Hamilton gotowy na powrót do walki

"Patrząc na następny wyścig czuję się bardzo pewny, że możemy wykonać lepszą pracę"
18.04.0809:33
Igor Szmidt
2364wyświetlenia

Lewis Hamilton twierdzi, że wyciągnął wnioski z błędów popełnionych podczas ostatniego wyścigu w Bahrajnie i czuje się bardzo pewny siebie przed początkiem europejskiej części sezonu.

Kierowca McLarena doświadczył wyjątkowo nieudanego Grand Prix Bahrajnu, tracąc pierwsze miejsce w tabeli kierowców po tym, jak nie udało mu się zdobyć ani jednego punktu. Po wyścigu powiedział, że czuł się tak, jakby zawiódł swój zespół. Brytyjski kierowca podkreśla jednak, że poprzedni wyścig należy już do przeszłości, i że jest gotowy na powrót do walki.

Z pewnością uczysz się czegoś w każdym wyścigu, nawet jeśli wygrasz. - powiedział Hamilton reporterom podczas testów w Barcelonie w tym tygodniu. Myślę, że przebyliśmy długą drogę i patrząc na następny wyścig czuję się bardzo pewny, że możemy wykonać lepszą pracę niż ostatnio.

Hamilton twierdzi, że McLaren poczynił krok naprzód pod względem osiągów bolidu dzięki usprawnieniom wprowadzonym do MP4-23. Jest ich kilka, choć niezbyt wiele, ale zdecydowanie poczyniliśmy postępy. Podczas testów każdy zespół skupia się na innych zadaniach - niektórzy jeździli na slickach, inni na rowkowanych oponach. My skupiliśmy się na naszej pracy i uważam, że bolid sprawuje się coraz lepiej i czuję się w nim trochę bardziej komfortowo. Wydaje nam się, że jesteśmy dość mocni na tym torze.

Zeszłoroczny debiutant przyznał na koniec, że nie może doczekać się startu europejskiej części sezonu: Tęsknie za Bahrajnem i za międzynarodowymi wyścigami, ale dobrze jest wrócić do Europy. Teraz wszystko zacznie dopiero pracować na pełnych obrotach i jesteś bliżej domu, więc to przyjemnie uczucie. Bliżej także siedziby zespołu, więc uważam, że możemy być bardziej produktywni w Europie. - dodał Hamilton.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
Witek
18.04.2008 10:16
Boże, jak on mnie denerwuje! Jest na świecie tylko kilka osób, których nie nawidzę! On jest jedną z nich!!!
jędruś
18.04.2008 06:40
Zbyt pewny siebie jest ten gość . Jak w tym roku nie będzie znów walczył o mistrzostwo , to przestanie być już taką gwiazdą . Nawet Alonso ocenia obiektywnie swoje szanse . Nic nie zapowiada i komentuje dopiero to co zaszło .
radekone
18.04.2008 05:44
hamilton umie prowadzic samochod, ale ustawic go to juz nie bardzo. dobrze sie jezdzilo jak bialas od czarnej roboty auto poustawial w zeszlym roku a teraz lipa. no a ile bezsensownych bledow popelnil ostatnio? zepsuty start, wjazd w tylek alonso, odrabianie pozycji tez mu nie bardzo szlo a zeszly sezon to pamietny 'wjazd' do boksow i nacisniecie guzika z redukcja predkosci:)
michal2111
18.04.2008 05:23
Zawsze gada jaki on jest super, a tak czy siak popełni błąd, wciśnie nie ten guzik, albo go Iceman zawstydzi. Niech przestanie tak gadać, bo mocny jest tylko w gadaniu, a na torze to laleczka.
ToshibaUser
18.04.2008 03:05
"(...)Podczas testów każdy zespół skupia się na innych zadaniach – niektórzy jeździli na slickach, inni na rowkowanych oponach. My skupiliśmy się na naszej pracy i uważam, że bolid sprawuje się coraz lepiej (...)" - ta logika wypowiedzi he he ;)) Skoro nie jeździł ani na slickach , ani na rowku to na czym ? Na łyżwach? ;) he he he Co do pewności siebie : czemu Lewis nie miałby być pewny ? Jest dobrym kierowcą , ma wsparcie jednego z czołowych teamów - więc cóż innego miałby powiedzieć ? Cóż , ujmijmy to tak : ostatnimi czasy Lewis dużo mówi , a Robert i BMW dużo robią :)
ICEman
18.04.2008 11:50
mysle ze hamilton takimi wypowiedziami stara się zatuszowac nieco stan swojego psychicznego samopoczucia, w Hiszpani znowu będzie ciążyła na nim duża presja, bo jeżeli teraz znowu coś zle pójdzie to strata znowu urośnie i szanse na tytuł mogą prysnąć , to taka sytuacja z nożem na gardle
michael85
18.04.2008 10:17
Smiech na sali! Zawsze tak gada po czym popełnia jeszcze gorsze błędy tak jak miało to miejsce w Brazylii :)))
michal5
18.04.2008 09:47
może i nie będzie teraz popełniał błędów ale tak BMW będzie lepsze od McLarena
jacek2601
18.04.2008 09:29
„Z pewnością uczysz się czegoś w każdym wyścigu, nawet jeśli wygrasz.” - Powinno być chyba jeśli nie wygrasz. Chyba, że Ham uczy się (myśli) że F1 to tylko wygrywanie.
slawek_s
18.04.2008 08:02
nie obłęd, tylko oznaka kompleksów i małej pewności siebie. Nie wiem dlaczego, ale jak czytam takie wywiady, jaki to on pewny siebie to przypominają mi się jego negocjacje z Ronem o puchar za pierwsze zwycięstwo i mistrzostwo świata, którego jeszcze nie miał..., a po tym Chiny.
dex
18.04.2008 07:37
ta pewność go zniszczy , co wywiad to pisze że jest pewny siebie - obłęd.