GP Chin: trening 1 - Hamilton najszybszy

Wyniki i opis pierwszej z dwóch piątkowych sesji treningowych na torze w Szanghaju
17.10.0805:45
Konrad Házi
8441wyświetlenia

Najszybszym kierowcą podczas pierwszego piątkowego treningu na Shanghai International Circuit był Lewis Hamilton. Brytyjczyk osiągnął czas 1:35,630 i był szybszy o prawie 0,4 sekundy od Felipe Massy. Ferrari i McLaren prezentują jednak bardzo zbliżony poziom i widać ich przewagę nad kierowcami BMW oraz Renault. Najbardziej pracowitym kierowcą pierwszej sesji był Sebastien Bourdais. Robert Kubica uplasował się na piątym miejscu ze stratą ponad 0,8 sekundy.

Chiny przywitały kierowców suchą pogodą i średnią temperaturą na poziomie 20 stopni Celsjusza. Tradycyjnie wszyscy kierowcy, oprócz zawodników Ferrari, rozpoczęli pierwszy trening od jednego lub dwóch okrążeń instalacyjnych bez ustanawiania czasów. Jako pierwszy w celu przejechania mierzonego okrążenia pojawił się na torze po przeszło 15 minutach Sebastien Bourdais i osiągnął rezultat 1:39,496.

Przez pierwsze pół godziny na torze pojawiło się zaledwie 5 kierowców w celu ustanowienia czasu, a najszybszym z nich był właśnie Francuz, który poprawił swój czas na 1:37,101. Później na tor zaczęli wyjeżdżać pozostali kierowcy, tak że po upływie kolejnych piętnastu minut wszyscy kierowcy mieli już zanotowane czasy. W tym czasie przygodę na torze zaliczył Kimi Raikkonen, który wykręcił bączka w pierwszym nawrocie. Fin nie miał problemów z powrotem na tor i kontynuowaniem jazdy.

Na półmetku najszybszym kierowcą był już Lewis Hamilton, który zszedł z czasem do 1:36,044. Niedługo potem Felipe Massa poprawił jego czas o 0,024 sekundy i to Brazylijczyk wyszedł na czoło klasyfikacji. Na 40 minut przed końcem sesji na torze było zaledwie 6 kierowców. Kilka minut później w tarapatach znalazł się Jarno Trulli, który wpadł w poślizg i zatrzymał się nosem bolidu kilkanaście centymetrów przed barierą okalającą tor. Włoch miał na dodatek problemy problemy z wrzuceniem biegu wstecznego i potrzebował na to kilkunastu sekund.

Gdy do końca pozostały już tylko dwa kwadranse, większość kierowców znów pojawiła się na torze. Przez dziesięć minut czasy nie poprawiały się znacznie, jednak impas ten przerwał Lewis Hamilton, który pobił rekordy we wszystkich trzech sektorach i ustanowił czas 1:35,630. Brytyjczyk nie miał chyba jednak zbyt dużej ilości paliwa na pokładzie, gdyż po przejechaniu kolejnego okrążenia zjechał do boksów. Niedługo potem uczynili to również pozostali kierowcy.

Przez kolejne 15 minut zespoły przygotowywały bolidy do ostatniego wyjazdu tor, a tymczasem emocje zapewniali ci, którzy pozostali na torze. Najpierw Nick Heidfeld tak bardzo ściął ostatni nawrót, że trafił prawym przednim kołem w wysoki w tym miejscu krawężnik od zewnątrz. Uczynił to z takim impetem, że cały bolid został podbity w powietrze. Niemiec musiał zjechać po tym do boksów na sprawdzenie bolidu. Chwilę później przygodę podczas zjazdu do boksów zaliczył Piquet, który stracił panowanie nad bolidem i wypadł na pułapkę żwirową, w której ugrzązł w zeszłym roku Lewis Hamilton. Brazylijczyk miał jednak więcej szczęścia i udało mu się z niej wydostać.

Wszyscy kierowcy pojawili się na torze ponownie na 5 minut przed końcem sesji, by po raz ostatni spróbować poprawić swoje czasy. Na początku szło im to jednak dość opornie i nie padały rekordy sektorów. Umiejętnością driftu popisał się za to Lewis Hamilton, natomiast Robert Kubica przesadził nieco w pierwszym zakręcie i wyjechał na pobocze, jednak bez większych konsekwencji. Kierowcom nie udało się w większości poprawić czasów i końcówka przebiegła raczej bez emocji.

Na koniec wypada wspomnieć jeszcze o kierowcach BMW Sauber, którzy mimo, iż byli w czołówce, nie zachwycili dziś. Robert Kubica narzekał na problemy ze sterownością bolidu oraz na graining, natomiast Nick Heidfeld nie był w stanie ani na chwilę zmniejszyć swojej straty na mniej niż sekundę. Całą sesja przebiegała dość monotonnie, a drobne problemy przytrafiły się również Hamiltonowi, Massie i Glockowi. Po zakończeniu sesji kierowcy mogli wykonać próbny start z pól startowych.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 28°C
Temperatura powietrza: 26°C
Prędkość wiatru: 2,5m/s
Wilgotność powietrza: 63%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

REZULTATY TRENINGU 1

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Lewis Hamilton (22)McLaren MP4-231:35,63023
2Felipe Massa (2)Ferrari F20081:36,0200,3900,39024
3Kimi Raikkonen (1)Ferrari F20081:36,0520,4220,03223
4Heikki Kovalainen (23)McLaren MP4-231:36,1030,4730,05121
5Robert Kubica (4)BMW Sauber F1.081:36,5070,8770,40425
6Fernando Alonso (5)Renault R281:36,6611,0310,15425
7Nick Heidfeld (3)BMW Sauber F1.081:37,0401,4100,37923
8Sebastien Bourdais (14)Toro Rosso STR31:37,0701,4400,03032
9Nelson Piquet Jr (6)Renault R281:37,1801,5500,11030
10Sebastian Vettel (15)Toro Rosso STR31:37,2781,6480,09825
11Mark Webber (10)Red Bull RB41:37,4911,8610,21326
12Jenson Button (16)Honda RA1081:37,6191,9890,12825
13Kazuki Nakajima (8)Williams FW301:37,6302,0000,01123
14David Coulthard (9)Red Bull RB41:37,6382,0080,00822
15Nico Rosberg (7)Williams FW301:37,6382,0080,00026
16Timo Glock (12)Toyota TF1081:37,6642,0340,02629
17Rubens Barrichello (17)Honda RA1081:37,8272,1970,16328
18Jarno Trulli (11)Toyota TF1081:38,2192,5890,39224
19Adrian Sutil (20)Force India VJM011:38,2852,6550,06625
20Giancarlo Fisichella (21)Force India VJM011:38,4792,8490,19426
107% najlepszego czasu: 1:42,324

KOMENTARZE

8
noofaq
17.10.2008 06:40
jakie znaczenie ma szybkość na trenigach? emocjonujecie się jakby to były conjamniej QUAL :)
sebas
17.10.2008 06:36
ht-hubcio> taka jak zwykle :))
bartekws
17.10.2008 06:32
no no, dzisiaj spore różnice... zobaczymy co będzie dalej..
ht-hubcio
17.10.2008 05:40
andy - świetna riposta :))
pawel92setter
17.10.2008 05:01
jak na 1. trening to BMW całkiem dobrze.
Statek
17.10.2008 04:50
Tylko,że tu o Massie nic nie wspomnieli pozatym to tylko piątek jutro kwalifikacje wszystko wyjaśnią.
andy
17.10.2008 04:47
Statek> a massa jak zwykle zatankowany pod korek
Statek
17.10.2008 04:03
Hamilton jak zawsze pusty bak zobaczymy co 2 trening pokaże.