GP3: Dallara rozpoczęła produkcję bolidów
Pierwsze samochody trafią do zespołów już za kilka tygodni
08.11.0911:49
2566wyświetlenia
Po serii udanych testów i tysiącach kilometrów przejechanych na torach Mugello we Włoszech, Paul Ricard we Francji i Catalunya w Hiszpanii, sfinalizowane zostały techniczne specyfikacje samochodu GP3 Series i już pod koniec października ruszyła jego produkcja. Pierwsze egzemplarze wyprodukowane przez Dallarę trafią do poszczególnych zespołów już w styczniu przyszłego roku.
Niezawodność samochodu została sprawdzona podczas bogatego programu testów, szczególnie tych, jakie odbyły się w Le Castellet, gdzie nowe auto pokonało 278 okrążeń w ciągu dwóch dni. Jego osiągi okazały się zbliżone do tych, jakie ma samochód Formuły 3.
Podczas ostatniej fazy rozwoju skoncentrowano się przede wszystkim na jak najlepszym dopasowaniu bolidu do opon Pirelli, a pomocny był przy tym Witalij Pietrow, który zasiadł za kierownicą. Celem testów w Barcelonie było zebranie jak największej ilości danych pomocnych dla włoskiego producenta opon, by ten mógł przygotować jak najlepszą mieszankę na sezon 2010. Ostatni etap tych testów został przeznaczony wyłącznie do jazdy na oponach na mokrą nawierzchnię.
Wicemistrz GP2 Series z tego roku powiedział:
Spędziłem naprawdę miłe chwile za kierownicą samochodu rozwojowego GP3. Auto jest szybkie i daje wielką przyjemność z jazdy. Ze względu na imponujący moment obrotowy silnika turbo styl jazdy nie odbiega znacząco od tego, jaki jest w GP2. Było to dla mnie świetne doświadczenie, bo pracowałem nad rozwojem samochodu i byłem zaangażowany w opracowanie opon Pirelli. Jestem zdania, że GP3 Series będzie najlepszą drogą przygotowującą kierowców do następnego kroku: startów w GP2.
Dyrektor techniczny serii Didier Perrin dodał:
Nasze prace przebiegają zgodnie z przyjętym harmonogramem, nie tylko jeśli chodzi o sam program rozwojowy, ale również o proces produkcyjny. Jestem całkiem zadowolony z poziomu konkurencyjności naszego samochodu i jego ogólnego zachowania na torze. Jego właściwości jezdne są bardzo podobne do bolidu GP2, co było jednym z naszych głównych założeń. Niezawodność bolidu rozwojowego jest imponująca - pokonywał on ponad 500 kilometrów dziennie w trakcie ostatniej sesji testowej. Pomogło to we współpracy z Pirelli, która to firma dysponuje teraz wszelkimi niezbędnymi danymi do określenia miękkich o średnich mieszanek opon na sezon 2010.
Dwie ostatnie sesje testowe pozwoliły nam nawet na przejechanie większego dystansu niż zakładaliśmy, co było potrzebne do dostrojenia twardych opon i tych na mokrą nawierzchnię. Charakterystyka ogumienia odgrywa kluczową rolę w każdej kategorii wyścigów single-seater i jestem przekonany, że Pirelli dostarczy zespołom opony, które będą miały mocne osiągi i zapewnią wszystkim ciekawy spektakl na torze. Już niedługo młodzi kierowcy będą w stanie pokazać swoje umiejętności w szybkiej jeździe i zarządzaniu oponami, tak jak dzieje się to w GP2 i F1. Nie mogę się już doczekać pierwszego wyścigu w Barcelonie w 2010 roku!
Tymczasem 18-letni Norweg Pal Varhaug, od trzech sezonów startujący w juniorskich formułach w Europie, będzie najprawdopodobniej kierowcą Jenzer Motorsport w GP3 w przyszłym roku. Młody kierowca od początku swojej kariery sportowej jeździ w zespole Jenzer, najpierw w różnych edycjach Formuły Renault 2.0, a w tym sezonie w Formule Master, gdzie zajął 5 miejsce w klasyfikacji końcowej. Awans z Jenzer do GP3 będzie zatem naturalną drogą w rozwoju jego kariery.
Celem ostatecznym Varhauga jest oczywiście Formuła 1, a ma on zostać osiągnięty już w 2013 roku. O swoich ambitnych planach kierowca ten poinformował jakiś czas temu na portalu społecznościowym Face Book zaledwie kilka dni po tym, jak potwierdzony został udział Jenzer w GP3. Jak dotąd największym sukcesem Varhauga jest mistrzostwo włoskiej Formuły Renault 2.0 wywalczone w sezonie 2008. Do dnia dzisiejszego zespół nie potwierdził jednak oficjalnie żadnego kierowcy.
Źródło: gp3.totalh.com (na podstawie informacji z gp2series.com, eracemotorblog.it, motorsport.no)
KOMENTARZE