Todt twierdzi, że odejdzie z FIA po jednej kadencji
"Zostanę tylko na jedną kadencję. To wręcz niepojęte, że Mosley był tutaj przez 16 lat"
09.02.1013:27
2112wyświetlenia
Jean Todt nie zamierza naśladować Maxa Mosleya w utrzymywaniu prezydentury FIA przez długie lata. Były szef zespołu Ferrari został wybrany na następcę Mosleya w październiku zeszłego roku.
Zostanę tylko na jedną kadencję. To wręcz niepojęte, że Mosley był tutaj przez 16 lat- zacytowała Todta włoska Gazzetta dello Sport.
Mam inne rzeczy, które chciałbym zrobić, a życie jest za krótkie- dodał Francuz, którego kadencja wygasa pod koniec 2013 roku.
Todt był znany z dużego stresu podczas prowadzenia zespołów Peugeota (w rajdach) i Ferrari (w F1). Do tego stopnia, że w pewnym momencie musiał przyklejać plastry na palce, gdy siedział na stanowisku dowodzenia przy pit-wall.
Stres się nie zmniejszył (na stanowisku prezydenta FIA), jest po prostu inny- przyznał.
W porównaniu do Peugeota i Ferrari, jedyną różnicą jest to, że byłem tam dobrze opłacany! Teraz robię to z pasji, by wnieść jakiś wkład do sportu, który kocham.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE