GP Monako: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)
Ferrari, McLaren, BMW Sauber, Williams, Renault, Toyota, Red Bull, Honda, STR, Force India
24.05.0816:56
13757wyświetlenia
Scuderia Ferrari Marlboro
Felipe Massa (P1):
Niesamowite! Zdobyłem pole position na torze, na którym do tej pory nie szło mi najlepiej. Teraz zaczynam go coraz bardziej lubić... Udało mi się wykonać świetne okrążenie we wspaniałym bolidzie - ten rezultat pokazuje, że jeśli wytrwale pracujesz i zwracasz uwagę na szczegóły, możesz tego dokonać wszędzie. Po zakończeniu okrążenia nikt mi niczego nie mówił przez radio i wtedy, niespodziewanie, Rob (Smedley - inżynier wyścigowy Felipe) wykrzyknął 'niesamowite, jesteś na pole!' i śmiałem się przez całe okrążenie zjazdowe, po prostu nie mogłem przestać. Teraz musimy zachować naszą koncentrację na jutrzejszy wyścig, który zapowiada się na bardzo ciężki. Może padać, co skomplikuje sprawy jeszcze bardziej. Startując z przodu mam najlepszą możliwą pozycję, jednak musimy wszystko wykonać perfekcyjnie. Pracowaliśmy dużo nad ustawieniami, aby poprawić sytuację względem zeszłego roku i ta decyzja opłaciła się.
Kimi Raikkonen (P2):
Oczywiście wolałbym znajdować się na pole position i nie ma sensu temu zaprzeczać, ale dwa Ferrari przed całą resztą to świetny wynik dla zespołu. Powinno jutro padać, więc wyścig może stać się loterią, a jednocześnie może ułatwić wyprzedzanie, ponieważ w suchych warunkach wyścig może stać się nudną procesją. Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony z samochodu - mieliśmy lekkie problemy z wyciągnięciem maksimum z opon na pierwszym mierzonym okrążeniu, a później miałem kłopoty w pierwszych zakrętach drugiego okrążenia w Q3. Mieliśmy pewne wątpliwości dotyczące naszych możliwości na tym torze przed weekendem, ale ten rezultat potwierdza naszą ciężką pracę i wykonanie kroku naprzód w porównaniu z zeszłym rokiem.
Stefano Domenicali, szef zespołu:
Cały pierwszy rząd czerwony - nie mogliśmy prosić o więcej podczas tej sesji kwalifikacyjnej. Przez kilka ostatnich tygodni powtarzaliśmy, że podejdziemy do tego wyścigu inaczej niż zwykle i jak dotychczas praca naszego całego zespołu przynosi efekty. Chociaż jesteśmy w pełni świadomi znaczenia kwalifikacji na tym torze, to musimy też pamiętać, że punkty przyznane zostaną dopiero jutro. Będzie to bardzo trudny wyścig, a sprawy dodatkowo może skomplikować deszcz. Będziemy musieli postarać się z całych naszych sił, by wykorzystać dzisiejsze pozycje.
(deeze)
_
Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P3):
Oczywiście wolałbym znaleźć się na pole position, jednak jestem zadowolony z bolidu i obranej strategii. Zespół świetnie się spisał oraz nie miałem żadnych problemów z ruchem na torze. Moje dwa szybkie okrążenia w ostatniej części kwalifikacji były dobre, jednak straciłem nieco czasu w drugim sektorze, ponieważ brakowało mi nieco przyczepności na wyjściu za zakrętu numer osiem oraz w ostatnich zakrętach trzeciego sektora. Nie hamowałem tak późno jak mogłem. Mamy jednak dobrą strategię i jestem pewny siebie przed wyścigiem. Jutro może wydarzyć się wszystko, zwłaszcza, że zapowiadany jest deszcz.
Heikki Kovalainen (P4):
Jestem nieco zawiedziony, ponieważ dałem z siebie wszystko w ostatnim przejeździe. Samochód spisywał się dobrze i nie wiem, skąd wzięła się ta strata do samochodów przede mną. Nie podjęliśmy podczas treningów żadnych złych kroków. Chcę podziękować ekipie, która naprawiła mój bolid po porannej przygodzie, dzięki czemu bez przeszkód mogłem cisnąć. Wyścig jest już inną bajką, jednak spodziewam się nas na dobrych pozycjach.
Ron Dennis, szef zespołu:
Kwalifikacje były ekscytujące, jako że kierowcy z czołówki kręcili bardzo porównywalne czasy. Z pewnością wolelibyśmy pole position, jednak w wyścigu możemy liczyć na naszą strategię, niezawodność i tempo. W Monako bardzo łatwo popsuć sobie wyścig, tankując małą ilość paliwa, więc nietrudno popełnić błąd. Z dobrym startem, jeśli uda się na torze pozostać dłużej, można tu wygrać nawet po starcie z drugiego rzędu. Mamy dobrą strategię i spodziewamy się trudnej walki w wyścigu - miejmy nadzieję w dobrych warunkach pogodowych.
(Qnik)
_
BMW Sauber F1 Team
Robert Kubica (P5):
Ponownie pokazaliśmy dobre tempo. Cisnąłem na każdym okrążeniu kwalifikacji i to było wszystko, co mogłem dzisiaj osiągnąć. Niestety na moim ostatnim okrążeniu pomiarowym miałem przed sobą Lewisa Hamiltona. Nie spowolnił mnie, ale kiedy tylko masz przed sobą inny samochód, istnieje pewnego rodzaju ryzyko. Na moim okrążeniu wyjazdowym próbowałem zrobić sobie więcej wolnej przestrzeni przed Lewisem. Moje opony schłodziły się zbytnio i byłem bardzo wolny w pierwszym sektorze na moim szybkim okrążeniu.
Nick Heidfeld (P13):
Niestety nie mam zbyt wiele do powiedzenia: mój wynik z kwalifikacji jest rozczarowujący. Tutaj w Monako nie potrafię rozgrzać opon wystarczająco szybko.
Mario Theissen, szef BMW Motorsport:
Z technicznego punktu widzenia nasze kwalifikacje były w porządku. Z pewnością jesteśmy zawiedzeni trzynastą pozycją Nicka. Robert pokazał dobre tempo i był w stanie walczyć o czołowe miejsca. Ostatecznie mogliśmy być trochę wyżej w stawce, ale piąte miejsce jest zadowalające.
(Maraz)
_
AT&T Williams
Nico Rosberg (P6):
Jestem bardzo zadowolony. Wyciągnąłem maksimum z bolidu i dzisiejszy rezultat jest bardzo dobry. Bardzo podobało mi się dzisiejsze jeżdżenie w Monako. Była dobra zabawa i naprawdę jechałem na granicy możliwości - wyobrażam sobie, że obejrzenie mojego okrążenia z kamery pokładowej byłoby bardzo ekscytujące, jako że atakowałem każdy centymetr toru. Kwalifikacje w Monako są inne niż gdziekolwiek indziej i pojechanie tutaj na limicie jest po prostu niesamowite. Jeśli jutro będzie padać deszcz, to będzie to istne szaleństwo. Będę musiał jechać bardzo ostrożnie i utrzymywać się na torze. Z dobrą strategią mogę mieć udane Grand Prix Monako.
Kazuki Nakajima (P14):
Były to dla mnie ciężkie kwalifikacje, ponieważ miałem problem z przejechaniem idealnego okrążenia podczas szybkich kółek. Popełniłem parę błędów na jednym z moich czystych okrążeń (bez żadnego auta przede mną), więc muszę usiąść i zastanowić się, jak można się poprawić. Nico spisał się dziś świetnie. Ustanowił bardzo dobry czas jednego kółka, więc myślę, że powinienem lepiej pojechać. Warunki były nieco inne dzisiejszego popołudnia w porównaniu do tych, które panowały na porannej sesji, a prognoza pogody na wyścig nie jest do końca jasna, co może uczynić go bardzo interesującym.
Sam Michael, dyrektor techniczny:
To była dobra sesja kwalifikacyjna dla Nico i jest on w dobrym położeniu przed jutrzejszym wyścigiem. Szkoda, że Kazukiemu nie udało się wejść do Q3, ale zrobił dobrą robotę patrząc na to, że siedzi za kółkiem bolidu F1 w Monako po raz pierwszy. Jutro niestety czego go ciężka przeprawa, ale jeśli będzie mokro, to wszystko może się zdarzyć. Nie mieliśmy dziś żadnych przygód związanych z niezawodnością.
(Igor Szmidt)
_
ING Renault F1 Team
Fernando Alonso (P7):
W Monako kwalifikacje są ważniejsze niż gdziekolwiek indziej i dlatego naszym celem było dostanie się do Q3. Bardzo trudno się tu wyprzedza, jednak sądzę, że wyścig jest wciąż otwarty, ponieważ nie jesteśmy jeszcze w decydującej fazie walki o mistrzostwo i możemy nieco zaryzykować. To będzie z pewnością wyrównany wyścig, jednak zagadką wciąż pozostaje pogoda.
Nelson Piquet (P17):
Jestem bardzo zawiedzony. Miałem w Q1 problem z hamulcami, przez co nie byłem wystarczająco szybki. Samochód był bardzo czuły, jednak widzieliśmy, jak poprawiał się bolid Fernando w trakcie trwania sesji, co jest dla mnie jeszcze bardziej frustrujące. Start z końca stawki jest zawsze trudny, a w Monako wyjątkowo trudny. Jutro dam jednak z siebie wszystko, choć moją jedyną nadzieją jest deszcz, który może zamieszać w stawce.
Pat Symonds, szef działu inżynierii:
To nie był łatwy dzień, ponieważ pogoda nie dała nam zbyt wiele czasu na wykonanie zaplanowanych rzeczy. W związku z tym nie wiedzieliśmy przed kwalifikacjami, jakie opony będą najlepsze na tę sesję. Nelson cierpiał z powodu braku doświadczenia, jednak Fernando po raz kolejny wykonał świetną pracę, a pozycja na starcie jest jego zasługą. Sądzę, że możemy mieć jutro udany wyścig. Teraz musimy poczekać i zobaczyć, co przyniesie pogoda.
(Qnik)
_
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P8):
Mieliśmy dziś udane, choć trudne kwalifikacje. Przez cały weekend miałem pewne problemy z wykrzesanie z samochodu maksimum i nawet w trakcie kwalifikacji nie byłem w pełni zadowolony. Tu w Monako, jeśli nie ma się pewności siebie, trudno jest cisnąć. Cieszę się więc z dostania się do czołowej dziesiątki po raz kolejny i mam spore nadzieje przed wyścigiem. Wielkie dzięki dla zespołu i mechaników, którzy naprawdę ciężko pracowali od czwartku, kiedy pojawiły się pewne problemy z samochodem. Mogłem się im odwdzięczyć jedynie dobrym wynikiem w kwalifikacjach.
Timo Glock (P11):
Szkoda, że nie udało mi się wejść do Q3 po tak obiecującym początku weekendu. Nie wiem sam co się stało. Zrobiłem przyzwoite okrążenie w Q2, jednak przejazd na ostatnim zestawie opon nie udał mi się. Miałem dobry pierwszy sektor, jednak pozostałe dwa się nie udały i do Q3 zabrakło mi mniej niż 0,1 sekundy. Pociechą jest fakt, że mogę jutro skorzystać z dowolnej strategii. Pogoda może jutro odegrać dużą rolę, a ja zamierzam naciskać i nadrobić straty.
Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia:
Jak by nie patrzeć, jest to jak do tej pory dość gorączkowy weekend, ze względu na pogodę dziś rano oraz problemy, które trapiły nas w trakcie treningów. Jarno jest tu bardzo mocny i mimo trudnego czwartku był w stanie powrócić do walki i ustawić samochód w czwartym rzędzie. W Q2 miał mniej niż pół sekundy straty do najlepszych, co pokazuje, że jest coraz ciaśniej w stawce. Jesteśmy nieco zawiedzeni wraz z Timo, któremu naprawdę niewiele zabrakło do dostania się do Q3. Był mocny przez cały weekend i ciężko pracował w każdej sesji - tak na suchym, jak i mokrym torze. Jednakże jego pozycja nie jest w sumie najgorsza - mamy możliwość wybrania strategii przed wyścigiem. To może być przewaga przy niepewnych warunkach pogodowych i mamy spore nadzieje przed wyścigiem.
(Qnik)
_
Red Bull Racing
Mark Webber (P9):
Mieliśmy czysty przejazd bez żadnych problemów. Dość dużo blokowałem koła, ale nie było właściwie żadnego sektora, w którym traciłbym znaczną ilość czasu do innych kierowców - musimy zobaczyć, jak sprawy ułożą się jutro. 78 okrążeń to długi wyścig i są pewne wątpliwości co do pogody, ale mam nadzieję na jakieś punkty.
David Coulthard (P10):
Jechałem około 185 km/h, kiedy zdarzył się ten wypadek i uderzyłem dość mocno w bandę. Kiedy nacisnąłem na hamulce, samochód skręcił - jechałem na wzniesieniu, więc możliwe, że zablokowała się tylna oś, ale normalnie gdy coś takiego się zdarza, można puścić trochę pedał hamulca i nie ma problemu. Sprawdzimy, czy z tyłem samochodu wszystko dobrze, jako że obrócił się bardzo szybko. To normalne, że samochód jest 'lekki' podczas hamowania w tamtym miejscu, ponieważ nie mamy hamowania silnikiem i tym podobnych udogodnień, lecz jedziesz tam wiedząc o tym, więc jestem zaskoczony gwałtownością tego zajścia. Zbadamy samochód, przeanalizujemy dane i wtedy się czegoś dowiemy.
Christian Horner, dyrektor sportowy:
Najważniejszą sprawą po nieprzyjemnie wyglądającym wypadku jest to, że David wyszedł z tego bez szwanku i uszkodzenie bolidu jest relatywnie małe, więc po ciężkim weekendzie dla niego, w którym miał problemy z przepustnicą w czwartek, problemy z ciśnieniem oleju w skrzyni biegów tego ranka i duży wypdaek w Q2, bycie na dziesiątej pozycji na starcie jest dla niego wciąż dobrą wiadomością! Mam więc nadzieję, że David będzie w porządku w jutrzejszym wyścigu. Mark spokojnie przejechał dwie pierwsze części kwalifikacyji i myślę, że jesteśmy w miarę dobrze ustawieni bez względu na jutrzejsze warunki pogodowe.
(Igor Szmidt)
_
Honda Racing F1 Team
Jenson Button (P12):
Przez całą sesję pracowaliśmy nad balansem, próbując usunąć podsterowność bolidu w szybkich zakrętach, co nam się udało - balans wciąż się poprawiał. Na moim ostatnim kółku samochód sprawował się dobrze i zyskałem prawie 0,2 sekundy w pierwszym sektorze względem mojego poprzedniego okrążenia, a wtedy w drugim sektorze rozbił się Coulthard, co kosztowało mnie utratę szans na polepszenie swojej pozycji z powodu żółtych flag. Samochód był dobrze ustawiony na ostatnim okrążeniu w Q2 i ostatni sektor był tym, gdzie zyskałbym jeszcze więcej, gdyż mieliśmy lepszy przód na szybkie zakręty. Niestety, żółte flagi uniemożliwiły nam wykorzystanie pełnego potencjału. Nie ma nas w pierwszej dziesiątce i jest to rozczarowaniem. Takie jest Monako, ale najważniejsze jest to, że byliśmy wystarczająco szybcy, by się poprawić.
Rubens Barrichello (P15):
Z pewnością druga sesja była dla nas rozczarowująca. Niestety, nie udało mi się dobrze pojechać pierwszego okrążenia ze względu na tłok na torze, a podczas mojego drugiego kółka pojawiły się żółte flagi. Szkoda takiego wyniku, gdy samochód z pewnością był w stanie dać nam awans do Q3. Jednakże w Formule Jeden nie ma miejsca na 'a gdyby' i znajdujemy się na 15 pozycji, tak więc będzie to ciężki wyścig.
(deeze)
_
Scuderia Toro Rosso
Sebastien Bourdais (P16):
Na moim pierwszym okrążeniu trafiłem na Massę, a moje drugie zapowiadało się na dużo lepsze, ale to nic by nie zmieniło. Bardzo ciężko przychodzi mi odczytanie, tego co robi bolid, szczególnie podczas hamowania, gdy często blokuje hamulce. Właściwie to spowodowało mój problem na kolejnym przejeździe, ponieważ wiedziałem o tym, że tylne koła blokują się na wyjeździe z tunelu, więc przesunąłem nieznacznie balans na przód i zablokowały się przednie koła. Generalnie mogę powiedzieć, że bolid jest nadsterowny przy wejściu w zakręty. Nasza sytuacja nie poprawiła się ze względu na brak doświadczenia z nowym bolidem i niemal zupełny brak przejazdów na suchym torze dziś rano. Musisz poprawić czas o półtorej sekundy, a jeśli nie robiłeś tego nigdy w F1 w Monako, to jest to trudniejsze niż gdziekolwiek indziej.
Sebastian Vettel (P19 po karze za zmianę skrzyni biegów):
Moje pierwsze okrążenie wyglądało dość obiecująco. Potem czułem, że powinniśmy zostać przy oponach z twardszej mieszanki, jako że bardziej miękkie niszczyły się już podczas pierwszego okrążenia pomiarowego. Nie byłem w stanie utrzymać wystarczającej przyczepności na całym torze, więc traciłem czas, szczególnie w końcówce okrążenia. Szkoda, ponieważ z moją karą wystartuje z samego końca stawki. Tak więc, oczekuję deszczu.....dużo deszczu!.
Giorgio Ascanelli, dyrektor techniczny:
Jestem zadowolony z tego, że obeszło się bez żadnych problemów technicznych z naszymi bolidami i udało się sprawdzić pomyślnie dwa nowe tyły. Osiągi nie są jednak jeszcze takie, jakich byśmy sobie życzyli i wygląda na to, że mamy pewne trudności ze złożeniem w całość dobrego okrążenia.
(Igor Szmidt)
_
Force India Formula One Team
Adrian Sutil (P19):
Czułem, że moje pierwsze okrążenie było całkiem dobre, ale musiałem wyprzedzić kilka samochodów w pierwszym sektorze. Straciłem tam mniej więcej 0,2 sekundy, ale trudno po takiej sytuacji wpaść we właściwy rytm. Planowaliśmy zrobić dwa okrążenia, ale nigdy nie wiadomo, czy będzie ruch, tak więc zostawiliśmy pewien margines paliwa i mogłem pozostać na torze kilka okrążeń dłużej, by powalczyć o lepszy czas. Były jednak pewne pozytywy: przynajmniej uporaliśmy się z problemem z oponami i lepiej teraz pracują.
Giancarlo Fisichella (P20):
To były rozczarowujące kwalifikacje i w ogóle cały dzień. Rano mieliśmy problem ze skrzynią biegów i musieliśmy ją wymienić, tak więc zostałem ukarany cofnięciem o pięć pozycji. Wszystko było gotowe o 14:05, tak więc nie mieliśmy nawet wystarczająco czasu, aby wykonać trzy okrążenia. Pierwszy przejazd nie był rewelacyjny, ale drugi był lepszy, choć potem straciłem szansę na dobre okrążenie, gdy koło basenu utknąłem za zwalniającym Barrichello. To było bardzo frustrujące.
Mike Gascoyne, szef techniczny:
To były rozczarowujące kwalifikacje, tym bardziej że dla Giancarlo to dwusetne Grand Prix. Problem ze skrzynią biegów, który miał rano ograniczył jego jazdę, a na swoim najszybszym okrążeniu trafił na tłok na torze. Gdyby nie to, byłby bliski awansowania do Q2. Adrian z kolei wykonał dziś dobrą robotę, poprawiając się w każdej sesji, ale ogólnie rzecz biorąc myślę, że mieliśmy samochód, który nie powinien być na końcu. To powoduje, że wyścig będzie trudny, ale tutaj wszystko może się wydarzyć.
(Spider)
KOMENTARZE