Theissen nie wyklucza pozostania w zespole z Hinwil

"Głównym priorytetem jest zapewnienie przyszłości teamu w mojej obecnej roli z zespołem"
21.08.0910:11
Michał Roszczyn
2528wyświetlenia

Mario Theissen przyznał wczoraj, że być może pozostanie w zespole z Hinwil, pomimo decyzji jego wieloletniego pracodawcy - BMW o odejściu z Formuły 1 wraz z końcem tego roku.

Niemiec jest dyrektorem BMW Motorsport i jest związany z bawarskim koncernem od dziesięcioleci, lecz teraz pracuje wraz z Peterem Sauberem nad zabezpieczeniem przyszłości teamu z siedzibą w Szwajcarii.

Theissen rozmawiając w Walencji na temat swojej przyszłości, powiedział: To jest otwarta kwestia i nie myślę o tym. Głównym priorytetem jest zapewnienie przyszłości teamu w mojej obecnej roli z zespołem, a następnie po sezonie zobaczymy, co dalej ze mną.

Próba przejęcia ekipy przez Petera Saubera nie powiodła się, ale Theissen twierdzi, że rozważane są inne opcje i w tym celu BMW Sauber AG w zeszłym tygodniu złożyło wniosek do FIA o udział w mistrzostwach świata w sezonie 2010. Nie musieliśmy wyjawiać żadnego kontraktu na dostawę silników, ale daliśmy pewien sygnał, że rozmawiamy z producentami silników i powinniśmy znaleźć rozwiązanie.

Wypowiadając się na temat znalezienia nowego właściciela większościowych udziałów zespołu, Theissen stwierdził: Istnieje kilka zainteresowanych stron i przyglądamy się każdej propozycji z osobna.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

9
rafaello85
21.08.2009 05:52
Super Mario chyba polubił cyrk F1. Myślę, że gdyby to od niego zależało, to Beemwica pozostała by w Królowej sportów motorowych.
mielony
21.08.2009 03:36
Trochę dziwnie to brzmi gdy pracownik BMW szuka silników u innych dostawców dla bolidów, które obecnie jeszcze jeżdżą pod nazwą BMW... Obecnie silniki są podobne i nie są decydującym elementem bolidu. Czy BMW nie mogło by ich dostarczasć dla Saubera w 2010? Czy byłoby za drogo?
rado123F1
21.08.2009 01:13
Theissen wkręcił się w F1 i już mu żal odchodzić. Zobaczymy, czy z tej mąki bedzie chleb, ale trochę jeszcze potrwa zarzucanie nas plotkami
Kamikadze2000
21.08.2009 12:19
A to ciekawe... Trochę zaszokowała mnie wypowiedź dr Mario, w końcu przecież jest pracownikiem BMW! No cóż, cokolwiek się wydarzy, mam nadzieje, że będzie najlepszym z możliwych wyborów, w kwestii zastąpienia BMW Saubera. :)
janjaw
21.08.2009 11:50
myślę, że M. Theissen (przy całym szacunku) nie jest na tyle błyskotliwy, ani nie ma tyle charyzmy żeby poprowadzić zespół do zwycięstwa, dlatego uważam , że o ile znajdzie się nowy inwestor i kupi ten team, to wstawi tam swoją ekipę ( nawet łącznie z kierowcami)
GroM
21.08.2009 11:28
Ten cały bałagan z odejściem koncernów może tylko wyjść na dobre F1. W końcu będą ekipy, które istnieją dla F1, bo to będzie ich typowa praca, aby wszystko robić, żeby przetrwać. Nie będą mieć globalnej korporacji, która daje pieniądze, a później rezygnuje, bo projekt nie ma sensu. Ciekawe kiedy Toyota i Renault odejdzie. Toyota pewnie zostanie jeszcze, bo ostro grali z FIA ostatnio.
push_mss
21.08.2009 10:58
Taaa, i jak to ktoś kiedyś trafnie napisał, zespół taki będzie nazywał się SuperMarioGp :D
Ralph1537
21.08.2009 10:05
moze bedzie jak z brawnem, theissen z sauberem przejma albo odkupia zespoł i beda jego wlascicielami
push_mss
21.08.2009 09:15
A już myślałem że ten dziad zniknie z F1 i już nie będzie nikogo irytował... Facet jest jak polski polityk - obiecuje złote góry, nie spełnia obietnic i cały czas gada, gada, gada i nic z tego nie wynika. Już mógłby sobie dać spokój.