Brawn GP przed Grand Prix Turcji

Ross Brawn: "Przywieziemy nowe skrzydło do Turcji wraz z kilkoma innymi aktualizacjami"
02.06.0915:13
Michał Roszczyn
1548wyświetlenia

Jenson Button: Grand Prix Turcji jest wyścigiem, którego zawsze nie mogę się doczekać, jako że naprawdę lubię Istanbul Park i byłem tutaj dosyć konkurencyjny w przeszłości. Hermann Tilke wykonał świetną robotę, jeśli chodzi o układ toru i duże zmiany wysokości są czymś świetnym, ale i wyzwaniem dla kierowców.

Widzieliśmy już kilka wspaniałych wyścigów na Istanbul Park z wieloma możliwościami wyprzedzania na zakrętach numer 1 i 3. Możesz także wyprzedzać na zjeździe do zakrętu numer 9, a także na zakrętach 12 i 13, jeśli wystarczająco opóźnisz hamowanie i wszystko dobrze wykonasz.

O zakręcie numer 8 wszyscy mówią i jest to prawdopodobnie najdłuższy zakręt, przez jaki kiedykolwiek przejeżdżałem. Występuje tutaj przeciążenie do 5G przez siedem sekund, co ma niezwykły wpływ na kark. Musisz pojechać tak gładko, jak to tylko możliwe przez wierzchołki zakrętu i jeśli wszystko pójdzie ci tak jak należy, to jest jeden z tych zakrętów, z którego wychodzisz z wielkim uśmiechem, zyskując wiele czasu.


Rubens Barrichello: Istanbul Park jest dosyć wyzywającym torem, gdyż jest jednym z niewielu w kalendarzu, na których jeździmy w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek zegara, tak jak na moim domowym torze Interlagos w Sao Paulo. Jazda w odwrotną stronę jest dosyć trudna, gdyż mięśnie drugiej strony karku nie są tak wykorzystywane w ciągu sezonu, zatem przeprowadzamy dodatkowych kilka treningów w celu dobrego przygotowania, jako że kilka najszybszych zakrętów na tym torze jest również w lewo.

Samo okrążenie jest miłe, pozwala na znalezienie odpowiedniego rytmu, a najważniejszy jest zakręt numer 8, który jest szybki i ma trzy ślepe wierzchołki, a dodatkowym wyzwaniem jest wyboista nawierzchnia. Tor jest jednym z najlepszych nowoczesnych obiektów w kalendarzu i byłem pod dużym wrażeniem, kiedy zaczęliśmy się tutaj ścigać w 2005 roku. Zaplecze tutaj jest fantastyczne, ale najważniejsze z punktu widzenia kierowców jest to, że tor ten dał nam kilka naprawdę dobrych wyścigów.


Ross Brawn - szef zespołu: Po tygodniu spędzonym w naszej fabryce w Brackley, by zreflektować się nad naszym sukcesem w Monako, zespół spogląda teraz na następne wyzwanie, jakim jest GP Turcji w Stambule. Występ w Monako był wspaniałym weekendem dla Jensona i Rubensa, zespołu i naszego dostawcy silników - Mercedesa, jako że dowieźliśmy dublet po raz trzeci w tym sezonie.

Jednakże Monako jest wyjątkowym torem i wiemy, że konkurencja będzie bardzo silna w Turcji podczas tego weekendu. Rozwój prac nad bolidem BGP001 jest wciąż kontynuowany i przywieziemy nowe skrzydło do Turcji wraz z kilkoma aerodynamicznymi aktualizacjami oraz nowe elementy tylnego zawieszenia.

Istanbul Park jest w pełni nowoczesnym torem, który stanowi interesujące wyzwanie inżynieryjne, by wyciągnąć najwięcej z samochodu zarówno w szybkich sekcjach, jak i wolniejszych zakrętach pod koniec okrążenia. Trudno uwierzyć, że za nami już ponad jedna trzecia sezonu i był to bardzo intensywny, ale niezwykle satysfakcjonujący początek dla zespołu Brawn GP.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

5
Kamikadze2000
03.06.2009 03:38
Liczę na to, że będą kontynuowac swą świetną passę. Należy im się!!! Po cichu liczę na Roberta i Felipe...
virescens
02.06.2009 08:25
Dokładnie, niech nie trafią ze zmianami bo oglądanie dubletów staje się już nudne. Nawet jak w obu bolidach rozpadną się silniki to i tak w klasyfikacji nie spadną.
Spandex
02.06.2009 07:43
O, ktoś coś wreszcie powiedział o innych zakrętach niż ósemka. ;P Co do zmian, niech nie trafią z nimi, będzie ciekawiej, jak powiedział kolega wyżej. :)
kinio20_xD
02.06.2009 04:08
a ja mam nadzieje że te zmiany okażą się kompletnie nie trafione i bolid trochę dzięki nim spowolni, reszta przy okazji go dogodini i walka się dopiero zacznie :D będzie o wiele ciekawiej :))
im9ulse
02.06.2009 03:30
to ja poproszę o kolejne 18 punktów...a reszta niech sie bije o ochłapy :) swoja droga bylem przekonany ze na Turcję wyrobią się tylko z nowym przednim skrzydłem, ale widać "dev team" ostro ciśnie...