Coulthard przyznaje, że może to być jego ostatni sezon F1
"Kiedy ten moment nadejdzie, to jest to koniec pewnego etapu wędrówki życia"
30.06.0811:11
3128wyświetlenia
Weteran Formuły Jeden - David Coulthard przyznał, że mający zostać rozegrany w najbliższy weekend wyścig na torze Silverstone może być jego ostatnim domowym Grand Prix.
Kierowca Red Bull Racing w wieku 37 lat jest najstarszym i drugim najbardziej doświadczonym zawodnikiem w obecnej stawce (więcej startów na swoim koncie ma tylko Rubens Barrichello). Kontrakt Szkota wygasa z końcem tego roku i wiele wskazuje na to, że obecny 15 sezon startów w F1 może być jego ostatnim.
Coulthard powiedział dziennikarzowi serwisu autosport.com, że nie czuje nostalgii na myśl o możliwym zakończeniu swojej kariery z końcem tego sezonu.
Kiedy ten moment nadejdzie, to jest to koniec pewnego etapu wędrówki życia. Po prostu przechodzisz do następnego.- stwierdził.
Listopadowe Grand Prix Brazylii będzie jego 247. weekendem wyścigowym F1, a wśród jego opcji na rok 2009 i kolejne może być rola komentatora-eksperta w brytyjskiej telewizji.
Obecnie jestem kierowcą Grand Prix i byłem nim przez wiele sezonów. Nadal siedzę tutaj jako kierowca Grand Prix, ponieważ sprawia mi to przyjemność i ciągle mnie to 'kręci'. Naturalnie nadejdzie taki moment, kiedy przestanę to robić, ale czy jest to powód do płaczu? Jest wiele gorszych rzeczy, które mogą ci się przydarzyć. Po prostu przechodzisz do kolejnego wyzwania.- dodał Szkot.
Źródło: F1-Live.com, Autosport.com
KOMENTARZE