Alguersuari ma pięcioletni kontrakt z Red Bullem

"Jestem po prostu kolejnym pracownikiem firmy Red Bull, kolejnym ogniwem łańcucha"
25.01.1015:36
Michał Roszczyn
1803wyświetlenia

Kierowca Toro Rosso - Jaime Alguersuari podpisał pięcioletni kontrakt firmą Red Bull, do której należy włoski zespół Toro Rosso. Tym samym obie strony związały się na najbliższych kilka lat, potwierdzając jednocześnie pokładane nadzieje austriackiego producenta w przyszłość młodych kierowców.

Jestem po prostu kolejnym pracownikiem firmy Red Bull, kolejnym ogniwem łańcucha, zaczynając od produkcji puszek, a na sportowcach reprezentujących firmę w różnych międzynarodowych zawodach kończąc - powiedział Alguersuari.

W ostatni weekend Jaime złożył wizytę w siedzibie Toro Rosso w Faenzy, by dopasować fotel w tegorocznym bolidzie. Jako kierowca Red Bulla, 19-letni Hiszpan został także zaproszony do Austrii na Puchar Świata w narciarstwie. Natomiast w przyszłym tygodniu będzie testował na symulatorze F1 w siedzibie Red Bull Racing w Milton Keynes.

Podczas gdy wielu fanów zapamięta Jaime jako najmłodszego kierowcę sezonu 2009, to mogą oni sobie nie zdawać sprawy, że w otwierającym mistrzostwa wyścigu o Grand Prix Bahrajnu, Hiszpan ustanowi kolejny rekord. Wówczas zostanie on najmłodszym zawodnikiem w historii F1, który rozpocznie swój drugi sezon zmagań, kiedy to będzie mieć jedynie 19 lat. Alguersuari przybędzie na otwarcie sezonu w tym samym wieku (w latach), co podczas swojego debiutu na Węgrzech w lipcu 2009 roku.

Jednakże teraz jego sytuacja będzie zupełnie inna, jako że ma na swoim koncie udział w ośmiu grand prix i przejechane 8000 kilometrów w bolidzie F1. Zostałem poproszony o debiut w F1 ledwo po ukończeniu dziewiętnastego roku życia... Nie zawahałem się. Teraz proszą mnie o starty w całym sezonie 2010 Mistrzostw Świata Formuły Jeden FIA, co jest najlepszą wiadomością w moim życiu. Jestem przygotowany: fizycznie, mentalnie i emocjonalnie. Mam przejechanych wiele kilometrów i wyścig w Bahrajnie będzie zdecydowanie różnić się od tego na Węgrzech.

Źródło: Automoto365.com

KOMENTARZE

8
Jędruś
25.01.2010 09:05
Cieszy mnie informacja, że nie zniszczą mu kariery, tylko pozwolą na rozwój. Szkoda, że nie dali mu szansy dopiero w 2010, bo z pewnością dużo lepiej by zadebiutował.Bez doświadczenia w F1 dołączając od połowy sezonu miał małe szanse i stąd te problemy. Wg mnie STR w tym roku może coniektórych zaskoczyć.Myślę, że mogą mieć dobrą maszynę.
biCampeon
25.01.2010 08:53
Albo zostanie bidonowym kierowców ;)
dmaot malach
25.01.2010 08:45
@biCampeon Czyli jak zawiedzie oczekiwania włodarzy zespołu, to pozostałe 4 lata spędzi przy rzeczonych przez niego puszkach.
biCampeon
25.01.2010 08:25
Kontrakt podpisał z Red Bullem, który jako właściciel Toro Rosso umieścił go tam.
arahja
25.01.2010 08:05
a wiadomo czy ten kontrakt na pięć lat jest z programem młodych kierowców red bulla czy konkretnie z zespołem z Faenzy?
Lolkoski
25.01.2010 07:03
ciekawe jak udana będzie ich własna konstrukcja?
Maraz
25.01.2010 04:31
Przede wszystkim potestuje dobrze bolid przed sezonem - STR wykorzysta prawdopodobnie wszystkie 15 dni testów.
Simi
25.01.2010 04:25
No a w tym roku zobaczymy czy Toro Rosso dobrze postąpiło, zostawiając Alguersuariego u siebie. Myślę jednak, że tak. W 2009 miał dopiero 19 lat, w do0datku nie jeździł cały rok. W tym roku jego wyniki mogą być o wiele lepsze.