Hamilton o nocnym wyścigu w Singapurze

Lewis Hamilton spodziewa się, że pierwszy nocny wyścig Formuły 1, który ma się odbyć pod koniec września na ulicach Singapuru, będzie zdradliwy i trudny technicznie.

Lider tegorocznych mistrzostw powiedział podczas promocyjnej wizyty w Bombaju: Trudno jest sobie wyobrazić nocny wyścig, szczególnie na torze z ceglanymi ścianami wszędzie dookoła. Sadzę, że będzie to bardzo techniczny i bardzo zdradliwy pod względem wyprzedzania wyścig - ze względu na cienie i wszystko inne.

Wyścig przeprowadzony zostanie w centrum biznesowym państwa-miasta Singapur i już teraz wzbudza różne emocje wśród kierowców. Hamilton dodaje: To zupełnie nieznany tor, ale dotrę tam dość wcześnie. Przejdę się po tym torze, przespaceruję się razem ze swoimi inżynierami. Być może ulice będą też otwarte dla ruchu publicznego, to wtedy przejadę się po nich, aby mieć pewność, że zwróciłem uwagę na wszystko, na każdy wybój, na każdy łuk.

Więcej nowych torów dojdzie do kalendarza Formuły Jeden już w kolejnych sezonach. Abu Zabi będzie drugim miejscem na Bliskim Wschodzie, gdzie zagości F1 - już w przyszłym roku, zaś w 2010 odbędzie się wyścig w Indiach, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Na sezon 2010 planowane jest też Grand Prix Korei Południowej, ale ostatnio brak nowych wieści na ten temat.

Źródło: Motoring.co.za