Lola przedstawiła władzom IndyCar swój projekt samochodu

Natomiast ich konkurent firma Swift Engineering pokazała wizualizację swojego projektu
08.02.1022:35
Mariusz & Pyciek
4117wyświetlenia

Lola, były konstruktor samochodów do serii Champ Car, wyraził zainteresowanie stworzeniem nowego bolidu dla IndyCar Series, który miałby wejść do użytku za dwa lata.

Rywalami Loli w przetargu na dostawcę samochodów dla ICS od sezonu 2012 są włoska Dallara - obecny dostawca, Swift - konstruktor, który tworzył bolidy Champ Car i grupa pod nazwą Delta Wing.

Mająca swoją siedzibę w Huntingdon Lola wydała oświadczenie, w którym podaje, że starannie podeszła do wykonania projektu nowoczesnego samochodu, który mógłby jeździć z dwoma różnymi zestawami karoserii, tak aby możliwe było bezpieczne ściganie się koło w koło na każdym typie toru.

Proponowany przez Lolę bolid IndyCar na rok 2012 kładzie nacisk na kilka elementów. Są to bezpieczeństwo, wydajność, zdolność adaptacji silnika, redukcja wagi bolidu, estetyczny wygląd i dobre miejsca na ekspozycje dla sponsorów. Projekt koncentruje się też na poprawie zdolności wyprzedzania.

Szef brytyjskiej firmy Martin Birrane ma nadzieję, że za wyborem ich oferty będzie przemawiała bogata historia zaangażowania w wyścigi w Stanach Zjednoczonych. Historia zaangażowania Loli w wyścigi w Stanach Zjednoczonych sięga roku 1965 i na swoim koncie posiada trzy zwycięstwa w Indy 500, Can Am, Sports Car i sukcesy w Champ Car - stwierdził.

Projekt Loli jest dosyć futurystyczny. Dallara pokazała swoje pierwsze rysunki projektu w piątek, zaś Delta Wing, której projekt jest popierany przez szefów kilku wiodących zespołów IndyCar, ma to zrobić w tym tygodniu.

Podczas gdy Lola potwierdziła swój udział w rywalizacji w przetargu na budowę bolidów IndyCar w roku 2012, ich rywal Swift Engineering podążył drogą Dallary i zaprezentował publicznie wizualizację swojej koncepcji auta na sezon 2012.

Trzeba przyznać, że projekt wygląda co najmniej "kosmicznie", przez co jeden z naszych redaktorów porównał go nawet do samochodu Batmana. Nowy projekt został przedstawiony jako ewolucja auta z Formuły Nippon, gdzie firma ta jest dostawcą nadwozi. Jednym z głównych charakterystycznych cech tego auta jest możliwość zobaczenia silnika i innych części, które nie są przykryte karoserią.



Źródło: Autosport.com, Italiaracing.net

KOMENTARZE

13
tommyline
09.02.2010 09:02
Hot-Wheels. Robi wrażenie.
Huunreh
09.02.2010 08:50
Szkoda, że są takie ścisłe regulacje w F1 bo pewnie ktoś by wpadł na takie nadwozie.
RomanSz
09.02.2010 02:04
Nie znam się na wyścigach w USA, ale gołym okiem widać, że to po lewej na dole to inne nadwozie niż pozostałe 2 "batmobile", czyli tak samo jak Lola proponują różne nadwozia na różne typy torów. Batmobil z zasłoniętymi kołami jest zapewne na owal. A Dallara pokazała 3 różne nadwozia, to już trudniej wyjaśnić :)
SoBcZaK
09.02.2010 12:00
do kitu
TimOOv
08.02.2010 09:55
fakt panowie nie przeczytałem do końca przyznaje się bez bicia moja wtopa :P PS mój nick właśnie powstał przez odwrócenie tego "nieprzyjemnego" :P z innej beczki: zarównoSwift jak i Dallara zaprezentowali po kilka wersji różne wersje więc wybór bedzie jeszcze trudniejszy
Crow
08.02.2010 09:50
Ja chcę takie w F1.
Hans_Kloss
08.02.2010 09:50
Bo to na zdjęciu jest propozycją Swifta ;p
Piotrek15
08.02.2010 09:50
Jak dla mnie przesada...idziemy w kierunku bezpieczeństwa za daleko w tym projekcie ;]
biCampeon
08.02.2010 09:50
@Tim00v - A kolega czytał do końca newsa? Druga część tyczy się już Swifta :) PS. Heh, teraz przeczytałem Twój nick od tyłu i jakoś nieprzyjemnie się zrobiło :P
cobra
08.02.2010 09:46
Toż to Batmobil jakiś. :O
scanner
08.02.2010 09:44
Batbolid?
rudyx
08.02.2010 09:41
To mocno futurystyczna wersja wyścigówek, taka prosto z Mad Maxa.
ICEman
08.02.2010 09:37
no naprawde zamochód XD