IndyCar: Andretti Autosport chce Hunter-Reaya

Tymczasem zespół został wzmocniony osobą Toma Andersona
02.12.0910:32
Mariusz Karolak
1896wyświetlenia

Michael Andretti potwierdził wczoraj, że Ryan Hunter-Reay ma duże szanse, aby w sezonie 2010 jeździć w jego zespole Andretti Autosport. Kierowca ten zająłby miejsce, które dotychczas zajmował Japończyk Hideki Mutoh.

Jesteśmy bardzo zainteresowani Ryanem - przyznał szef zespołu. Jeśli wszystko zostanie dograne, to będzie wspaniale. Uważam, że on stanowiłby dobre wzmocnienie dla naszego zespołu i zakładam, że naciskałby na pozostałych kierowców Andretti Autosport, tak by wszyscy jeździli coraz lepiej. W tym momencie on jest naszym pierwszym wyborem.

Andretti poinformował, że umowa z Hunter-Reayem nie jest jeszcze bliska sfinalizowania, ale jest on optymistą, jeśli chodzi o zakontraktowanie tego kierowcy. Hunter-Reay to były wicemistrz Champ Car World Series. W 2008 roku odniósł pierwsze zwycięstwo w IndyCar Series. Jeździł wtedy dla zespołu Rahal Letterman Racing, a zwycięstwo nastąpiło na słynnym torze Watkins Glen. W tym roku Ryan jeździł dla zespołów Vision Racing i AJ Foyt.

Do zespołu Andretti Autosport dołączył zaś już teraz Tom Anderson, niegdyś współwłaściciel zespołu Fernandez Racing. Anderson będzie pełnił w tej ekipie rolę szefa do spraw wyścigowych. W latach 90. Anderson pracował na kierowniczym stanowisku w zespole Chip Ganassi Racing. Odegrał kluczową rolę jako dyrektor zarządzający w sukcesach tej ekipy w Champ Car w latach 1996-1999. Później dołączył do zespołu kierowanego przez Meksykanina Adriana Fernandeza, który startował w Champ Car i IndyCar, ale w ostatnich latach przeniósł swoje zainteresowanie do wyścigów długodystansowych.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
Maraz
02.12.2009 12:38
Logo zmienione :)
Kelox
02.12.2009 10:52
Zanosi się na konkretne wzmocnienia w ekipie Andrettiego. p.s. nie chcę się czepiać, ale chyba czas zmienić logo serii na nowe :) .