Wywiad z Robertem Kubicą

Przeprowadziło go biuro prasowe zespołu BMW Sauber przed dzisiejszą prezentacją F1.09
20.01.0912:42
Inf. prasowa
4978wyświetlenia

Przedstawiamy wywiad z Robertem Kubicą, przeprowadzony przez biuro prasowe zespołu BMW Sauber przed dzisiejszą prezentacją nowego bolidu F1.09 w Walencji.

W jakim stopniu Formuła 1 się zmieni w porównaniu do sezonu 2008?
Siła docisku aerodynamicznego spadnie o około 40-50 procent. Przez to dużo ważniejszy będzie wpływ mechaniki nad przyczepnością aerodynamiczną. Jednak aerodynamika nadal będzie odgrywała ważną rolę. Spodziewam się dużych różnic pomiędzy samochodami, zwłaszcza na początku sezonu.

Powrót gładkich opon to jedna z najlepszych zmian w Formule 1 w ostatnich latach. Chyba wszyscy kierowcy wolą gładkie opony od rowkowanych i są zadowoleni z nowego przepisu. Wprowadzenie technologii KERS to kolejna ważna zmiana. Jak na razie trudno ocenić, w jaki sposób wpłynie to na Formułę 1.

Jakie cechy powinien mieć dobry kierowca Formuły 1?
Po pierwsze forma - trzeba być szybkim. Trzeba rozumieć techniczną stronę sportu i odpowiednio komunikować się z inżynierami. Ważne jest także doświadczenie kierowcy i jego metody pracy z zespołem. Najważniejszą cechą pozostaje jednak szybkość.

Poza torem lubisz grać w pokera, snookera i bowling. Jak to wpasowuje się w styl życia kierowcy F1?
Nie wpasowuje się wcale i właśnie dlatego lubię te rozrywki. Moja kariera jest pełna akcji, hałasu i szybkości. Poker i bowling to relaksujący kontrast, sport nie tak wymagający pod względem fizycznym. Grając w bowling wyłączam się i relaksuję. Zimą wziąłem udział w kilku turniejach. Moi znajomi grają w bowling na wysokim europejskim poziomie i lubię z nimi rywalizować.

Jakbyś opisał siebie w trzech słowach?
Zdeterminowany, wyluzowany, zdystansowany.

Co uważasz za swój największy sukces w karierze?
Zwycięstwo w kartingowych mistrzostwach Włoch w sezonie 1998.

Jak sobie radzisz z porażkami?
Przegrywanie to część życia. Tak, jak trzeba cieszyć się pozytywnymi aspektami zwycięstwa, tak i należy szukać plusów w przegranej. Porażka może wzmocnić i tak naprawdę można na niej więcej skorzystać, niż na zwycięstwie. Nauczyłem się najwięcej w latach, w których nie miałem szans na zrealizowanie moich celów. Wtedy zdecydowanie stałem się mocniejszy. Oczywiście cieszę się z chwil, kiedy wszystko idzie tak jak trzeba, ale życie się ciągle zmienia i prędzej czy później trzeba pogodzić się z tym, że przychodzi słabszy okres. Ważne, żeby stawić czoła trudnościom i pokonać je, wyciągając odpowiednie wnioski.

Jak ważna jest dla ciebie rodzina?
Bardzo ważna. Moja rodzina w pełni mnie wspiera, zarówno w mojej karierze, jak i poza torem. To z pewnością ważna, jeśli nie najważniejsza, część mojego życia.

Co dla ciebie oznacza twoje pochodzenie?
Wielu ludzi, którzy znają mnie teraz, ma tendencje do szufladkowania mnie jako pół-Włocha, bo spędziłem dużą część życia w Italii. Oczywiście dzięki temu lepiej rozumiem tamtejszą mentalność i po prostu kocham Włochy. Jednak w stu procentach jestem Polakiem. Moim rodzinnym miastem jest Kraków i zawsze kiedy tam jestem, czuję się zupełnie jak w domu. Niestety, ostatnio nie miałem okazji do odwiedzin Polski. Moje zajęcia po prostu na to nie pozwalają.

Kiedy Robert Kubica bywa w pełni usatysfakcjonowany?
Nigdy.

Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com

KOMENTARZE

13
NEO86
10.02.2009 01:30
Świetny wywiad:)
niza
20.01.2009 04:36
spędził tyle swojego życia we Włoszech, że wielu na jego miejscu mówiło by, że są pół-Włochami ale Kubica ma inne podejście, widać, że dla niego Polska jest nr 1 chociaż gdyby pozostał w kraju to nie byłby tam gdzie jest teraz. I za to wielki szacun! A ostatnie zdanie świadczy wyłącznie o jego wielkim profesjonalizmie, prawdziwy sportowiec nigdy nie powinien czuć się do końca spełniony, bo oznaczało by to skończenie się kogoś takiego. Jemu chyba nigdy woda sodowa nie uderzy do głowy, i tak powinno być zawsze, brawo!!!
kkacperek
20.01.2009 03:53
bardzo ciekawy wywiad.Kubicy woda sodowa nie uderza do głowy i to bardzo dobrze. Robert nie zmieniaj się!
owca
20.01.2009 03:35
Jakbyś opisał siebie w trzech słowach? -wyluzowany hahaha! :D
tomekf248
20.01.2009 01:34
I znowu widać wyraźnie jego rozumowanie: Liczy się tylko mistrzostwo. Po pytaniu spodziewałbym się raczej mistrzostwa WSbR Borówa: :D
Bobrowy
20.01.2009 01:16
A kto to jest Adam Małysz?? :P
Volk
20.01.2009 01:12
Ostatnie pytanie bardzo dobre :D Kubica chyba jeszcze nigdy nie był i raczej nigdy nie będzie zadowolony z wyścigu w 100%
Huckleberry
20.01.2009 12:54
Adam Małysz Formuły 1 ;)
sisiorex
20.01.2009 12:47
Rety ale on wygląda na tym zdjęciu jak Chopin :O Wolałem Image z brodą, ale to chyba spece od PR uznali że Nick ma tak mieć :P
Ralph1537
20.01.2009 12:19
ciekawe czy jak zdobędzie mistrzostwo w f1 to czy też powie że nie jest z tego powodu usatysfakcjonowny
orus
20.01.2009 12:15
Prostota a zarazem szczerość Roberta jest nietuzinkowa ;D Świetnie czyta się z nim wywiady. Widać że ten człowiek jest cały czas sobą mimo że tak dużo osiągnąl.
DarkArt
20.01.2009 12:12
Rewelacyjny wywiad! :)
kuba_new
20.01.2009 11:51
najlepsze jest ostatnie zdanie roberta to jest profeska i za to go lubie :)