Ecclestone martwi się o przyszłość Super Aguri

"Niestety, w tym momencie nie wygląda to najlepiej"
28.04.0815:45
Bartosz Pyciarz
2586wyświetlenia

Szef administracji Formuły 1 - Bernie Ecclestone martwi się o przyszłość zespołu Super Aguri, jako że w tym tygodniu mamy się dowiedzieć, czy występ w Grand Prix Hiszpanii nie był przypadkiem ich ostatnim startem.

Środowe spotkanie z władzami Hondy w Japonii ma zadecydować o przyszłości zdecydowanie najsłabszego zespołu w tym roku po tym, jak ledwie wystartowali w Grand Prix Hiszpanii. Niestety, w tym momencie nie wygląda to najlepiej. - powiedział Ecclestone agencji Thomson Reuters na torze Catalunya.

Chciałbym, aby zostali w stawce, dlatego pomagałem im w zeszłym tygodniu. - dodał. Właściciel zespołu Aguri Suzuki powiedział z kolei dziennikarzom, że środowe spotkanie będzie kluczowym momentem walki o uratowanie małego zespołu z bazą w Leafield, który dołączył do stawki F1 w roku 2006.

Zespół poinformował w zeszłym tygodniu, że kontynuuje rozmowy z potencjalnymi inwestorami, ale szansę na podpisanie kontraktu są niewielkie po tym, jak upadły pierwsze rozmowy z Dubai International Capital (DIC) i reprezentującą je grupą Magma. Doniesienia mówiące o tym, że zespół może nie wystartować w Hiszpanii okazały się bezpodstawne, ale Grand Prix Turcji może już być zupełnie inną historią.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

10
xflor
28.04.2008 08:41
Odnosząc się do tego sezonu to można stwierdzić, że jeszcze ze 2 zespoły mogły by się zmieścić. Jakby popadało to może z 5 kierowców by skończyło wyścig. Bernie jest odpowiedzialny za obecny kształt F1 i to z jego winy ewentualnie będzie mniej zespołów.
BlaugranaFAN
28.04.2008 06:58
Jakos już kiedyś Bernie miał wspomoc Jordana i Minardi (bodaj 2003) i EJ przypominał a Bernie sie wypiął i tyle. Obiecanki cacanki a głupiemu radość... Mnie SA bedzie żal bo tacy maluczcy w F1 też są ważni. Może aktualnie nie maja na to finansów, ale mogliby być czymś w rodzaju Minardi, przeciez to tam ogłade z F1 zdobywali Fernando Alonso czy Mark Webber...
rafaello85
28.04.2008 06:51
m.j.m---> popieram Cię w całej rozciągłości! A jak Ecclestonowi tak bardzo jest żal Super Aquri, to niech ich wesprze finansowo...
m.j.m
28.04.2008 06:33
A mi ich nie jest szkoda.Po co się w to angażowali nie mając odpowiedniego zaplecza.Formuła 1 dla tych co mają dużą kasę albo odpowiednich sponsorów.Pamiętajmy że to jest najwyższa półka i albo cię na nią stać albo nie.
jędruś
28.04.2008 04:02
Zobaczymy czy Super Agurii będzie jeszcze startować . Z tego co pamiętam to Bernie zbytnio ich nie lubił , ale gdyby ogórki upadły to zostało by już tylko 20 bolidów .
wojtek
28.04.2008 03:32
IMHO Bernie, jest za maly by wystawic glowe ponad stol i dostrzec, ze w konkurencyjnosci, wielosci i roznorodnosci tkwi potencjal i widowiskowosc. Wychodzi z zalozenia, ze jak juz ktos pakuje kase w F1 to najlepiej by palkowal ja besposrednio do jego kieszeni, a nie w jakies male zespoly. podobnie akcja ma sie np. z dostawca opon, jest co najmniej 4 firmy oponiarskie mogace dostarczac ogumienie, jednak nie zamierzaja placic ogromnego haraczu, Jest kilka firm mogacych dostarczac ECU, ale akcja jest podobna. Jeszcze kilka lat temu nowinki z F1 trafialy do naszych aut, teraz jest odwrotnie, wide KRES.
Maraz
28.04.2008 03:15
Zmieniłem TobaccoBoy, ale szczerze mówiąc dziwnie to teraz wygląda :) Inna rzecz, że na razie mało kto używa w sieci tej nazwy. A to nie będzie tak, że zostanie Reuters jako agencja prasowa będąca częścią całej korporacji Thomson Reuters? (pytam jako zupełny laik w tej kwestii...) Na razie mamy reuters.com jako serwis informacyjny i oddzielną stronę o całej korporacji thomsonreuters.com.
Sar trek
28.04.2008 02:25
Czyli Eclestone obniżał koszty w f1 , by pomóc SuperAguri? Szkoda mi tego zespołu.Poza tym im więcej bolidów , tym wyścig ciekawszy. Ja powróciłbym do 26 bolidów podczas wyścigu i wszystkich chętnych zespołów w kwalifikacjach.
pro
28.04.2008 02:15
Szkoda że mogą nie jeździć... Chociaż z tymi bolidami co mają i brakiem testów to aż żal zespołu: cały czas na końcu :/
TobaccoBoy
28.04.2008 02:12
Mała uwaga - nie ma juz Reutersa tylko Thomson Reuters, gdyż Thomson kupił ta agencje informacyjną. Niby nic, a jednak kole w oczy.