Kierowcy F1 będą strajkować?

GPDA jest niezadowolone z radykalnej podwyżki opłat za superlicencje
19.06.0811:20
Marek Roczniak
4684wyświetlenia

Jak wynika z ostatnich doniesień, Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix (GPDA) grozi zbojkotowaniem wyścigu w Wielkiej Brytanii, jeśli FIA nie zdecyduje się na zmniejszenie radykalnej podwyżki opłat za superlicencje, czyli dokumenty upoważniające do startów w Formule Jeden.

Przed rokiem 2008 superlicencja kosztowała kierowców tylko 1.690 euro plus 447 euro za każdy zdobyty punkt w mistrzostwach świata w poprzednim roku startów. Jednakże w styczniu Światowa Rada Sportów Motorowych zaaprobowała podniesienie stałej opłaty za superlicencję do 10.000 euro, a każdy punkt wart jest teraz 2.000 euro.

Według nowych stawek superlicencja mistrza świata Kimiego Raikkonena na sezon 2008 kosztowała 230.000 euro. Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport donosi, że GPDA domaga się pilnego spotkania z prezydentem FIA - Maxem Mosleyem przed zbliżającym się wyścigiem na torze Silverstone. Jeśli Mosley nie zgodzi się na obniżenie opłat za superlicencje, to kierowcy są gotowi na strajk. Anonimowa osoba stojąca za proponowanym strajkiem jak przykład kierowcy, który bardzo odczuwa podwyżkę opłat podaje obecnego lidera mistrzostw Roberta Kubicę. On nie zarabia jeszcze wielkich pieniędzy, ale koszt jego licencji wynosi blisko 1/10 jego zarobków. - powiedział kierowca z GPDA.

Warto dodać, że w przeszłości podobne strajki nigdy się nie udawały do końca, jako że jedność wśród kierowców jest rzadkością i w istocie nie wszyscy kierowcy należą do GPDA. Ponadto zawsze znajdą się tacy kierowcy, którzy z chęcią zastąpią innych, jeśli tylko zwolni się miejsce. Podwyżka opłat za superlicencje jest najbardziej odczuwalna przez młodych kierowców, jednak prawda jest taka, że wielu kierowców po prostu nie może pozwolić sobie na strajk. FIA jest zapewne świadoma tego faktu, dlatego jest mało prawdopodobne, aby przejęła się groźbą strajku.

Źródło: F1-Live.com, GrandPrix.com

KOMENTARZE

34
Bartix
19.06.2008 09:55
Brawo Panie marrcus, czy może raczej towarzyszu Marx?
marrcus
19.06.2008 06:44
straszne płaczki ci kierowcy, przy ich zarobkach nawet nie zobaczą ubytku kasy, a ci co nie zdobywają punktów płacą nie wiele. Ola boga chcą mi zabrać 100 tyś. z 8 milionów.
reventón
19.06.2008 06:27
Ale mi motywacja. Ciekawe co będzie następne?
macrocosm
19.06.2008 06:01
Wow, to nawet punktowanie w F1 jest obłożone VATą? Ciekawych rzeczy człowiek się tu naczyta. Myślałem, że tylko w Polsce tak zdzierają z człowieka na wszystkim.
michael85
19.06.2008 04:20
@wojtek Ależ mi o to samo dokładnie chodzi. Ktos na tym chce zrobić kasę. A ci kolesie o których piszesz to między innymi tzw. Bilderbergowie. @buczu To sorry.
Amalio
19.06.2008 04:20
@rafaello85 przecież nad morzem jest podatek za oddychanie :P
wojtek
19.06.2008 04:05
michael85 poczytaj najpierw wyniki badadan klimatycznych. Ocieplanie sie klimatu to durnowaty wymysl kolesi od handlu co2. , ktory notabene ma znikomy wplyw na ocieplanie sie klimatu.
Sar trek
19.06.2008 03:33
Kieorowcy powinni zatrzymać się na prostej star - meta podczas kwalifikacji , a póżniej wystartować do wyścigu , jak do okr. formującego , i jechać 60 km na godzinę 2 h . ( oraz nieukończyć wyścigu ) .
buczu
19.06.2008 02:53
Człowieku, żartowałem!
michael85
19.06.2008 02:50
@rafaello85 Dokładnie. Ostatnio coraz głośniej się mówi o tym że wpływu na ocieplanie się klimatu na ziemi nie ma człowiek a słońce gdyz na innych planetach temperatura również sie podnosi a to raczej nie jest wynikiem zwiększonej emisji CO2. @buczu no może dla Ciebie to głupie ale widocznie inaczej postrzegasz rzeczywistość, która jak dla mnie nie jest śmieszna. Moze Ty chcesz za wszystko płacić podatki ekologiczne ale ja nie mam zamiaru.
buczu
19.06.2008 02:39
I pisania głupich postów
rafaello85
19.06.2008 02:01
Albo podatek od oddychania - w końcu wydychamy CO2, które zanieczysza środowisko;)
michael85
19.06.2008 01:46
To co sie dzieje na świecie woła o pomstę do Nieba! Kierowcom podnoszą katastrofalnie cenę superlicencji, w UK wprowadzają podatek ekologiczny dla każdego kto kupuje nowy samochód. Niedługo wprowadzą podatek od posiadania włosów na klacie bo to szkodzi bakteriom na Marsie!
Amalio
19.06.2008 01:43
@Ducsen powtórki z Indianapolis by nie było, bo strajkują kierowcy a nie teamaty. Zespoły by w takim wypadku wystawiły rezerwowych kierowców.
SFM
19.06.2008 12:54
oj lepiej aby nie strajkowali ponieważ ktoś zastrajkuje a tu na 2 dzień powiedzom że ktoś go zastępuje jak chcą strajkować to lepiej po cichu
Aquos
19.06.2008 12:52
pasior -> ciut się pomyliłeś w tych obrachunkach, bo przy tych założeniach wychodzi 0,66%
Rob3rt
19.06.2008 12:37
Pasior pamietasz ile zarabiał Kimi w 3 swoim sezonie - 35 milionów, wiec proszę nie porównuj. Kubica na pewno dostanie znaczącą podwyżkę, - ile jego sprawa, nie nasza. Ale nie wszyscy tyle zarabiają i dla tych z połowy stawki w dół to jednak dużo kasy!.
pasior
19.06.2008 12:23
ICEman zobacz jaki to procent . te 230000 do wysokości zarobków Kimiego? a w przypadku kubicy to niech narzeka na menadżera ż ema taki konktrakt a nie inny. skoro przy takich umiejetnościach zarabia tyle właśnie to niech płaci jak jeleń 10% zarobków.u kimasa wygląda to jakies 0,006 procenta ( przy założeniu ze zarabia 35 milionów) . więc nie sądze żeby bardzo o tą kasę panikowal
mrzaza
19.06.2008 11:57
Czyli że niby Robert zarabia 10*(10tys+2tys*42)=940tys euro. Chyba trochę ta anonimowa osoba przesadza. Chociaż biorąc pod uwagę podatki, gażę dla menadżera i koszty kosmopolitycznego życia to może i faktycznie na czysto zostaje mu jakieś 1mln euro. Zresztą należy mu się bez żadnej łaski, za to FIA zrobiła się strasznie pazerna.
Ralph1537
19.06.2008 11:33
to oni placa za to ze zdobywają punkty?
Bartix
19.06.2008 11:24
Towarzysze z FIA potrzebują pieniążków. :-) Stawki powinni ustalać nie tylko od zdobytych punktów ale też np. od przejechanych okrążeń lub kilometrów. Zwyczajna banda wymuszająca haracze.
Rob3rt
19.06.2008 11:06
Nelson zapłaci niewiele!. A tak na poważnie podwyżka w tej wysokości jest przerażająca, podwyżka 600% - takie rzeczy to tylko w Erze.
Ducsen
19.06.2008 11:06
@Metus - dobre ;) Chociaż i tak jakby chciał to by tatuś mu sypnął kilka milionów :) Co do samego strajku to ciekaw jestem jak wyglądałby taki wyścig. Powtórka z Indianapolis 2005 ale tym razem z innego powodu?
Przemo 1994
19.06.2008 11:03
nauczyciele rozumiem ale kierowcy F1 DZIWNY JEST TEN ŚWIAT
Metus
19.06.2008 10:58
O, to wyjaśnia czemu Piquet tak się wzbrania przed zdobyciem punktu. :)
ICEman
19.06.2008 10:47
wyobraźmy sobie że musimy co rok płacić przykładowo - 1000 zł za prawo jazdy, to by był absurd a w f1 taki absurd istnieje i powinni zastrajkować popieram.
SpeedyGonzales
19.06.2008 10:30
No w sumie taka kwota nie zaszkodzi ich budżetom, ale młodym kierowcom na pewno. Według mnie to każdy kierowca, niezależnie od teamu i umiejętności powinien płacić taką samą cenę, oczywiście nie tak wysoką. Tak ok. 50 000euro.
adams
19.06.2008 10:25
cóż sport do "czystych" nie należy. Ale go lubie-))
buczu
19.06.2008 09:49
Może guru F1 pomoże. Berni mógłby to wykorzystać do walki z sadoMaxem.
rafaello85
19.06.2008 09:48
Pomylona WMSC:/ Brakuje kasy w FIA? To niech zaczną od siebie - zmniejszą sobie wypłaty, zlikwidują premie itp. Popieram protest kierowców! Ciekawe co by zrobiło FIA gdyby na starcie w GP Anglii wszyscy zawodnicy pozostawili swoje bolidy na prostej start/meta i wrócili do garażów... Z resztą opłata za superlicencję powinna być TAKA SAMA dla każdego zawodnika. Dlaczego najlepsi mają płacić najwięcej? To, że zarabiają krocie nie znaczy, że FIA ma prawo ich "doić" bardziej niż innych zawodników.
patgaw
19.06.2008 09:46
terefere, kubica wolal by miec najwiecej punktow i placic najwiecej niz byc drugi i nie placic nic.
jędruś
19.06.2008 09:34
Oczywiście cezny zbyt za wysokie . Szkoda tylko , że FIA pewnie zbojkotuje ten cały strajk . Kierowcy Ferrari tam nie należą . Kierowcy z biedniejszych zespołów też nie będą strajkować . Na ich miejsce mogą przecież wystartować testowi i rezerwowi . Choć pewnie skończy się tylko na słowach jak zawsze ...
Szkot
19.06.2008 09:32
Zatem koniec przechodzenia w kingsajz! :D
deeze
19.06.2008 09:29
No nie no, wszystko się sypie, rozłam na "GP1", kierowcy strajkują. Co się porobiło...? W głowach się poprzewracało.