Alguersuari ponownie dziękuje Schumacherowi
"To on pokazał mi, jak prowadzi się samochód Formuły 1 na limicie, jadąc za innymi"
06.04.1021:34
3706wyświetlenia
Jaime Alguersuari uważa, że to wyciągnięte przez niego wnioski z walki w Australii z Michaelem Schumacherem umożliwiły mu zdobycie pierwszych punktów w Formule 1 podczas Grand Prix Malezji.
W Australii wczesny postój w boksie na wymianę przedniego skrzydła spowodował, że Schumacher spadł na koniec stawki i chociaż wielu oczekiwało, że Niemiec szybko przebije się do przodu, to jednak stało się inaczej - utknął za Alguersuarim. Młody Hiszpan utrzymywał siedmiokrotnego mistrza F1 przez blisko 20 okrążeń, nim popełnił mały błąd, który natychmiast wykorzystał doświadczony Niemiec.
W ostatnim wyścigu Alguersuari osiągnął swój największy sukces w F1, pokazał bardzo agresywną jazdę oraz pewność siebie i teraz twierdzi, że jest to zasługa Schumachera.
To on pokazał mi, jak prowadzi się samochód Formuły 1 na limicie, jadąc za innymi kierowcami- powiedział Jaime.
To było bardzo ważne. Ukończenie Grand Prix Australii i walka z nim uświadomiły mi właściwą drogę myślenia, zrozumiałem jak należy jeździć agresywnie w otoczeniu innych kierowców.
W trakcie wyścigu w Malezji zadziałało w walce z Pietrowem i Hulkenbergiem. To były niesamowite pojedynki, obydwa czyste, tak właśnie robi się w F1. Sądzę, że to niesamowite, iż zdobyłem tu punkty. Nigdy nie oczekiwaliśmy, że nasz zespół będzie na to stać na tym torze, ponieważ jeździłem tu dopiero po raz pierwszy, a do tego warunki w kwalifikacjach były dla nas trudne. Jednakże w wyścigu wszystko szło całkiem nieźle. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że nasze tempo było dobre, i że to nasza mocna strona w Toro Rosso. Musimy tylko poprawić się w kwalifikacjach zarówno w deszczu, jak i na suchej nawierzchni - to część nauki.
Źródło: AutoTrader.co.uk
KOMENTARZE