ING wycofa się z Formuły 1 po sezonie 2009

Oznacza to, że zespół Renault oraz cztery grand prix stracą tytularnego sponsora
16.02.0911:52
Marek Roczniak
4361wyświetlenia

Holenderska grupa finansowa ING ogłosiła dziś rano, że zakończy swój program sponsorowania w Formule 1 po sezonie 2009. Oznacza to, że zespół Renault straci tytularnego sponsora, a ponadto ING zniknie z oficjalnych nazw wyścigów o Grand Prix Australii, Turcji, Węgier i Belgii.

ING pod koniec stycznia zapowiedział, że ograniczy o 40% wydatki na sponsoring w F1 w sezonie 2009, a także przeanalizuje swoją dalszą przyszłość w tym sporcie, gdyż pomimo kolejnego wsparcia finansowego od holenderskiego rządu notuje nadal duże straty.

Ostatecznie uznano, że w tej sytuacji najważniejsze są jak największe oszczędności, a więc zaangażowanie w F1 nie będzie kontynuowane po tym roku. ING potwierdza, że nie zamierza odnawiać trzyletniej umowy sponsorskiej (2007-2009) z zespołem Renault i przestanie być obecny w Formule 1 po sezonie 2009. - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

Zaangażowanie w F1 było pierwszym globalnym projektem sponsorskim firmy, którego celem było zwiększenie dochodów i popularyzacja marki, zwłaszcza na kluczowych rynkach rozwoju dla ING. W ostatnich dwóch latach ING osiągnęło swoje cele związane ze sponsoringiem F1, zwiększając świadomość społeczeństwa o istnieniu tej instytucji o 16% (marzec '07 w porównaniu z listopadem '08). F1 pozostaje mocną siłą napędową dla biznesu nawet w tym trudnym klimacie ekonomicznym. [...] ING łączy udany związek z Renault F1 i będziemy nadal współpracowali blisko z tym zespołem w ostatnim roku naszego zaangażowania w ten sport.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

26
NEO86
26.02.2009 11:26
Szkoda że zniknie kolor pomarańczowy z Renault bo bardzo ładnie w nim wyglądał:) Po odejściu Ing mi również pasowałoby malowanie z czasów Mild Seven
Falarek
20.02.2009 06:19
Dobrze ze odchodzi może do Renault wróci błękit bo ten pomarańcz ING niebyt mi pasuje.
kubicashow
19.02.2009 12:53
niech nie odchodzi
Corte
17.02.2009 01:52
bo wyroby tytoniowe nie mogą być reklamowane w krajach UE i tych które taki zakaz mają ;]
fernandof1
17.02.2009 12:42
Niech mi ktos powie czemu papierosy nie moga być sponsorem dla F1
Siux
17.02.2009 07:29
Ja tam się nie martwię tym wpływem kryzysu na F1 - może będę kontrowersyjny, ale IMHO pomoże on przywrócić prawdziwego ducha tego sportu --> mniejsza kasa --> mniej cyrku a więcej ścigania. Ktoś powie, że to będzie uwstecznianie. Możliwe, ale jeśli ten sport będzie szedł dalej w tym kierunku w jakim podąża - po za parę lat zrobi się z tego coś jak amerykański wresling - i do tego z większością wyścigów na Bliskim i Dalekim Wschodzie.
Jędruś
16.02.2009 08:32
No to Renault już może zacząć szukać nowego, poważnego sponsora tytularnego , bo inaczej z nich przyszłością w F1 może być po 2009 naprawdę krucho ...
A.S.
16.02.2009 06:09
No właśnie pmerlon--> na utrzymanie miejsc pracy, a nie na F1. Nie można mówić o kryzysie, zwalniać ludzi, ograniczać inwestycje, ciąć wydatki, brać państwowe pieniądze na ratowanie swojego biznesu i w tym samym momencie lekką ręką wywalić sobie np. 200 baniek na F1. To się może opinii publicznej nie spodobać i stąd moje obawy o przyszłość Renault w F1.
pmerlon
16.02.2009 05:56
A.S. Ten sam Sarkozy w ostatni weekend dał pomysł żeby pozyczyć koncernom wielkie pieniądze oczywiście pod warunkiem ze utrzymaja miejsca pracy. Więc raczej pieniądze będą szły jeszcze większe z rządu w dobie kryzysu. Ogólnie Renault zrobiło bardzo dużo dla F1 na przełomie lat i bardzo źle by się stało gdyby nie pojawili się w stawce w 2010. Wszystko zależy od sezonu 2009, jak się zaprezentują i na jakiej pozycji skończą. O jakim kierowcy piszesz? Bo chyba nie o Alonso. Pomimo jego ciężkiego charakteru, jest mistrzem i wydaje się że w równie dobrej formie jak w latach, w których zdobywał tytuły.
A.S.
16.02.2009 05:05
Impr- obawiam się, że możesz nie zobaczyć Renault w żadnych barwach. Nigdy zbytnio nie darzyłem sympatią tego zespołu (a szczególnie jednego z jego kierowców) ale patrząc realnie, jeśli Renault szybko nie znajdzie jakiegoś dużego sponsora, chcącego wywalić sporo kasy, to w czarnych barwach widzę ich przyszłość w F1. Już się słyszy zapowiedzi rządu „Żabolandi”, że przestaną wspierać finansowo swoje koncerny samochodowe, jeśli te nie przeniosą produkcji do Francji. Tym bardziej Sarkozy nie będzie walił pieniędzy podatników w koncerny, jeśli te zamiast na utrzymanie miejsc pracy i płynności finansowej będą je łożyć na utrzymanie zespołu F1. Cała nadzieja we Flavio Briatore. Jeśli jest taki mocny w czynach, jak w gębie, to może uda się Renówce wyjść na prostą.
CamilloS
16.02.2009 03:19
@svt Teraz będzie "Renault, już bez ING" Uwielbiam te jego teksty :P
Huckleberry
16.02.2009 02:20
Bez paniki. Normalna kolej rzeczy. Jedni sponsorzy odejdą, znajdą się następni.
svt
16.02.2009 01:31
czyli zostaliśmy wreszcie uwolnieni od "ING Renault" Borówy na każdym kroku xD
Mariusz
16.02.2009 01:27
Nie dziwi mnie odejść ING, mówiło się o tym już od przynajmniej 2 miesięcy. Przyszłosć Renault stoi pod znakiem zapytania po tym sezonie - Briatore może odjeść i wszystko się sypnie.
Filo_M-ce
16.02.2009 01:24
Znajdą sponsora z różowymi barwami to dopiero będziecie beczeć :D
rmn
16.02.2009 12:57
Pierwsza część 2009 może być kluczowa dla przyszłości Renault w F1.
sisiorex
16.02.2009 12:37
Uff :D może image bolidu będzie normalne. Ale mam nadzieję że nowego poważnego sponsora znajdą.
im9ulse
16.02.2009 12:19
[ironia mode on] czyli teraz znowu płatny internet i to nie dla kazdego :( [ironia mode off] z czysto estetycznego wzgledu to tylko psuli layout Renówki...wiec dobrze ze wybywaja
leon
16.02.2009 12:14
Może to Marek Kondrad swoją gażą za reklamę ING doprowadził do kłopotów finansowych banku .?
wartek
16.02.2009 11:43
zeby tylko zostalo renault :) bez znaczenia w jakich barwach :)
impr
16.02.2009 11:33
Innymi słowy: zniknie Renault z pomarańczu. ;)
rafaello85
16.02.2009 11:26
CamiloS---> albo całkowicie zniknie Renault
impr
16.02.2009 11:18
Ciekaw jestem jakie barwy będzie miało Renault w 2010... Marzy mi się malowanie z czasów Mild Seven, ale chyba bardziej prawdopodobny będzie "firmowy" żółty i czarny.
woyteck
16.02.2009 11:13
Ech ten mój pracodawca się nie postarał. Już nie będzie komunikatów na Intranecie typu "a dziś Alonso to...", a dziś Alonso tamto..." :)
CamilloS
16.02.2009 11:11
No i zniknie pomarańcz z Renault...
patgaw
16.02.2009 11:07
sie nasponsorowali 3 lata... ale za to intensywnie.