Firma Bridgestone zmodyfikowała mieszanki slicków

"Zmieniliśmy rodzinę mieszanek na lipcowe testy, aczkolwiek konstrukcja pozostała taka sama"
01.07.0818:25
Marek Roczniak
2096wyświetlenia

Firma Bridgestone poinformowała o zmodyfikowaniu mieszanek gładkich opon przed testami na torze Jerez pod koniec tego miesiąca, podczas których zespoły ponownie będą jeździły na slickach.

Modyfikacja mieszanek jest następstwem decyzji o rezygnacji z zakazu stosowania ogrzewaczy opon począwszy od sezonu 2009, do czego skłoniły FIA w ubiegłym miesiącu obawy o bezpieczeństwo i brak skutecznego sposobu na wprowadzenie i egzekwowanie limitu minimalnego ciśnienia opon.

Przed tą decyzją opracowywaliśmy opony na sezon 2009 z myślą o braku ogrzewaczy opon. - powiedział serwisowi autosport.com szef Bridgestone Motorsport - Hirohide Hamashima. W związku z wiadomością, że ogrzewacze nadal będą dozwolone, zmieniliśmy rodzinę mieszanek na lipcowe testy, aczkolwiek konstrukcja pozostała taka sama jak w ostatnio testowanych slickach.

Pomimo zmiany planów na przyszły rok, Hamashima jest pewny, że opony Bridgestone byłyby wystarczająco bezpieczne, aby używać ich bez ogrzewaczy. Pozostawienie ogrzewaczy jest preferowanym wyborem, ale nadal jesteśmy pewni, że nasze opony nadawałyby się do użytku i bez nich. - dodał Japończyk.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

6
benethor
02.07.2008 10:46
Bart - w połączeniu z agresywną jazdą i najmocniejszym Renault w historii - możliwe:P
Bart
02.07.2008 08:26
Street --> Czyżby francuskie opony zapewniły 2 tytuły Ferdkowi? ;)
rafaello85
01.07.2008 10:33
Nie mam żadnej wątpliwości, że wcześniej czy później FIA zakaże stosowania kocy grzewczych, Bridgestone ma teraz bardzo dużo czasu na dopracowanie tych opon.
Street
01.07.2008 08:31
Święta racja SoBcZaK. Michelin wymiatało - były o wiele bardziej stabilne, a w deszczu spisywały się genialnie. Fajnie byłoby znów oglądac Alonso śmigającego na Michelin :).
SoBcZaK
01.07.2008 05:57
Jakby Michelin wrócił... to ten pan by mówił, że w fabryce za***zielają dzień i noc żeby te opony nadawały sie do jazdy
Amber
01.07.2008 05:38
Mówi trochę jak w reklamie. Przecież jasne jak słońce, że musi być jakościowa różnica dla kierowców między oponami bez kocy i ogrzewanymi. Natomiast z tego co tu czytamy to właściwie prawie wszystko jedno, wleją tylko pół wiadra do kadzi "czegoś tam" i będzie dobrze, no bez przesady, nie byłoby przecież tej całej wojny. Gdyby się przejechał choć z 500 metrów bolidem 200 km/h na zimnych kapciach pewnie inaczej by gadał :-)