Haug zadowolony z anulowania kary Renault (aktualizacja)
McLaren był jednym z czterech zespołów, które wstawiły się za stajnią z Enstone
19.08.0913:40
2415wyświetlenia

Norbert Haug powiedział, że jest zadowolony z faktu, iż Renault wystartuje w Grand Prix Europy, podkreślając, że zgadza się z argumentami Międzynarodowego Sądu Apelacyjnego FIA.
Wciąż w jego pamięci pozostają jednak afery "Spy-gate" oraz "Lie-gate", do których nie omieszkał nawiązać przy okazji zniesienia zakazu startu dla zespołu Fernando Alonso.
To dobrze, że tak surowa kara może być czasami anulowana. Chciałbym wiedzieć, jakie to jest uczucie- powiedział Haug niemieckim mediom.
Tym niemniej Niemiec zgadza się z opinią, że reakcja sędziów na Hungaroringu na odpadnięcie koła z bolidu Alonso po feralnym postoju była przesadzona.
Kara była zbyt surowa- powiedział.
Tydzień po śmiertelnym wypadku Henry'ego Surteesa oraz bardzo groźnym wypadku Felipe Massy w sobotę, to jednak normalne, że sędziowie mogą chcieć drakońskiej kary. Dobrze się stało, że dzięki apelacji wszyscy przemyśleli to na spokojnie.
Warto dodać, że McLaren był jednym z czterech zespołów, które wstawiły się za stajnią z Enstone w jej staraniach o anulowanie zakazu startu w GP Europy. Potwierdziła to dzisiaj FIA, publikując szczegóły na temat poniedziałkowego posiedzenia Sądu Apelacyjnego. Zespoły McLaren, Ferrari, Red Bull Racing i Toyota wysłały listy popierające dla Renault, w których przyznały, że w świetle incydentu z bolidem Alonso same musiały zmienić swoje procedury podczas pit-stopów, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. Ponadto FIA przyznała, że nie znalazła dowodów, jakoby Renault celowo wypuściło Alonso na tor z niedokręconym kołem.
Źródło: F1-Live.com, Autosport.com
KOMENTARZE