Renault potwierdza, że rozwija własną wersję "kanału F"
"Nie chcemy kopiować rozwiązania McLarena, ale sama idea może okazać się dobra"
18.04.1017:13
5635wyświetlenia
Potwierdziły się ostatnie doniesienia, że zespół Renault rozpoczął prace nad swoją własną wersją „wygaszanego” tylnego skrzydła, jednak nie będzie to bezpośrednia kopia rozwiązania stosowanego od początku sezonu w bolidach McLarena.
Francuski zespół przyjął na ten rok niezwykle agresywny program rozwoju, zakładający wprowadzanie znaczących usprawnień bolidu na każdy z dziewiętnastu wyścigów tego sezonu. Pomimo tego, że Renault początkowo wypowiadało się sceptycznie o wpływie „kanału F” na zwiększenie prędkości na prostych, to jednak zespół pracuje nad podobnym rozwiązaniem pozwalającym zmniejszyć docisk tylnego skrzydła, gdy nie jest on pożądany.
Szef zespołu Eric Boullier powiedział w wywiadzie dla serwisu AUTOSPORT:
Zdecydowanie nie chcemy kopiować rozwiązania McLarena, ale sama idea może okazać się dobra. Jednakże dopóki nie będziemy mieli pewności, że rozwiązanie to daje jakikolwiek zysk, nie będziemy go stosować w wyścigach. Przyglądamy się temu rozwiązaniu, ale głównie dlatego, że rozważamy jednocześnie bardzo wiele zupełnie różnych pomysłów. Jednakże nie zamierzamy powielać rozwiązania wprowadzonego przez McLarena. Nie ma sensu robić kopii, bo byłoby to stratą czasu, jednak pracujemy nad podobną koncepcją.
Jak dotąd jedynie zespoły McLaren i Sauber posiadają w pełni funkcjonalny „kanał F” w swoich bolidach, natomiast zespoły Ferrari, Mercedes GP oraz Williams rozpoczęły rozwój tej nowinki technicznej właśnie podczas treningów w GP Chin.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE