Virgin wyklucza zatrudnienie Piqueta

"Nigdy w zespole sponsorowanym przez nas nie będzie kogoś, kto oszukuje"
25.09.0921:36
Marek Roczniak
4179wyświetlenia

Sponsor Formuły 1 - Virgin oddalił wszelkie sugestie, jakoby mógł odegrać choćby najmniejszą rolę w powrocie Nelsona Piqueta Jr do tego sportu po tym, jak pojawiły się plotki, że Brazylijczyk może znajdować się na liście kandydatów do reprezentowania zespołu Manor.

Oczekuje się, że Virgin będzie sponsorem tytularnym Manor w przyszłym sezonie, a komentarze właściciela brytyjskiej ekipy Johna Bootha na temat Piqueta zostały zinterpretowane przez niektóre media jako sugestia, że Brazylijczyk może powrócić do F1 z nowym zespołem.

Jednakże członek rady nadzorczej odpowiedzialny za sponsoring grupy Virgin - Alex Tai, który ma stać się szefem zespołu, jeśli imperium Richarda Bransona potwierdzi zaangażowanie w Manor GP, dał jasno do zrozumienia w Singapurze, że jego firma nigdy nie będzie powiązana z kierowcą, który złamał tak fundamentalne zasady.

Rozmawiając z serwisem AUTOSPORT na padoku, Tai powiedział, że nie jest w pozycji, aby potwierdzić zaangażowanie Virgin w Manor, ale przyznał, że Piquet nigdy nie będzie powiązany z ich marką. Nasze plany ogłosimy po zakończeniu sezonu. [...] Jednakże jako dyrektor głównej rady Virgin mogę zapewnić, że nigdy w zespole sponsorowanym przez nas nie będzie kogoś, kto oszukuje - powiedział.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

14
omen10
26.09.2009 07:59
Jupi! Nie będzie Piqueta! :D
fordern
26.09.2009 07:56
Hurra !
alhan
26.09.2009 07:35
brawo Virgin! Mam nadzieję, że inni podejdą do tej sprawy podobnie :)
maciec1981
26.09.2009 07:34
nie wiecie kto byl panem "X"i zeznawal przeciwko panu "MACZO" to wam powiem on kiedys w reklamie byl tylko nie pamietam nazwiska taki nie wysoki pamietam tylko ze zawijal w te sreberka;))))))))))))))))))))))
paolo
25.09.2009 10:32
Chłopak po prostu zbłądził na ścieżce życia. Każdemu się może zdarzyć ale Nelson był silny, już po roku się odnalazł i postąpił jak wzorowy katolik. Wyznał swe grzechy i okazał skruchę, a FIA dała mu rozgrzeszenie. Z Flaviem postąpił jak w piśmie napisane: oko za oko ząb za ząb. Ta cała nagonka to spisek innowierców próbujących zrujnować mu karierę. Nic dziwnego, że taki rozpustnik jak Branson nie chce takiego poczciwego, nawróconego chłopca jak Piquet. No ale nic się nie dzieje Nelson i tak ma w planach misjonować w przybytku wielkiego szatana za wielką wodą.
topor999
25.09.2009 09:30
nelson why? for money?
temal
25.09.2009 09:08
a kto by chciał piqeta u siebie w zespole przecież bransona nie można kojarzyć z takim kierowcą branson to doby biznesmen :)
MJpoland
25.09.2009 08:11
Zawsze Senior może zespół kupić;). Piquet jeszcze wróci do F1, zobaczycie;)
Jankes
25.09.2009 08:03
i co Nelsonku? immunitet może i masz, ale straciłeś o wiele więcej
Kubecks
25.09.2009 07:54
"Zdradzil ich - zdradzi nas" - wszystkie zespoly teraz pewnie tak mysla...
rafaello85
25.09.2009 07:50
Branson to mądry facet i tyle w temacie:) Niech Nelsinio szuka dalej...
Lipek
25.09.2009 07:49
Jestem załamany.... ;(
Piotrek15
25.09.2009 07:46
Polać mu :P
maciej
25.09.2009 07:38
Oj tak , zgadzam się z Virgin w całej rozciągłości:)