De la Rosa chce być testerem McLarena i startować w innym zespole

"Albo po prostu mógłbym przejść do innej ekipy i startować z nią"
26.11.0911:29
Marek Roczniak
1745wyświetlenia

Pedro de la Rosa zasugerował, że może próbować połączyć dalsze pełnienie roli kierowcy testowego w McLarenie z powrotem do startów w Formule 1 w innym zespole.

Hiszpan jest łączony z posadą w nowych zespołach Campos i US F1, choć ten pierwszy domaga się znacznego wsparcia od sponsorów, czego de la Rosa najwyraźniej nie posiada. Za US F1 przemawia tymczasem fakt, że amerykański zespół ma swoją europejską bazę przy torze Motorland Aragon, w którego powstanie był właśnie zaangażowany de la Rosa.

To wciąż wczesne dni - powiedział Pedro hiszpańskiej agencji prasowej EFE. Nie ma pośpiechu z podjęciem decyzji. To prawda, że Motorland i US F1 zawarły porozumienie, ale osobiście nie wiem, co się stanie. Byłbym bardzo zadowolony, mogąc być nadal kierowcą rezerwowym w McLarenie i mając możliwość startów w wyścigach z innym zespołem, albo po prostu mógłbym przejść do innej ekipy i startować z nią.

Na niedawne słowa Adriana Camposa, że umowa z jego zespołem możliwa będzie tylko wtedy, jeśli Hiszpan będzie dysponował wsparciem sponsorów, de la Rosa odpowiedział: Ze sponsorami wszystko byłoby o wiele łatwiejsze, ale sądzę, że najważniejsze jest moje doświadczenie w F1. Moje doświadczenie jest moim sponsorem.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

5
paolo
26.11.2009 10:10
Jeśli w grę wchodzi USF1 to nie dziwię się, że Pedro chce pozostać testowym McLarena. Tam przynajmniej w symulatorze może pojeździć :) W przypadku lania wody zza wielkiej wody powinno się wprowadzić nowy termin do F1. W nowych zespołach paydriverzy będą w modzie bo potrzebna kasa, ale oni są lepsi i poszukują takich co najlepiej przyniosą do zespołu bolid czyli ... :) nie mam pomysłu może magicdriver?
Provo
26.11.2009 11:36
Pedro zapewne jest dobrym kierową, ale zdaje się, że chciałby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: mieć ciepłą posadkę w Macu i pościgać się dla nowicjusza. Moim zdaniem powinien zostać w Macu, bo do startów w F1 jest długa lista młodych-gniewnych, którym powinno dać się szansę. Nawiasem mówiąc jest tylu 'weteranów', którzy mieliby ochotę pościgać się, że może wrócić do pomysłu formuły master (chyba tak to się nazywało?!?); na liście startowej m.in.: DC, JV, Pedro, Herbert, Hakinen, Verstapen i oczywiście Shumi :)
akkim
26.11.2009 11:23
Nie wiem czy nie późno, czterdziestka już blisko jak myśli się dzisiaj ścigać to chłopisko, był jeden z Ferrari, zespół swój zawstydził test to nie jest wyścig. Obyś się nie zdziwił. Coś dziwnie jest głośno o powrotach "starych" co z dużą praktyką i nazwiskach znanych, wszak Formuła to przecież nie old rock kapela czego nie wyśpiewa to playbackiem wspiera.
McLuke
26.11.2009 10:53
myśle, że bardziej Pedro by pasował do Force India :) ;D
sisiorex
26.11.2009 10:32
Kierowca MercGP i testowy Maca to nie było by głupie :)