Hamilton rozczarowany atmosferą Formuły 1
"Czuję się znokautowany przez to wszystko"
15.05.0915:03
2671wyświetlenia
Lewis Hamilton czuje się zawiedziony tym, czego uświadczył w Formule 1 od początku swoich startów. Anglik stwierdził nawet, że czuje się jak niewinna osoba odsiadująca wyrok w więzieniu.
Obecnie panujący mistrz świata był wielokrotnie krytykowany w trakcie swojej kariery w Formule 1, począwszy od przeprowadzki do Szwajcarii, po niedawną aferę 'lie-gate', związaną z wydarzeniami w pierwszym wyścigu obecnego sezonu.
To jest podobne uczucie do tego, jakie czuje więzień, który uważa, że nie powinien być za kratkami. Tak się właśnie czułem, chociaż wiem, że to co wydarzyło się w Australii było złe- powiedział Hamilton w siedzibie McLarena podczas spotkania z mediami z okazji prezentacji okazjonalnego kasku z diamentami na górze, w którym wystartuje w GP Monako.
Czuję się znokautowany przez to wszystko. Chcę być kierowcą, nie jestem tutaj po to, by być politykiem- został zacytowany przez dziennik The Times. Choć Hamilton podkreśla, że wszystkie te kontrowersje nie mają wpływu na jego jazdę, to jednak przyznaje, że czuje się rozczarowany stałymi zawirowaniami politycznymi w Formule 1.
Ma to wpływ na twoje życie, na to jaki jesteś. Zwykłem cieszyć się tym sportem, ale część tego została mi odebrana- przyznaje Anglik.
Niestety z jakiegoś powodu, tak funkcjonuje świat Formuły 1. Dużo przyjemniej jest w niższych kategoriach wyścigowych, gdzie wszyscy ludzie i zespoły są tylko po to, by się ścigać- dodał. Reporterzy zauważyli również znaczącą zmianę nastawienia Lewisa do mediów w ostatnim czasie, który obecnie w wypowiedziach więcej uwagi przykłada do sytuacji poza torem, niż do pracy w kokpicie.
Rozmowy z mediami i przeprowadzane wywiady były czymś fajnym, ale to się zmieniło. Nie mam wątpliwości, że mogę się cieszyć Formułą 1 tak jak to było przedtem, ale jeszcze nie teraz.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE