Heidfeld liczy na dobry debiut podwójnego dyfuzora BMW

Niemiec mówi również o nieprzewidywalnym Grand Prix Monako
13.05.0921:27
Patryk Pokwicki
4116wyświetlenia

Nick Heidfeld ma nadzieję na jak najlepsze wykorzystanie podwójnego dyfuzora, który zostanie zamontowany w F1.09 na Grand Prix Turcji.

Niemiec, który w ostatni weekend zdobył pierwsze punkty od swojego podium w Grand Prix Malezji jest sfrustrowany początkiem sezonu w wykonaniu zespołu BMW Sauber - zamiast zapowiadanej walki o najwyższe laury zajmują szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Kombinacja pecha na torze oraz problemów technicznych spowodowała, że BMW zanotowało słabe rozpoczęcie sezonu i ambicje o tytule, wynikające ze stopniowego postępu od 2005 roku, kiedy to przejęli zespół Sauber, oddalają się. Heidfeld zachowuje jednak optymizm: Szczerze mówiąc już nie mogę doczekać się GP Turcji. Będziemy tam mieli kolejny nowy pakiet z podwójnym dyfuzorem i mam nadzieję, że wykonamy duży krok naprzód.

Przed podróżą do miasta dwóch kontynentów - Stambułu, na zawodników czeka legendarne Grand Prix Monako. Zeszłoroczny wyścig, który nie zmieścił się w limicie dwóch godzin wygrał Lewis Hamilton. Anglik na początku otarł się o bandę, jednak później odrobił straty i triumfował na mokrych uliczkach Monte Carlo. To niezwykły tor, dlatego tak trudno cokolwiek tutaj przewidzieć - dodaje Heidfeld.

Źródło: GPUpdate.net[/cyt]

KOMENTARZE

14
bass001
15.05.2009 02:36
ja tam wierze w BMW. Może nie w mistrzostwo, ale w to, że jeszcze Kubek wygra parę wyścigów.
rafaello85
15.05.2009 08:36
Zobaczymy, zobaczymy. Jak do tej pory żadne usprawnienia nie polepszyły sytuacji BMW. Może podwójny dyfuzor sprawi, że coś u nich drgnie.
tomask75
14.05.2009 05:44
@ergie "ambicje o tytule" czytaj jako ambicje dotyczące zdobycia (wywalczenia) tytułu (mistrzowskiego), a końcówka zdania "...oddalają się..." jest jego sensownym zakończeniem, dającym obraz "co autor miał na mysli". "Ambicje o tytule" BMW zostawiło niechcacy w garażach toru w Kanadzie. Tylko gadka Dr T pozostała. Na szczęście już zmienił tą (tę) zużytą płytę.
ergie
14.05.2009 04:13
Czy aby ten tekst napisany jest po polskiemu? Co np znaczy taka zlepka "ambicje o tytule"?
michal5
14.05.2009 01:03
kemot @ wyścig w Monaco nigdy nie jest nudny nawet jak jest sucho i mało wyprzedzania bo ten tor ma wyjątkowąm atmosferę
kemot
14.05.2009 11:09
Marrcus - Neway mówił, że prawdopodobnie będą mieli podwójny dyfuzor już w Monako, to dlatego nie poleciał do Chin, by pracować nad nim w fabryce RedBulla. Podwójny dyfuzor będzie miało BMW w Turcji, a czy ktoś inny zamierza dopiero tu wprowadzić to rozwiązanie, to nie wiem...
marrcus
14.05.2009 11:02
a ten podwóny dyfuzor w RedBullu nie miał być w Turcji ?
kemot
14.05.2009 09:41
Virescens a Szutil to co? ; D Z Vettelem może być różnie, bo niewiadomo, jak będzie się spisywał ten podwójny dyfuzor w bolidzie RBR. Tak patrzę na pogodę na weather.com, to narazie codziennie jest szansa na deszcz, ale do wyścigu jeszcze ponad tydzień i prawdopodobnie będzie to suchy i nudny wyścig :<
virescens
14.05.2009 07:45
Jak popada w Monako to stawiam na Vettela. W zeszłym roku +14 miejsc.
marrcus
13.05.2009 10:18
tak jest tu często, szybszy utknie za jakimś wolnym i ci z przodu odjadą, tak jak z Vettelem 2 ostatnie GP. I pewnie będzie podobnie tera.
Kamikadze2000
13.05.2009 09:21
Zgadzam się, zeszłe GP Monako powinien paśc łupem Roberta, gdyż jechał zdecydowanie najlepiej. Szkoda, że tor zaczął przesychac, ponieważwtedy pojawiła się idealna, sucha linia toru, dzięki czemu Hamilton swoją genialną konstrukcją mógł odrobic straty do borykającego się z oponami Massą, który tylko przetrzymywał Polaka. Mam nadzieje, że tym razem zwycięzca będzie mniej fartowny. Wracając do tematu, nie wierzę, aby walka o tytuł była możliwa, jednakże liczę na to, że druga połowa sezonu będzie w wykonaniu BMW i Robcia bardzo dobra.
Dale65
13.05.2009 08:17
BMW powinno zrobić bolid który będzie w stanie powalczyć o podium, mistrzostwo już jest nierealne, a dobre auto w tym roku być może da dobrą bazę na przyszłoroczne auto (zmiany w przepisach nie są już takie jak 2008/2009 gdzie auto trzeba było budować praktycznie od zera)
sisiorex
13.05.2009 07:54
Rok temu powinien wygrać Robert. Ale Pan z Góry chciał aby pierwsze zwycięstwo symboliczne było w Kanadzie.....
czarodziej_f1
13.05.2009 07:41
Jakiego Hamilton rok temu miał farta, to nie da się opisać... I jeszcze ta przebita opona na koniec;/ Wierzę, że BMW jeszcze w tym roku coś ugra, ale mistrzostwo w tej chwili, to chyba nierealne marzenie. Aczkolwiek nigdy nie mów nigdy, wszystko jest możliwe;-)