Webber chce większego pobocza w zakręcie Campsa
"Każdy kierowca, który popełni w tym miejscu błąd, będzie miał dużą kraksę"
30.04.0811:28
3366wyświetlenia
Mark Webber uważa, że władze Circuit de Catalunya powinny dobrze przyjrzeć się poboczu w jednym z najszybszych zakrętów - Campsa, w którym Heikki Kovalainen wypadł z toru po awarii lewego koła i uderzył z dużą siłą w barierę z opon.
W swojej stałej rubryce dla BBC, kierowca Red Bull Racing napisał o wyścigu w Barcelonie:
Wypadek Heikkiego Kovalainena zdominował Grand Prix Hiszpanii w weekend. Był naprawdę nieprzyjemny i nigdy nie jest miło zobaczyć samochód zagrzebany głęboko pod oponami.
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że pobocze w tym zakręcie jest zbyt małe i musimy się temu przyjrzeć, ponieważ każdy kierowca, który popełni w tym miejscu błąd, będzie miał dużą kraksę. Gdyby wypadek Heikkiego wydarzył się dwie sekundy później, zdołałby opanować samochód i wszystko byłoby w porządku, a tak wydarzyło się to prawdopodobnie w najgorszym miejscu toru.
W istocie zwiedziłem tę część toru na swoim skuterze w czwartkowe popołudnie, aby zobaczyć, w jakim stanie są bariery z opon, ponieważ podczas testów kierowca Toro Rosso - Sebastien Bourdais rozbił się w promieniu pięciu metrów od tego miejsca. Sebastien popełnił błąd, podczas gdy Heikki miał awarię, ale rezultat był ten sam. Problem z Heikkim polegał na tym, że uderzył pod bardzo paskudnym kątem.
Źródło: BBC.co.uk
KOMENTARZE