GP Francji: zapowiedź zespołu BMW Sauber

Z centrum miasta Formuła Jeden przeniesie się w najbliższy weekend na łono natury. Po pierwszym zwycięstwie, które zespół odniósł podczas niezwykle emocjonującego wyścigu w Montrealu, BMW Sauber przygotowuje się już do kolejnego wyścigu - Grand Prix Francji na torze Magny-Cours.

Robert Kubica, który wygrał ostatni wyścig w Montrealu oraz Nick Heidfeld, który zajął podczas tego wyścigu drugie miejsce liczą po raz kolejny na bardzo dobry występ. Kubica przyjedzie na wyścig do Francji po raz pierwszy jako lider mistrzostw świata kierowców w swojej krótkiej, liczącej jak dotychczas 29 wyścigów karierze w F1. Kanadyjski dublet dał BMW natomiast drugą pozycję w klasyfikacji konstruktorów z zaledwie trzema punktami straty do Ferrari.

Wypowiedzi członków zespołu

Nick Heidfeld: Lubię tor Magny-Cours oraz jego okolice. Mam szczęście, ponieważ w weekend wyścigowy mieszkał będę jak co roku w małym zamku. Jest tam tylko kilka pokoi, w których nie ma telewizji, radia czy innych luksusów, lecz są grube na trzy metry ściany. Tor bardzo różni się od pozostałych, nawet nawierzchnią, jest też kilka ślepych zakrętów oraz dwie szybkie szykany. Jest też zakręt numer 2 - bardzo długi i szybki prawy łuk, wiodący pod górę na prostą. Tor został zmodyfikowany w kilku miejscach, przez co ostatnia szykana nie komponuje się najlepiej z resztą toru. Są tam bardzo wysokie krawężniki, które trzeba atakować, dzięki czemu można tam zobaczyć widowiskową jazdę na dwóch kołach.

Robert Kubica: Dla wielu osób Magny-Cours jest nudnym miejscem, ja jednak lubię ten tor. To tu właśnie powróciłem do ścigania się po mojej ubiegłorocznej kraksie. To bardzo ciekawy tor, ponieważ łączy w sobie wszystkie typy zakrętów - szybkie, wolne, bardzo szybkie szykany oraz nawrót z dużym dohamowaniem. Nie mogę się już doczekać wyścigu i mam nadzieję, że uda mi się wypaść jak najlepiej, czyli podobnie jak w poprzednich wyścigach tego sezonu. Mam nadzieję, że kolejne udoskonalenia samochodu pozwolą nam zbliżyć się do Ferrari i McLarena. Moim celem jest zdobycie jak największej liczby punktów, by po wyścigu wciąż zajmować mocną pozycję.

Mario Theissen: Mimo, że świętowaliśmy nasz dublet w Montrealu, to jednak nie wpłynęło to na nasze przygotowania do Grand Prix Francji. Tak jak i przedtem skupiamy się na kolejnym wyścigu i chcemy jak najlepiej wypaść w Magny-Cours. Wyścigi w Monako i Montrealu mają najbardziej wyjątkową atmosferę spośród wszystkich w sezonie, jednak ja osobiście lubię też rolniczą okolicę tego toru, która sprawia, że wszystko kręci się tylko wokół sportu. Sam tor jest bardzo wymagający, a wycieczkowa atmosfera na padoku ma swój urok. Nie zapomnę nigdy chwil z 2001 roku, gdy BMW zdobyło pierwsze pole position po powrocie do Formuły Jeden.

Willy Rampf: Circuit de Nevers oferuje ciekawe połączenie wolnych sekcji wymagających dużej przyczepności oraz szybkich sektorów z szykanami, w których najważniejszą rolę odgrywa stabilność bolidu. Nawrót Adelaide na końcu długiej prostej jest świetnym miejscem do wyprzedzania, ponieważ tor jest tam bardzo szeroki i ma szerokie pobocze. Tor ma też niesamowicie równą nawierzchnię, co zespoły muszą uwzględnić w ustawieniach - bolidy jadą z bardzo małym prześwitem. Trzeba też jednak pamiętać o tym, że kierowcy agresywnie atakują szykanę przed prostą start-meta, w której krawężniki są naprawdę wysokie. Dublet z Montrealu dał zespołowi bardzo duży zastrzyk motywacji i zrobimy wszystko co w naszej mocy, by Robert mógł obronić prowadzenie w klasyfikacji kierowców.

Magny-Cours

Pierwszy wyścig Formuł Jeden o Grand Prix Francji odbył się w mieście Reims w 1950 roku. Wyścig ten odbywał się 14 razy na torze Paul Ricard, 11 razy w Reims, po pięć razy w Dijon i Rouen, cztery razy w Clermont-Ferrand i raz w Le Mans. W tym roku wyścig odbędzie się w Magny-Cours po raz osiemnasty i będzie to już 58. edycja Grand Prix Francji.

&,tory/magny-cours2.gif,,

Informacje o torze:

• Procent jazdy na pełnym gazie: 64% okrążenia


• Najdłuższy odcinek przejeżdżany na pełnym gazie: 12 sekund / 930 metrów


• Prędkość maksymalna: 301 km/h


• Zmiany biegów na okrążenie: 46


• Zużycie opon: średnie


• Zużycie hamulców: średnie


• Docisk aerodynamiczny: duży

Z kart historii

Magny-Cours położone jest w zachodniej Burgundii - mniej więcej w połowie drogi z Paryża do Lyonu. W okolicy znajduje się małe lotnisko, które jest wykorzystywane przez część zespołów, które przylatują prywatnymi samolotami. Gęstość zaludnienia w regionie wynosi zaledwie 47 os./km².

Budowę toru rozpoczęto w 1959 roku, a został on otwarty w roku 1961. Pierwsza przebudowa odbyła się dziesięć lat później. Formuła Jeden przywędrowała do Magny-Cours w 1991 roku z Le Castellet. Był to pomysł francuskiego rządu na pobudzenie słabo rozwiniętej gospodarki w tym regionie.

Źródło: BMW-Sauber-F1.com