Kolejnych dwóch kierowców dołącza do F2
Nie są to jednak kierowcy z najwyższej półki
19.03.1021:54
2496wyświetlenia
W stawce Formuły 2 na sezon 2010 mamy już piętnastu potwierdzonych kierowców, a ostatni potwierdzony jest znany dobrze osobom interesującym się GP2. Został nim bowiem bułgarski weteran - Płamen Kralew. Pomimo niezbyt górnolotnych osiągnięć na torach, startował już w GP2 Asia Series i prestiżowym Le Mans 24h, które ukończył na 11. miejscu w klasie GT2.
Kralew swoją karierę rozpoczął dopiero 3 lata temu, startując w Ferrari Challenge Coppa Shell, gdzie w pierwszym roku startów wygrał dwa wyścigi i zdobył dwa pole position. W kolejnym roku wygrał również dwa wyścigi, cztery razy stał na podium i tyle samo razy startował z pole position.
Płamen Kralew:
Jestem niezmiernie podekscytowany dołączeniem do Formuły 2, serii z długą historią, w której startowało wielu wybitnych kierowców. W tym sezonie będę chciał nauczyć się, jak być konkurencyjnym w bolidach jednomiejscowych, a pod koniec roku chcę mieć tempo chłopaków, którzy są dużo bardziej doświadczeni ode mnie. Dla mnie F2 to jedyne mistrzostwa, które mogą dorównać GP2, a ponadto uważam, że samochody tutaj bardziej odpowiadają mojemu stylowi jazdy. F2 jest także popularna i gromadzi sporą grupę widzów przed telewizorami, a będę jeździł z logo Bułgarii, której jestem ambasadorem w świecie sportów motorowych.
Tymczasem coraz bardziej widoczna jest ekspansja Hindusów w świecie sportów motorowych. Kolejny z nich dołączył niedawno do stawki F2, a jest nim Parthiva Sureshwaren. Swoją karierę rozpoczął on w 2001 roku od startów w brytyjskiej F3 w National Class. Później przeniósł się do USA, ale z powodu braku funduszy musiał przerwać swoją karierę. W 2007 roku wznowił ją, startując w Formule Renault V6 Asia, gdzie dwukrotnie stawał na podium w pierwszych ośmiu wyścigach. W tym samym roku wystartował też w A1GP, zastępując kontuzjowanego Naraina Karthikeyana w Durbanie.
Parthiva Sureshwaren powiedział:
Naprawdę nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu w F2, zwłaszcza że testowałem już auto w grudniu w Walencji i znam większość torów z kalendarza F2. Samochód ma dobry docisk i dopracowaną aerodynamikę, dlatego moje pierwsze odczucia były bardzo pozytywne. Najważniejszą cechą tych mistrzostw jest niski koszt uczestnictwa w zawodach na tak wysokim poziomie. Moim celem są regularne zdobycze punktowe, a w środku sezonu walka o podia i jestem pewien, że jestem w stanie to osiągnąć.
^lista startowa,4,2010
Źródło: Formulatwo.com
KOMENTARZE