Silnik Massy przeszedł pomyślnie kontrolę techniczną FIA

Ferrari nienajlepiej radzi sobie jednak z rozwojem systemu odzyskiwania energii kinetycznej
11.09.0813:48
Marek Roczniak
2788wyświetlenia

FIA poinformowała, że zabrany po Grand Prix Belgii silnik Ferrari z bolidu Felipe Massy przeszedł pomyślnie kontrolę mającą na celu wykazanie, czy przestrzegane jest zamrożenie rozwoju jednostek napędowych według wytycznych regulaminu technicznego.

Delegat techniczny FIA - Jo Bauer potwierdził przed weekendem na torze Monza, że silnik Ferrari jest zgodny z regulaminem technicznym Formuły 1 i jego części nie różnią się od tych, które były poddane wcześniej procesowi homologacji.

Była to już druga taka kontrola w tym sezonie - jako pierwszy zbadany został silnik Mercedes-Benz z bolidu Lewisa Hamiltona, który FIA zabrała po wygranym przez Brytyjczyka wyścigu na torze Hockenheim. Tamta kontrola również nie wykazała naruszenia regulaminu technicznego.


O ile kontrola silnika nie sprawiła Ferrari niespodzianek, o tyle włoska stajnia nienajlepiej radzi sobie z rozwojem systemu odzyskiwania energii kinetycznej, który będzie można stosować w F1 od sezonu 2009. Szef ds. układu napędowego Gilles Simon podziela pogląd Toyoty, że raczej nie wszystkie zespoły będą miały niezawodny KERS już na początku przyszłego sezonu.

Uczymy się każdego dnia, ale mamy trudności i sądzę, że wszystkie zespoły będą zmagały się z uczynieniem nowego systemu niezawodnym już w otwierającym sezon 2009 wyścigu. - powiedział Simon. W przyszłym roku przy KERS, a także innej zmianie w przepisach umożliwiającej zmianę kąta nachylenia płatu przedniego skrzydła w czasie jazdy, elektronika odegra wielką rolę i jednolite ECU będą musiały być w pełni zrozumiane, aby można było udanie sterować tymi nowymi systemami.

Zarządzanie naładowaniem KERS podczas hamowania nie powinno być brane za pewnik, tak jak i niezawodność całego systemu. To samo dotyczy sugerowanego zysku 80 koni mechanicznych w trakcie wyścigu - czy pod koniec wyścigu ta liczba też będzie osiągalna? Ci, którzy stworzą ten system jak należy będą mieć w swoich rękach olbrzymią przewagę. - dodał Simon.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

18
noofaq
11.09.2008 03:05
uderz w stół i nożyce się odezwą ;)
mkpol
11.09.2008 01:23
ferrari jest głównym sponsorem FIA oraz zabaw Maxika z pejczykami, skórą itp. O tym że silnik Massy przeszedł pomyślnie kontrrolę wiadomo już było 3 tygodnie temu :D:D:D
Jankes
11.09.2008 01:18
Hitokiri, na nic nie licz lepiej, bo zaczną prędzej pisać, że Ferrari było uprzedzone co do kontroli i wyjęli to co mieli wyjąć, aby tylko przejść kontrolę :P
rafaello85
11.09.2008 01:15
Hitokiri---> na pewno żaden z nich nie przyzna się do błędu, wręcz przeciwnie - będą dalej trwać w swoim uporze i powtarzać w kółko bzdury, ale...dajmy już z tym spokój. Silnik Massy przeszedł pomyślnie badania techniczne, tak więc wszystko jest OK. Dla mnie sprawa jest jasna. Myślę, że żaden producent nie jest na tyle głupi żeby w niedozwolony sposób rozwijać silnik i ryzykować być może nawet wykluczenie z Mistrzostw.
stachbis
11.09.2008 01:09
uff, tak mało brakowało, a Nick mógłby wygrać ... ;)
Hitokiri
11.09.2008 12:49
Ciekawe czy doczekamy się przeprosin i pokajania od tych którzy oczerniali fia zarzucając im stronniczość (że testują tylko silnik McL), znając życie raczej nie
Maraz
11.09.2008 12:43
Renault nawet nie warto sprawdzać, bo jeszcze się okaże, że cofają się w rozwoju silników ;-p
kemot
11.09.2008 12:41
No to czas teraz na silnik Robercika ; >
blader
11.09.2008 12:36
jeszcze się okaże, że Ferrari bez KERS zrobi taki bolid, że i tak będzie wygrywać, biorąc pod uwagę możliwą awaryjność systemu KERS i różne inne niuanse :D
Maraz
11.09.2008 12:35
Ten powtórzony silnik w tytule to moje zwykłe niedopatrzenie, sorry :-o Te "5 alternatyw" też poprawiłem, dzięki.
kimir
11.09.2008 12:25
Zgadzam się w sprawie tytułu, bo ten to trochę masło maślane. Podobny problem z innym tytułem na tej stronie, ale to chyba kogoś innego. Tytuł mówi o pięciu alternatywach a wiadomo, że alternatywy są zawsze tylko dwie. Ale i tak ta stronka to kawał dobrej roboty:)
rafaello85
11.09.2008 12:18
Maraz - a nie lepiej byłoby ten news zatytułować tak: " silnik Massy przeszedł pomyślnie kontrolę techniczną FIA"? Ciekawe, który silnik pójdzie jako kolejny do kontroli?
Banditto
11.09.2008 12:14
Ale tutaj nawet nie ma się, nad czym rozwodzić, silnik przeszedł kontrolę pomyślnie i to jest faktem, więc nawet gdyby ktoś był przekupiony to, co z tego? To i tak nic by nie zmieniło... Druga część wiadomości jest dużo ciekawsza i jest, co komentować... Ferrari 3 lub 4 siłą w F1 a np. Honda 1 albo 2 to jest to! :D
zgAGA
11.09.2008 12:13
przeciez jezyk wystawil.. troche dystansu.. wiadomo, ze Ferrari kupilo ;P (dobrych mechanikow)
A-J-P
11.09.2008 12:11
A po cholere juz sam zaczynasz ten temat???!!!
SoBcZaK
11.09.2008 12:07
Niech mi pokażą dowody- póki co ja mam dowód na to że silnik jest ok :) Nie macie dowodów- nie macie racji :P
Maraz
11.09.2008 12:00
Poczekaj, w następnym komentarzu wyczytasz, że "kontrolerzy byli kupieni przez Ferrarii", tak jak sędziowie w Belgii. Potem ktoś na to odpowie, że "w 2007 sędziowie byli na usługach McLarena kilka razy" i tak w kółko... ;)
SoBcZaK
11.09.2008 11:54
No to teraz ci co twierdzili, że Ferki oszukują w silnikach mogą sie zamknąc :)