F1 zostanie na torze Magny-Cours do roku 2011 włącznie?

Tor Magny-Cours ma zagwarantowaną organizację wyścigu o Grand Prix Francji do końca 2009 roku, jednak Bernie Ecclestone powiedział w maju, że F1 nie powróci tutaj po sezonie 2008, gdyż jest to zbyt mało atrakcyjne miejsce dla królowej motosportu. To skłoniło władze Burgundii oraz regionu Nievre do zdecydowanego działania, którego efektem jest projekt o nazwie "Magny-Cours 2".

Rzecznik prasowy Circuit de Nevers Magny-Cours - Hubert Arriat powiedział dzisiaj serwisowi F1.PL: W planie mamy budowę dwóch nowych hoteli z miejscami dla 500 gości. Zbudujemy także nowe garaże, pas serwisowy i przebudujemy główną prostą. Zwiększymy też pojemność trybun o 10 tysięcy miejsc. Obecnie jest ich 135 000, ale na niedzielę sprzedaliśmy tylko 80 000 biletów.

Rozbudowa toru ma się rozpocząć po przyszłorocznym grand prix, a prace mają zostać ukończone w przeciągu 12 miesięcy, aby nie nastąpiła przerwa w organizacji wyścigu. Cała inwestycja ma być warta 30 milionów euro i jeśli organizatorzy zrealizują ją zgodnie z planem, to administracja Formuły Jeden automatycznie przedłuży kontrakt do 2011 roku włącznie. Jednakże w przypadku opóźnienia Grand Prix Francji ma zniknąć z kalendarza F1 na lata 2010-2011.

Arriat dodał, że zgodnie z obowiązującą umową Grand Prix Francji przez najbliższe trzy lata nie może być rozgrywane na innym torze niż Magny-Cours, tak więc Ecclestone nie może przenieść tego wyścigu przed rokiem 2012 na ulice Paryża, do Euro Disneylandu czy nawet na tor w Le Mans.

Źródło: F1.PL