Williams chce zatrzymać Hulkenberga na długi czas

"Nico jest naszą dużą gwiazdą. Wygrał każdą serię, w której uczestniczył"
19.03.1021:17
Łukasz Godula
2244wyświetlenia

Po odejściu Nico Rosberga do Mercedesa, zespół Williams skupia teraz swoje wysiłki na zapewnieniu sobie długoterminowej przyszłości z nowym „Nico”.

Gdy kontrakt Rosberga wygasał pod koniec zeszłego roku, Sir Frank Williams powiedział, że wolałby z całą pewnością zatrzymać go na sezon 2010. Tak się jednak nie stało i 24-latek zaakceptował ofertę Mercedesa, a podczas pierwszego weekendu w nowych barwach w Bahrajnie był szybszy od słynnego Michaela Schumachera.

Williams zastąpił Rosberga innym młodym Niemcem, obecnym mistrzem GP2 - Nico Hulkenbergiem, który miał problemy przez cały weekend w Bahrajnie w dotrzymywaniu kroku doświadczonemu Rubensowi Barrichello. Jednakże 67-letni Williams powiedział niemieckiej gazecie Auto Bild Motorsport: Nico jest naszą dużą gwiazdą. Wygrał każdą serię, w której uczestniczył, a jedynym innym kierowcą, który tego dokonał jest Lewis Hamilton. To mówi wszystko.

Williams odniósł się też do oświadczenia wydanego niedawno przez menedżera Hulkenberga - sławnego Williego Webera, który powiedział, że pobyt Nico w ekipie z Oxfordshire jest jedynie okresem przejściowym przed przejściem do Ferrari bądź McLarena. Moim zadaniem jest zadbać o to, aby oni mi go nie odebrali - powiedział Williams. Uważam, że to było bardzo nieprofesjonalne, powiedzieć iż Hulkenberg będzie w Ferrari w 2013 roku. Ogólnie mam nadzieję, że Nico będzie z nami przez długi czas. U jego boku umieściłem doświadczonego kierowcę - Rubensa - aby mógł się nauczyć tak dużo, jak to tylko możliwe.

Dodatkowo do wypowiedzi Webera odniósł się najwyraźniej także sam Hulkenberg stwierdzając, że jego rzekome rozważania na temat przejścia do innego zespołu są bzdurą. Chcę wygrywać wyścigi z Williamsem najwcześniej, jak to możliwe - powiedział.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

13
Simi
20.03.2010 03:40
Arnulf - nie masz się co zadziwiać. Kierowcy, którzy mają talent supergwiazdy już od początku są "widoczni". To jest tylko moje zdanie i nie masz się co zadziwiac tym, czy tamtym. Uważam, że to przereklamowany gosć i tyle. Mogę? Jasne, że tak. I wcale mu nie chce jak najmocniej dokopać. Dziwne masz poglądy człowieku.
Arnulf
20.03.2010 01:44
Zadziwia mnie to, jak wielu użytkowników potrafiło sobie wyrobić opinię o Hulkenbergu po jednym wyścigu. Szkoda tylko, że mało kto pamięta pewnemu kierowcy, że w swoim debiucie zaliczył dwa obroty i rozbite przednie skrzydło. Zauważyłem, że po GP Bahrajnu wielu użytkowników urządza sobie wyścig, który polega na tym, żeby jak najlepiej, najmocniej i najbardziej dosadnie dokopać Niemcowi.
Simi
20.03.2010 11:46
Tak, to prawda. SuperGwiazda wyścigów Formuły 1 przed debiutem. Wow! Przereklamowanie totalne. Ciekawe czy ten brylant wsród diamentów zdobędzie w tym roku tytuł? Sądzę, że ma szanse (LOL). Popełniał błędy i tak naprawdę wyprzedził tylko Lotusa. Szacun (LOL)
Sanki
20.03.2010 11:18
"Najbardziej przereklamowany debiutant tego sezonu. Bolid ma przyzwoity, a nie pokazał w nim nic. Mocny w gębie jedynie." Dokładnie. Od początku denerwowała mnie ta otoczka. Wszyscy fapowali w komentarzach pod tekstami dotyczącymi Hulka. Pietrov, który miał być słabiutkim, paydriverem i leszczem, jak na razie prezentuje się dużo lepiej od Nico.
paolo
20.03.2010 11:13
Może teraz niektórzy docenią klasę klasę Hamiltona. W debiucie podium tuż za plecami dwukrotnego mistrza świata w takim samym samochodzie. Żeby debiut Nico mógł być chociaż tanią podróbą Hamiltona musiałby być bardzo konkurencyjny co najmniej dla Barrichello czy Kubicy, a przegrał z Sutilem i Alguersuarim i został zdublowany. Na tym "drugim Hamiltonie" i niemieckim paszporcie dostał się do F1 do przyzwoitego zespołu z tradycjami, a teraz czas zapracować na własne nazwisko. A Webber z tym Ferrari to niech się popuka w czerepik albo odwiedzi jakieś sanatorium. W Maranello lista "oczekujących" jest długa, a Nico jeszcze nawet na tej liście nie ma i jak tak dalej będzie sobie "radził z testowaniem" i debiutowaniem w F1 to jeszcze długo nie będzie. Na razie ma na koncie chyba najwięcej rozbitych bolidów F1 w przeliczeniu na jedno GP więc odrobina pokory panom pomagierom menagierom się przyda.
sneer
20.03.2010 09:30
Najbardziej przereklamowany debiutant tego sezonu. Bolid ma przyzwoity, a nie pokazał w nim nic. Mocny w gębie jedynie.
Pezo
20.03.2010 09:30
Kamikadze2000 chodziło mi w głównej mierze o błędy popełniane przez tego kierowcę. Z tego co pamiętam Hulkenberg często rozbijał bolid podczas testów, w pierwszym wyścigu zaliczył piękny piruet. Tak więc niech najpierw coś pokaże, robienie z niego gwiazdy przed 1 wyścigiem w F1 na pewno mu nie pomoże. Pokonanie Rubensa w klasyfikacji generalnej albo nie duża strata na koniec sezonu na pewno będzie sporym sukcesem ale na razie się na to nie zanosi.
Kamikadze2000
20.03.2010 08:58
@Pezo - tylko chłopie zauważ, że bolidy, w których debiutowali Ci dwaj Panowie, to dwie klasy różnicy!!!
MinetaUrPIQUET
20.03.2010 08:24
To tylko wywiera na nim olbrzymią presję... a z tego co widzę to tak jak Pezo napisał: prędzej mu do piq niż do hama [póki co ale wg.mnie nie zanosi się na cud]
Simi
20.03.2010 08:11
Wcale jak Hamilton nie zaczął jak Pezo dobrze zauważył. Póki co niczym specjalnym się nie wyróżnia, więc panie Williams - po co takie bezsensowne opnie? To, że wygrał każdą serię, w której uczestniczył pokazuje jego szybkość i talent, ale nie znaczy, że tak samo świetnie poradzi sobie w Formule 1.
Maly-boy
19.03.2010 09:33
jak pozbędzie się nawyku zbyt częstego wpadania do piachu czy to na testach f1 czy na wyścigach to powinno być dobrze ;p
Banditto
19.03.2010 09:03
Godny następca Nico Rosberga. ;-)
Pezo
19.03.2010 08:45
Takie gadanie jaki to on jest super, wszystkie teamy będą biły się o niego itd. jest nie na miejscu. Wiem, że po 1 wyścigu nie można oceniac kierowcy, ale w pierwszym wyścigu pojechał na Piqueta a nie na Hamiltona :).