Kierowcy zadowoleni z pierwszej jazdy po torze w Bahrajnie

18.03.0400:00
Marek Roczniak
980wyświetlenia
Wczoraj podczas oficjalnej ceremonii otwarcia nowego toru w Bahrajnie okazję do bliższego zapoznania się z tym obiektem mieli dwaj kierowcy - Jean Alesi i Marc Gene. Francuz zasiadł za kierownicą Mercedesa z 1954 roku, który kiedyś należał do Juana Manuela Fangio. "Z powodu tego toru wielu organizatorów wyścigów F1 zostanie doprowadzonych do łez, jest tak nowoczesny i piękny" - powiedział Alesi, ścigający się po odejściu z F1 w niemieckiej serii DTM. Tymczasem Gene Bahrain International Circuit mógł osądzić z perspektywy współczesnego bolidu, którym był zeszłoroczny Williams FW25. "Jest to światowej klasy tor i jazda po nim sprawiła mi prawdziwą frajdę. Będzie to z pewnością wymagająca Grand Prix i możemy być świadkami jednego z najciekawszych dotąd wyścigów" - powiedział kierowca testowy stajni z Grove.

Źródło: F1Racing.net