Sutil popiera decyzję Force India o odroczeniu użycia KERS

"Przynajmniej wiesz, na co stać twój samochód i jeździsz po prostu bez KERS"
07.03.0914:32
Marek Roczniak
2118wyświetlenia

Adrian Sutil poparł decyzję swojego zespołu Force India o rezygnacji z użycia w pierwszych wyścigach sezonu 2009 systemu odzyskiwania energii kinetycznej KERS, pomimo obiecujących postępów w tym względzie ich partnerów technicznych - McLarena i Mercedesa.

Heikki Kovalainen powiedział w tym tygodniu, że jego zdaniem McLaren jest już gotowy na użycie KERS w otwierającym sezon wyścigu w Melbourne i choć Force India otrzyma od nich dokładnie taki sam system, to jednak bolid VJM02 podczas ostatnich testów w Jerez jeździł bez KERS i tak też będzie co najmniej w czasie czterech pierwszych grand prix w tym roku.

Sutil spodziewa się, że kilka innych zespołów jest w takim samym położeniu, jak Force India, zatem nie przejmuje się decyzją swojego zespołu, a wręcz dostrzega korzyści wynikające z faktu opóźnienia użycia KERS. Nie będziemy używali tego w pierwszych wyścigach, więc nie testowaliśmy tego w Jerez - skoncentrowaliśmy się po prostu na najważniejszych rzeczach. - powiedział niemiecki kierowca.

To nie jest jakaś szczególnie niekorzystna sytuacja, jeździć bez tego w pierwszych wyścigach, jako że mogliśmy się przekonać, iż inne zespoły miały z tym problemy. Przynajmniej wiesz, na co stać twój samochód i jeździsz po prostu bez KERS. Mogłyby być pewne problemy z niezawodnością, jeśli nie zrozumiesz w pełni tego systemu i będziesz próbował z nim jeździć.

Niezawodność jest bardzo ważna na początku sezonu, co widzieliśmy w ubiegłym roku. Było kilka okazji, które przegapiliśmy z powodu problemów, zwłaszcza w pierwszym wyścigu w Melbourne. Było tam wiele incydentów i także w tym roku myślę, że jest szansa na dość chaotyczny wyścig. Miejmy nadzieję, że nasz samochód będzie niezawodny i będziemy w stanie ukończyć większość wyścigów. - dodał Sutil.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
rafaello85
08.03.2009 08:00
Rozumiem ich, po co robić sobie dodatkowe problemy z KERS?
paolo
08.03.2009 05:22
"... zwłaszcza w pierwszym wyścigu w Melbourne. Było tam wiele incydentów i także w tym roku myślę, że jest szansa na dość chaotyczny wyścig." Ambitne plany hieny torowej.
deeze
07.03.2009 02:55
virescens - niemalże sam odpowiedziałeś sobie na pytanie :) dobrze zaizolowane przewody o dużej grubości - bo mamy do czynienia z wysokim napięciem - są kolejnym elementem zwiększającym wagę. Do tego gdy taka bateria zawiedzie może być większe niebezpieczeństwo, niż przypadku jednej, dobrze osłoniętej.
virescens
07.03.2009 02:40
A mnie ciekawi czy zespoły wpadły na to że zamiast jednego ciężkiego akumulatora do KERS użyć kilka mniejszych które pełniłyby rolę balastu zamiast tego wolframu. No i co będzie z przewodami elektrycznymi podczas deszczu? Czy w czasie deszczowego wyścigu bolid z KERS ma jakikolwiek sens ?
sisiorex
07.03.2009 02:38
Ja nie wiem, ale jest nieobowiązkowy więc chyba tak.
him69
07.03.2009 02:30
czy KERS można zastosować tylko w jednym bolidzie zespołu?
Dale65
07.03.2009 02:22
w przypadku cięższych kierowców (Kubica) bolid bez kers może być sporo szybszy niż z kersem
gigi
07.03.2009 02:06
Decyzja chyba słuszna, nie ma potrzeby pchać się w coś czego nie jest się pewnym. Bolid bez kers może być równie szybki co z tym systemem, a na pewno prawdopodobieństwo awarii jest mniejsze.