Williams wciąż nie wie, kiedy użyje KERS na torze

"Nie mogę podać konkretnej daty, kiedy ten system zadebiutuje w naszym samochodzie"
15.08.0914:32
Patryk Pokwicki
1937wyświetlenia

Zespół Williams nadal pracuje nad systemem odzyskiwania energii kinetycznej i planuje jego debiut w pewnym momencie. Tak twierdzi dyrektor techniczny zespołu Sam Michael, który nie chce jednak podać nawet w przybliżeniu daty ewentualnego użycia KERS w wyścigu.

Obecnie tylko zespoły Ferrari i McLaren używają KERS, który to system nie zbierał dotychczas zbyt pochlebnych opinii. Jednakże podczas Grand Prix Węgier samochód wyposażony w tę technologię wygrał po raz pierwszy za sprawą Lewisa Hamiltona, a drugi na mecie Kimi Raikkonen również używał w tym wyścigu KERS.

Stowarzyszenie Zespołów Formuły Jeden (FOTA), do którego należą wszystkie obecne zespoły oprócz Williamsa i Force India, zdecydowało nie używać KERS w przyszłym sezonie ze względu na dużą wagę, koszty oraz skomplikowaną naturę tego system. Większość zespołów już teraz nie używa tej technologii.

Wymienione wyżej dwa zespoły zostały jednak wydalone z FOTA po nieporozumieniach w trakcie konfliktu FOTA-FIA. Rzecznik prasowy Williamsa powiedział, że nie należą już do stowarzyszenia, dlatego też umowa o nie używaniu KERS ich nie dotyczy. W związku z tym zespół z Grove cały czas pracuje nad systemem, który tym różni się od pozostałych, że wykorzystuje koło zamachowe do przechowywania odzyskanej energii, choć do tej pory nie użyli go jeszcze ani razu na torze.

Nadal mamy ludzi, którzy pracują nad KERS, ale nie mogę podać konkretnej daty, kiedy ten system zadebiutuje w naszym samochodzie - powiedział Michael w wywiadzie zamieszczonym na oficjalnej stronie zespołu. Tak więc jeśli FOTA podtrzyma ten zakaz, a Force India nie otrzyma KERS od Mercedesa, to wówczas Williams może być w przyszłym roku jedynym zespołem, który będzie używał tego systemu.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

5
Kamikadze2000
19.08.2009 12:13
Liczę na to, że ich system okaże się sukcesem, niekoniecznie na torze! :)
Dżejson
15.08.2009 05:41
Aha, czyli na odwrót :D Sorry, my bad ;)
rmn
15.08.2009 12:58
:) ten temat był już wiele razy poruszany tutaj. Tak jak napisane jest w artukule koło zamochowe w KERS Williamsa przechowuje energię odzyskaną z hamowania. W pozostałych zespołach rolę tę pełnią akumulatory. Nie różni się natomiast sposób zbierania i oddawania energii. W obu przypadkach służy do tego silnik elektryczny / prądnica.
Dżejson
15.08.2009 12:48
W KERSie Williamsa koło zamachowe "zbiera i oddaje" tą magiczną "odzyskaną energię", a przechowywana jest z tego co wiem w akumulatorach :)
McLuke
15.08.2009 12:46
pewnie w GP Abu Zabi go użyją, zeby sprawdzić czy to ma w ogóle sens ;P A BTW, myślałem, ze Williams i Force India są tylko tym czasowo zawieszone w prawach członków FOTA, a nie na stałe z niej wydalone... :/