznesmenem posiadającym udziały w ekipie Campos z serii GP2 - lub hinduskim koncernem Spice Group, który jest podobno zainteresowany sprowadzeniem Naraina Karthikeyana z powrotem do F1. Suzuki twierdzi jednak, że jego zamierzeniem jest utrzymanie dotychczasowego składu kierowców w postaci Takumy Sato i Anthony'ego Davidsona, za czym zresztą opowiada się także Honda - dostawca silników i wsparcia technologicznego.
Źródło: Crash.net
KOMENTARZE