Wszystkie nowe zespoły pojawią się w Bahrajnie?
AUTOSPORT twierdzi, że US F1 Team i Campos Meta będą gotowe na start sezonu
04.02.1017:26
3979wyświetlenia
Pomimo nieustających plotek na temat tego, że US F1 Team i Campos Meta nie będą gotowe na udział w pierwszym wyścigu sezonu 2010, serwis AUTOSPORT twierdzi, że oba zespoły pojawią się w Bahrajnie.
Brytyjski serwis po skontaktowaniu się z Peterem Windsorem uzyskał kolejne zapewnienia, że zespół US F1
nie myśli o niczym innym, jak tylko o starcie w Grand Prix Bahrajnu. Windsor przyznał jednak, że mieli pewne problemy finansowe:
Trafiliśmy na małą przeszkodę, jako że jeden ze sponsorów zalegał z opłatą, ale to typowa rzecz, jaka może się przydarzyć każdemu nowemu zespołowi. Znaleźliśmy już nowego sponsora na jego miejsce.
Szef sportowy amerykańskiej ekipy dodał, że ich bolid nie przeszedł jeszcze wszystkich testów zderzeniowych, ale powinno to już wkrótce nastąpić. Wygląda jednak na to, że US F1 wykona jedynie krótki test na torze, zanim uda się na pierwszy wyścig sezonu.
Jak tylko przebrniemy przez testy zderzeniowe, wykonamy shakedown samochodu i udamy się do Bahrajnu. Będziemy tam, może nie z najpiękniejszym autem, ale będziemy. Potem zaczniemy rosnąć w siłę- powiedział Windsor, dementując też plotki, jakoby prosili o możliwość ominięcia trzech pierwszych GP.
Tymczasem jeśli chodzi o Campos, to wysoko postawiona osoba z hiszpańskiego zespołu powiedziała serwisowi AUTOSPORT, że są już bardzo bliscy sfinalizowania umowy, która umożliwi im starty w sezonie 2010.
Mamy przygotowane porozumienie i oczekujemy, że sprawa zostanie sfinalizowana w ciągu najbliższych dni- cytuje swoje źródło brytyjski serwis. Jednym z inwestorów jest najprawdopodobniej szef serii A1GP - Tony Teixeira, ale informacja ta nie została jeszcze potwierdzona.
Natomiast jeśli chodzi o ostatnie doniesienia, jakoby projekt bolidu F1 wykonany przez Dallarę dla Camposa został wykupiony przez Stefan GP, to zdaniem AUTOSPORTu serbski zespół istotnie nawiązał współpracę z włoskim konstruktorem, ale w sprawie pomocy w rozwoju samochodu S-01 opartego na projekcie Toyoty TF110. Nie ma to zatem nic wspólnego z samochodem dla Camposa - tak przynajmniej wynika z informacji posiadanych przez brytyjski serwis.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE