Były zespół Hondy będzie się nazywał Brawn Racing?
Tymczasem Barrichello ma już podobno zapewnione starty u boku Buttona w sezonie 2009
02.03.0913:40
5000wyświetlenia
Zarząd Hondy zaakceptował podobno przejęcie japońskiego zespołu przez Rossa Brawna w ubiegłym tygodniu, choć nadal brak oficjalnych informacji na ten temat. Tymczasem media skupiają się obecnie na spekulacjach dotyczących nowej nazwy zespołu.
Pisaliśmy już wcześniej o propozycji Brackley F1 Team, a teraz wymienia się też nazwę Brawn Racing. W istocie, w ostatnich dniach została zarejestrowana w Internecie domena brawnracing.com przez Caroline McGrory, która jest od kilku lat doradcą prawnym zespołu Hondy.
Plotki z ostatniego weekendu wskazywały co prawda na to, że tytularnym sponsorem zespołu mają być linie lotnicze Emirates, jednak Arabowie, którzy są m.in. głównym sponsorem brytyjskiego klubu piłkarskiego Arsenal Londyn zdementowali dziś te doniesienia:
Emirates mają obecnie bardzo rozbudowany program sponsoringu i nie zamierzają angażować się w żaden nowy sponsoring.
Nick Fry podobno nie jest udziałowcem nowego zespołu. Nadal jednak ma być związany z zespołem i może pełnić funkcję doradcy. Kierowcami zespołu mają być ci sami panowie, którzy reprezentowali Hondę przez ostatnie trzy sezony. Serwis GPUpdate.net napisał dziś, że Rubens Barrichello ma już nową umowę na bieżący rok, i że pojawi się w tym tygodniu na torze Silverstone podczas pierwszego testu nowego auta.
Wszystko to jak na razie tylko plotki, jednak Adam Parr z Williamsa jest przekonany, że w Australii zobaczymy na starcie 20 bolidów:
To dosyć istotne, że nadal prowadzą rozmowy, ponieważ gdyby Honda nie miała naprawdę żadnej poważnej oferty przejęcia zespołu, to już dawno zwinęłaby cały interes, nieprawdaż? Tak więc fakt, że na cztery tygodnie do rozpoczęcia sezonu nadal prowadzą jakieś rozmowy i przygotowują bolid musi oznaczać, iż Honda bardzo poważnie traktuje jakąś ofertę.
Źródło: OneStopStrategy.com, Eurosport.Yahoo.com, GPUpdate.net
KOMENTARZE