Symonds twierdzi, że Renault zyskało 0,3 sekundy

"Strata jest nadal dość duża, bardzo duża do Ferrari, więc sporo musi jeszcze zostać zrobione"
30.04.0817:39
Marek Roczniak
2857wyświetlenia

Główny inżynier Renault F1 - Pat Symonds twierdzi, że francuska stajnia zbliżyła się do ścisłej czołówki o 0,3 sekundy po wprowadzeniu kilkunastu usprawnień do swojego bolidu R28 przed Grand Prix Hiszpanii.

Zespół Renault ma za sobą ciężki początek sezonu, ale zmiany przygotowane na wyścig w Barcelonie przybliżyły ich do Ferrari, McLarena i BMW. Co prawda druga pozycja startowa Fernando Alonso była zasługą mniejszej ilości paliwa od rywali w Q3, ale tak czy inaczej postęp był wyraźnie dostrzegalny i gdyby nie awaria silnika, Hiszpan uplasowałby się zaraz za BMW.

Mogę powiedzieć, że w Barcelonie, przy panujących tam warunkach zbliżyliśmy się prawdopodobnie do czołówki o 0,3 sekundy. - przyznał Symonds. Czy tak samo będzie w Monako i Turcji? Nie jestem pewny, ale z obecnych dowodów wynika, że postęp jest mniej więcej właśnie taki. Kierunek zmian jest dobry, wiele rzeczy zadziałało jak trzeba.

Strata jest nadal dość duża, bardzo duża do Ferrari, więc sporo musi jeszcze zostać zrobione, ale jesteśmy zadowoleni z obranego kierunku. Zmiany objęły w sumie 19 różnych obszarów rozwoju samochodu w ten weekend. Wszystkie zadziały jak trzeba, więc musimy to kontynuować. Z pewnością nie będziemy wprowadzać 19 zmian na każdy wyścig, ale podobnie jak pozostałe zespoły, zwykle nie magazynujemy rzeczy i wprowadzamy ich jako jeden wielki pakiet.


Tymczasem Alonso w rozmowie z hiszpańską agencją prasową EFE odrzucił zarzuty, jakoby ton jego ostatnich wypowiedzi ujawniał nutę apatii wobec słabej formy Renault w sezonie 2008.

W pewnych momentach w przeszłości, kiedy mówiłem, że zamierzam wygrać ludzie mówili, że byłem arogancki. Teraz mówią, że jestem obojętny, gdy znajduję się w odmiennej sytuacji. Jeśli tak jest to dlatego, że staram się być tak szczery wobec opinii publicznej, jak to tylko możliwe. - powiedział Alonso.

Źródło: Autosport.com, F1-Live.com

KOMENTARZE

4
sisiorex
01.05.2008 08:59
Dobrze niech robią postępy. Byłaby fantastyczna rywalizacja 3 teamów (BMW,Maci) ufff... Ale można chyba tylko pomarzyć narazie. A co do Alonso, to wydaje mi się że zostanie. Ewentualnie do TOYOTY. Ale sam nie wiem co lepsze by byloby dla niego.
Benetonczyk
01.05.2008 07:15
Wszyscy biadolą ze Alonso moze odejsc!!! Pytanie tylko gdzie? Po wypowiedziach Montezemolo Ferka odpada, Mac z wiadomych przyczyn również. BMW nie wiem czy zdobyli by sie na taki wydatek. I to jest jak narazie scisła czołówka wiec gdzie mógłby odejsc Alonso. Macie jakies sugestie?
rafaello85
30.04.2008 06:50
0.3 s. to niezły wynik! Ale oczywiście inne zespoły też zrobiły postępy;) W Hiszpanii Renault jeździło nie najgorzej, zobaczymy jak będzie w kolejnych eliminacjach.
jędruś
30.04.2008 05:41
Renault z pewnością wiele odrobiło do wielkiej trójcy :D Czy aż 0,3 s ??? W Hiszpanii może i tak było . Ważne , że nareszcie idą do przodu stabilną drogą i stają się coraz bardziej szybcy . To może być aspekt do próby zatrzymania Alonso w zespole na kolejne lata . A co do tych ciągłych , realistycznych aż do bólu , a czasem i sceptycznych wypowiedzi Fernando to być może chce on pokazać , że nie we wszystkim musi się zgadzać z Flavio i też jako kierowca może mieć swoje własne , odmienne zdanie . Jednak wszystko idzie w dobrym kierunku , choć Alonso wracając po rocznej przerwie do Renault z pewnością oczekiwał od nich większego postępu i lepszego , bardziej konkurencyjnego bolidu . Nadchodzi sezon 2009 , a wtedy wszystko może ulec radykalnej zmianie . Wszystko się niedługo ustabilizuje i jeszcze bardziej wyklaruje .