Sauber poszukuje przyczyn słabej formy zespołu
"Pod względem osiągów nie jesteśmy tam, gdzie oczekiwaliśmy, że będziemy"
08.04.1012:46
2110wyświetlenia
Peter Sauber twierdzi, że poszukuje odpowiedzi na pytanie, dlaczego jego zespół nie jest tak konkurencyjny, jak się spodziewali przed rozpoczęciem sezonu 2010.
Po testach zimowych wydawało się, że Sauber może być jedną z niespodzianek tego sezonu, jednak w dotychczasowych wyścigach wiele do życzenia pozostawiało zarówno tempo, jaki i niezawodność bolidów C29.
Pod względem osiągów nie jesteśmy tam, gdzie oczekiwaliśmy, że będziemy, albo gdzie powinniśmy być, patrząc na nasze możliwości w kwestii rozwoju C29- powiedział Peter Sauber.
Osobiście szukam przyczyn tego stanu. Nie ulega wątpliwości, że było wiele niepewności wokół całego zespołu w drugiej połowie roku 2009 - co patrząc na okoliczności nie było zaskoczeniem. Nikt w zespole nie wiedział, czy pojawimy się na starcie w Bahrajnie. Ta niepewność zniknęła dopiero wtedy, kiedy przejąłem zespół i ludzie mogli ponownie zacząć myśleć o przyszłości. Teraz musimy jak najszybciej nadrobić stracony czas.
Szwajcar oczekuje, że przybycie Jamesa Keya prawdopodobnie doprowadzi do reorganizacji w zespole.
Jego pierwszym wyścigiem z zespołem będzie GP Chin, gdzie będzie pełnił także obowiązki techniczne na torze- dodał Sauber.
W krótkiej perspektywie skupi się on na wykorzystaniu pełnego potencjału C29, co jest czymś, czego nie byliśmy w stanie dokonać w pierwszych trzech wyścigach tego sezonu. Wybiegając dalej w przyszłość, zajmie się on stworzeniem odpowiedniej - jego zdaniem - struktury naszego działu technicznego. Z pewnością spodziewam się tutaj zmian. Jednakże nie stanie się to z dnia na dzień. To proces, który zajmie trochę czasu.
Sauber przyznał też, że wycofanie się BMW spowodowało, iż jego ekipa rozpoczyna nową erę, i że adaptacja do nowej sytuacji zajmie trochę czasu.
Zmniejszyliśmy nasz budżet o 40% i zredukowaliśmy siłę roboczą o jedną trzecią. To ogromne cięcia, jednakże proces ekonomizacji jest czymś, przez co wszystkie inne zespoły o ustalonej reputacji także będą musiały przejść w wyniku restrykcji narzuconych przez FOTA. To, co musimy teraz zrobić, to odejść od dotychczasowego modelu działania i wdrożyć nowe metody, które zmaksymalizują wydajność. To odnosi się nie tylko rozwoju technicznego, ale też do sposobu, w jaki działamy jako zespół - dla przykładu, jak inżynierowie pracują z naszymi dwoma kierowcami.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE