Vettel popiera karę przejazdu przez boksy dla Hamiltona

radekone ----> no widzisz a caly swiat poza Polakami mysli zupelnie na odwrot...;) co zreszta widac w tym ile kto zarabia i jakie kontrakty podpisuje - no ale miejmy nadzieje ze Robert wyjasni tą kwestie na torze ;)

Lewis jest bardzo dobrym kierowca, ale nie ma charakteru prawdziwego mistrza. To Kubica nie przesadzajac ma na to spore zadatki choc to jeszcze nie czas zeby o tym myslec.

Potraktujcie to całe zamieszanie z pokazywaniem ojca Lewisa z humorem, bo to śmiesznie wygląda jak tata łapie się odruchowo za pasek i już chce go ściągać ze spodni, gdy Lewis zmierza do boksów... ;-)

@rafaello85 McLaren jest zbyt butny żeby puścić "marne" Toro Rosso" przed nimi "panami" już ta filozofia nie raz ich zgubiła i żadnych wniosków jak widać nie wyciągnęli. Ciekawe czemu ojca Massy tak często nie pokazują?! Raz że nie ma go na każdym wyścigu - wbrew temu co ktoś wcześniej pisał - a poza tym wiadomo dziś rasizm wobec białych się szerzy. Gdyby wyglądał jak Hamilton z pewnością więcej by go pokazywali.

Kara dla Lewisa jak najbardziej słuszna. A wystarczyło żeby Brytyjczyk przepuścił młodego Niemca i nie byłoby żadnego problemu. Ja się dziwię dlaczego zespół McLarena nie nakazał mu tego zrobić! Przecież oni wiedzieli co za to grozi.

jarux- stu procentowa racja! Myślę że ojciec (bądź co bądź menadżer więc jego obecność jest uzasadniona) mimo wszystko ma negatywny wpływ na Lewisa, bo jak pokazują jego minę to od razu wiadomo że będzie Lewisowi robił wyrzuty, a na pewno Ham stara się ojcu dogodzić i popełnia przez to błędy, bo jakby moja rodzinka mi się przyglądała i za każdym razem liczyła na zwycięstwo to na pewno byłoby trudniej. A kiedy wprowadzali Lewisa do Formuły to mogli to zrobić po cichu- taki cichy i skromny debiutant który potem ku zdziwieniu wszystkich osiąga coraz lepsze wyniki, kto wie czy bez tych wielkich oczekiwań Lewis nie poradziłby sobie znacznie lepiej i może zdobyłby mistrzostwo a przede wszystkim szacunek, no ale chyba skromność to nie jest najmocniejsza strona Hama:/

tez odwracam glowe - jak pokazuja tatusia dziala na mnie - jak plachta na byka

@Adam1970 zgadzam sie z tobą. Od początku tego sezonu pokazują jego tatę przynajmniej parę razy w wyścigu. To by nie przeszkadzało gdyby nie jego mina. Patrząc na niego odnoszę wrażenie, że wymaga za dużo od Lewisa i przez to Lewis robi takie głupie błędy, bo nie chce rozczarować tatusia. Mam również wrażenie, ze wmawia mu, że jest najlepszy itp., przez co Lewis jest zbyt pewny siebie. Może byłby inny gdyby nie był tak traktowany przez Rona i swojego ojca. Może wtedy zasłużyłby na miano mistrza i byłby szanowany przez kibiców. Co do kary to zgadzam się z nią.

@Adam Ja Cię popieram! Na niego samego oraz jego rodzinkę nie mogę patrzeć. Bo wtedy choruję. Nawet na czołówce Polsatu jak sobie policzycie to występuje najczęściej. Ani Robert (jako nasz rodak) ani Kimi (jako mistrz) nie występuje w niej tak często jak HAM. Kiedyś na TV4 fajne były czołówki z laskami itd a teraz technika idzie coraz dalej a TV i niektóre kraje zachodu cofają się w rozwoju.

@Adam1970 Możesz zamknąć oczy, jak go pokazują...

OK, OK panowie- wiem ,że tata Lewisa jest jego menadżerem- tu chodzi o coś innego-życzyłbym sobie aby Królowa Sportów Motorowych czyli F1 była dla mężczyzn. A nie dla dzieci. To nie karting. Tata może usiąść na trybunach a ja nie muszę go oglądać.

@Maraz Sorry ale ja napisałem że skakał jak.... Wyciągasz daleko posunięte wnioski. Użyłeś tego konkretnego określenia nie przypadkowo, zresztą ktoś inny od razu to podchwycił, więc najlepiej nie używaj takich wyrazów.

@Maraz A jeśli ktoś napisze "małpa" o członku rodziny innego kierowcy to nie? Nie rozumiem. Może po prostu w ogóle obejdziemy się bez wyzwisk. Oczywiście w odniesieniu go kogokolwiek innego też.

"Jeszcze kilka razy Tata włoi mu w skórę i będzie ok" to oczywiście żart ale nie sądzicie że odpowiedzialna osoba z Mcrena w końcu powinna niektóre rzeczy uświadomic zarówno Ronowi jak i Lewisowi?. Vettel zdobywa szlify ale jak widac młodośc nie zawsze oznacza brak rozumu.

Jeszcze raz ktoś napisze "małpa" o kimkolwiek z rodzinny Hamiltona, to dostanie z mety bana.

Popieram Igora Szmidta, Rob3rta, Jankesa, Adam1970 w 100%! Nienawidzę ludzi mało skromnych i niesamowicie pewnych siebie- dlatego już po przeczytaniu pierwszej wypowiedzi Lewusa w serwisach F1 stało się dla mnie jasne, że ten kierowca albo będzie drugim Schumacherem, albo przeciętną samochwałą. Czas pokazał, że prawdziwą była ta druga opcja...

najlepsze i tak jest to jak tylko elwisek robi błąd, a realizator raz dwa na tatusia, mina jego jak zawsze... bezcenna, i pod tytułem: "w domu będzie lanie" :P

@Adam1970 Daj spokój - pisaliśmy o tym gdzieś indziej. Hamilton tak ma, że musi przwozić tatę (prawdą jest oczywiście, że jest managerem), mamę (była w Kanadzie), brata (był w Monaco). Z drugiej strony - tata Felipe też jest na każdym wyścigu, choć nie jest jego managerem.

Czemu Artur nigdy się nie pojawił w boksach ? Ja tam się anthonemu nie dziwię w sumie :P

Rob3rt, ale nie potrzeba tutaj takich słów. ;) Ja nie zauważyłem żadnych wypowiedzi Lewisa w stylu: "To nie był mój błąd". ;-)

Jest Managerem Lewisa

A ja mam pytanie: Co tatuś Lewisa robi w boksach? Mam go wybitnie dosyć.

Chyba wszyscy powoli mają dość tej wschodzącej gwiazdy F1. Pozatym mam pytanie do fanów Lewisa. Czy wasz pupil kiedykolwiek przyznał się do jakiegokolwiek błędu?. Ile będzie trwać w tym przekonaniu że to winna innych, nie jego samego?. Swoimi wypowiedziami robi sobie anty PR.

Widać, że Vettel mimo młodszego wieku potrafi zachować zimną krew, a nie jak Lewis cisnąć na maksa kosztem kary :)