Webber: Przyszłość Australijczyków to nie tylko V8 Supercars

"Oczywiście pieniądze to spora przeszkoda, ale zawsze tak było"
10.03.0913:09
Mariusz Karolak
1378wyświetlenia

Mark Webber powiedział, że jego rodacy mogą odnosić sukcesy w Formule 1, ale muszą unikać łatwiejszej opcji, jaką są jego zdaniem startu w serii V8 Supercars.

Kierowca zespołu Red Bull uważa, że Australijczycy nie powinni koncentrować się tylko na startach w swojej ojczyźnie i nie powinni jeździć tylko w wyścigach aut turystycznych. Trzeba pokazać młodym kierowcom, że ich przyszłość niekoniecznie ogranicza się tylko od wyścigów samochodów turystycznych V8. - powiedział Webber.

Jeśli zdecydują się na łatwiejszą opcję to wówczas samochody turystyczne oczywiście są naturalnym wyborem, lecz jeśli chcą poważnie myśleć o karierze w samochodach jednomiejscowych to muszą starać się pokazać w Europie. Oczywiście pieniądze to spora przeszkoda, ale zawsze tak było, a jeśli jesteś głodny sukcesu i będziesz starał się tego dokonać, to w końcu może się udać. Jest jeden czy dwóch dobrych młodych Australijczyków jeżdżących w juniorskich kategoriach w Europie. Na myśl przychodzi mi tu Daniel Ricciardo, który jeździ pod flagą naszego kraju, ale w Australii nie jest doceniany, ponieważ przytłaczają go wyścigi miejscowych V8. Szkoda, że tak się dzieje.

Zawodnik, o którym mówił Webber ma 19 lat i jest jego potencjalnym następcą w Formule 1. W minionym roku Ricciardo startował w Formule Renault 2.0, został mistrzem Europy Zachodniej i omal nie wygrał Eurocup. W tym roku zaczyna przygodę z Formułą 3 - będzie jeździł w brytyjskiej edycji w zespole Carlin Motorsport, której zawodnicy w poprzednim sezonie obstawili trzy najlepsze miejsca w klasyfikacji kierowców. Warto zaznaczyć, że z brytyjskiej F3 wywodzi się najwięcej kierowców, którzy awansowali do F1 niż z jakiejkolwiek innej edycji krajowej F3, a Ricciardo jest członkiem programu rozwojowego Red Bulla.

Australijczykiem mogącym jeździć w F1 była obecna gwiazda V8 Supercars - Craig Lowndes, który w 1997 roku jeździł w zespole RSM Marko w Międzynarodowej Formule 3000, gdzie miał za partnera Juana Pablo Montoyę. Lowndes zajął wówczas dopiero 19 miejsce, zaś Montoya wygrał 3 wyścigi w debiutanckim sezonie i omal nie wygrał od razu całych mistrzostw.

Źródło: FoxSports.com.au