Theissen śledzi rozwój Buemiego
Kolejne spekulacje na temat stawki kierowców F1 w sezonie 2009
18.07.0811:52
2509wyświetlenia
Wygląda na to, że co najmniej dwa zespoły F1 są zainteresowane najmłodszym zwycięzcą wyścigu w GP2 - Sebastienem Buemim. Młody Szwajcar zwrócił na siebie uwagę dzięki zwycięstwu na mokrym torze Magny-Cours oraz wspaniałej walce na Silverstone, gdzie ester Red Bulla awansował z dwunastej pozycji na czwartą, wyprzedzając dwóch pretendentów do wygrania całej serii - Romaina Grosjeana oraz Bruno Sennę.
Sebastian Vettel podpisał już kontrakt z Red Bullem na przyszły rok, a Sebastien Bourdais może nie utrzymać swojej posady w sezonie 2009. W takim wypadku szefostwo Scuderii Toro Rosso mogło by szukać aż dwóch nowych kierowców. Większość spekulacji łączy z włoską ekipą młodego Sennę, jednak Buemi także ma spore szanse, by zasiąść za kierownicą bolidu Toro Rosso w przyszłym sezonie... pod warunkiem, że wcześniej nie podpisze kontraktu z kimś innym.
Wczoraj, szef zespołu BMW Sauber nie ukrywał swojego zainteresowania Buemim:
Kiedy zaczynał starty w Formule BMW był bardzo młody, jednak także bardzo szybki. Ciągle popełnia błędy tu i tam, jednak oglądam mistrzostwa GP2 bardzo dokładnie i uważam, że Sebastien ciągle się rozwija.- powiedział Mario Theissen. Szef niemieckiej ekipy potwierdził także, że tester Red Bulla jest na liście jego potencjalnych kandydatów:
Zobaczymy, jak potoczy się dla niego sezon, jednak nie mogę powiedzieć nie. Fakt, że ścigał się dla nas przez dwa lata w Formule BMW jest również sporą zaletą w porównaniu z innymi kierowcami, których biorę pod uwagę.
Za Buemim przemawia także jego szwajcarska narodowość. BMW Sauber jest częściowo zlokalizowany w Hinwil niedaleko Zurychu, a w dodatku jednym z głównych sponsorów zespołu jest Credit Suisse. Sebastien jest jedną z obiecujących gwiazd GP2 w tym sezonie. Jeśli uda mu się wskoczyć do F1 w jakikolwiek sposób, to ciekawie będzie się przekonać, czy Toro Rosso i BMW Sauber były pośród zespołów oferujących mu kontrakt.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE