Hamilton nie został Sportową Osobowością Roku w konkursie BBC

Tegorocznego mistrza F1 pokonał Chris Hoy - trzykrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich
15.12.0812:19
Mariusz Karolak
2174wyświetlenia

Lewis Hamilton został pokonany w konkursie przeprowadzonym przez BBC na Sportową Osobowość Roku 2008. Tegorocznego mistrza F1 pokonał Chris Hoy - trzykrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Hamilton zajął drugie miejsce, zresztą już po raz drugi z rzędu.

Rozdanie tych prestiżowych nagród nastąpiło w niedzielną noc. W konkursie uczestniczyli widzowie BBC, którzy oddawali głosy na swoich kandydatów. Tego samego dnia wcześniej na stadionie Wembley w Londynie, Hamilton zabrał autem na przejażdżkę Hoya przed rozpoczęciem Race of Champions.

Zapowiadana wcześniej rywalizacja pomiędzy nimi dwojgiem na Wembley ostatecznie nie doszła jednak do skutku - odwołano ją w ostatniej chwili ze względu na kiepskie warunki pogodowe nad Londynem (tor był zbyt śliski). Hamilton miał poprowadzić samochód Mercedes-Benz SLR, zaś Hoy miał jechać na swoim rowerze.

Hamilton nie wydawał się zbytnio rozczarowany po ogłoszeniu werdyktu przez BBC. Zanim to się stało, wspomniał swoje ostatnie kilometry przejechane w Grand Prix Brazylii: Serce podeszło mi do gardła. Czułem, jak przez te ostatnie kilka okrążeń cała moja kariera i życie staje mi przed oczami. Przejechałem linię mety i czekałem, czekałem na to, co powiedzą mi ludzie z zespołu - czy wygrałem, czy przegrałem. Kiedy już mi powiedzieli, wszystkie wcześniejsze emocje opadły. To był najwspanialszy moment w moim życiu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

9
marios76
17.12.2008 12:07
Przecie Jęrzeju żem pisał, zacne jego udo, równe twemu pasa obwodzie. Na torze jest ściganka o setne sekundy... Chris miał to gdzieś i moim zdaniem roznosił rywali... ale to nie f1 więc się nie rozpisuję:)
Jędruś
16.12.2008 09:31
Toż to chyba kolarz torowy jest ....
A.S.
15.12.2008 11:22
Nie znam tego kolarza. Może faktycznie jest wielką osobowością sportową. Zresztą zdobyć na olimpiadzie trzy złote medale to nie byle co. Nie dajmy się zwariować, nie wszyscy muszą kochać Formułę 1 i Lewisa. Zdobędzie jeszcze parę tytułów i nagrody się posypią. Na razie nie ma co Hamiltona rozpieszczać nagrodami, bo mu sodówka do główki uderzy i będą nici z kolejnych sukcesów.
Huckleberry
15.12.2008 06:59
Nie znam za bardzo układów panujących w GB ale weźcie pod uwagę że Hoy pochodzi ze Szkocji... To może być pewna wskazówka dlaczego Lewis nie wygrał :D
marios76
15.12.2008 06:14
A ja się nie dziwię, mimo że to kolarstwo torowe, to wydaje się że Hoy zdobywał Olimpijskie złoto z większą przewagą niż Lewis tytul...którego sam nie był pewien, jak przyznał... Szkoda że tor był śliski, bo by Lewis na plecy Chrisa patrzył... ;) To co zrobił Chris w Pekinie, to naprawdę coś w stylu Phelpsa... Lewis się nie równa...
Saruto
15.12.2008 04:27
Brytyle się przyzwyczaili że w F1 mają sukcesy...
hawaj
15.12.2008 03:49
Wreszcie jakaś obiektywna decyzja - jestem w szoku :-)
barteks2
15.12.2008 03:22
Yes, yes, yes ;-)
rafaello85
15.12.2008 02:56
Muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Byłem przekonany, że to Lewis wygra.