Poznaliśmy nowe zasady kwalifikacji do wyścigu Indianapolis 500
Od tego roku za zdobycie pole position przyznawane będzie 15 punktów
14.04.1022:03
2677wyświetlenia
Organizatorzy wyścigu Indianapolis 500 zaprezentowali nowy regulamin przeprowadzania kwalifikacji do najbardziej prestiżowego wyścigu IndyCar Series. Tak jak dotychczas, kierowcy będą walczyli w ciągu trzech części kwalifikacji.
Zmianie uległ jednak czas rozgrywania kwalifikacji, który w tym roku został skrócony z tradycyjnych dwóch weekendów do pojedynczego weekendu. Cała rywalizacja o pole position rozpocznie się w sobotę, 22 maja, natomiast pierwsze treningi zaplanowano jeden weekend wcześniej.
Pierwszego dnia tradycyjnie na tor wyjadą wszyscy zgłoszeni kierowcy, którzy będą rywalizowali w trwających pięć godzin kwalifikacjach zwanych Pole Day. Dwudziestu czterech najwyżej sklasyfikowanych kierowców zapewni sobie udział w 94. edycji wyścigu, natomiast czołowa dziewiątka spośród nich powalczy w 90-minutowej sesji 'Fast Nine', która wyłoni zdobywcę pole position. Zawodnicy z miejsc 10-24 ustawią się tak jak w głównych kwalifikacjach.
W niedzielę natomiast zostanie rozegrany tzw. Bump Day, a więc ostatnia szansa na zakwalifikowanie się do wyścigu. Zawodnicy będą rywalizowali o ostatnie dziewięć wolnych miejsc, bowiem tylko 33. kierowców może wziąć udział w rywalizacji. Względem lat ubiegłych wzrosły również nagrody finansowe dla najlepszych zawodników sesji kwalifikacyjnej. Zwycięzca otrzyma 175.000 USD, a nie 100.000 USD, jak miało to miejsce w latach ubiegłych. Drugi zawodnik otrzyma 75.000, a trzeci 50.000.
Nowością natomiast jest przyznawanie wszystkim kierowcom punktów za kwalifikacje. Uczestnicy sesji 'Fast Nine' otrzymają odpowiednio: 15-13-12-11-10-9-8-7-6 w zależności od zdobytego miejsca. Zawodnicy z miejsc 10-24 dostaną cztery dodatkowe punkty, a zawodnicy zakwalifikowani w 'Bump Day' dostaną tych punktów trzy.
Nowy format kwalifikacji powinien dostarczyć kibicom więcej akcji na torze i emocji. Podczas Pole Day kierowcy będą musieli dać z siebie wszystko, aby móc walczyć o pole position, a potem jeszcze więcej podczas ostatniej 90-minutowej sesji- powiedział Jeff Belskus - szef Indianapolis Motor Speedway.
Dodatkowo w tym roku będzie kilka punktów do zdobycia podczas Bump Day, co w połączeniu z dramatyczną walką o udział w wyścigu zapewni kibicom to, co najbardziej kochają. To będzie fantastyczny weekend kwalifikacyjny. Nie mogę się już doczekać jego rozpoczęcia.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE