Hamilton jest pewny, że McLaren się podniesie
"Będziemy pracować razem z Heikkim, aby poprawić osiągi bolidu"
23.03.0912:13
2911wyświetlenia
Lewis Hamilton powiedział, że ma absolutne zaufanie w zdolność McLarena do przeistoczenia niezbyt konkurencyjnego obecnie bolidu na sezon 2009 w zwycięską maszynę. Mistrza świata czeka trudny start sezonu po tym, jak jego zespół odnotowywał słabe czasy w ostatnich testach.
Kierownictwo zespołu z Woking podało do wiadomości, że mają kilka znaczących problemów, które muszą rozwiązać, zanim będą mogli myśleć o walce o najwyższe pozycje. Hamilton pozostaje jednak optymistycznie nastawiony i uważa, że McLaren poradzi sobie z obecnymi problemami.
Jeżdżę w barwach McLarena od dwóch lat i na obydwa poprzednie sezony zespół przygotował fantastyczny samochód- powiedział Lewis.
W chwili obecnej tegoroczny bolid odstaje od innych pod względem rozwoju, lecz jestem absolutnie pewny, że poprawimy swoje osiągi w czasie trwania sezonu. Mam pełne zaufanie do zespołu. Wszyscy pracują teraz bardzo ciężko, wkładając niesamowity wysiłek i poświęcając mnóstwo godzin na rozwój samochodu. Ja również zrobię swoje. Będziemy pracować razem z Heikkim, aby poprawić osiągi bolidu. Jesteśmy całkowicie oddani pracy z zespołem nad przygotowaniem możliwie najlepszego samochodu.
Hamilton jest również całkowicie pewien, że jego motywacja nie podupadnie nawet wtedy, gdy bolid nie będzie w stanie wygrywać wyścigów.
Moim planem jest bycie z przodu stawki w Melbourne, lecz jeśli nie będę w stanie wystartować do Grand Prix Australii z pierwszej pozycji, to wciąż będę ścigał się na maksimum możliwości. Nie mogę doczekać się powrotu do ścigania- powiedział.
Brytyjczyk dodał, że mając na swoim koncie tytuł mistrzowski czuje mniejszą presję w takiej sytuacji, niż gdyby znalazł się w niej w poprzednich latach.
Przegranie walki o mistrzostwo, kiedy nie ma się jeszcze ani jednego tytułu na swoim koncie jest zdecydowanie trudniejsze od możliwości utraty statusu, który otrzymuje się wraz z tytułem- powiedział.
Teraz, kiedy już raz wygrałem, mogę być bardzo wdzięczny za to, że miałem świetną okazję, że miałem świetny bolid i świetny zespół, który wykonał wspaniałą pracę.
Muszę być świadomy faktu, że taka sytuacja może nie mieć miejsca cały czas. Niektórzy wygrywają jeden tytuł; inni dwa, lub trzy. Nie wiem, ile ja wygram, ale wiem, że jestem zdeterminowany jak nigdy wcześniej. Jednakże energia stojąca za tą determinacją jest teraz inaczej zarządzana. Zamiast być agresywnym na torze, teraz jest to dużo bardziej zrównoważone, ponieważ nie dociera do mnie znikąd żaden stres. Sprawy układają się dobrze; sponsorzy są zadowoleni, mój szef jest szczęśliwy, więc dociera do mnie pozytywna energia od tych wszystkich różnych ludzi.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE