Haug: Przyszłe przepisy muszą pasować niezależnym zespołom
Jego zdaniem wszelkie zmiany muszą przede wszystkim pomagać w chronieniu mniejszych ekip
21.04.1018:07
2502wyświetlenia
Norbert Haug z Mercedes GP uważa, że przyszłe regulacje Formuły 1 dotyczące silników muszą pasować bardziej małym zespołom, niż przodującym ekipom fabrycznym.
Dyskusje na temat przepisów mających obowiązywać od sezonu 2013 trwają, a szef Mercedesa ds. sportów motorowych ostrzega, że wszelkie zmiany muszą przede wszystkim pomagać w chronieniu mniejszych teamów.
Myślę, że obecnie mamy najlepsze zespoły i dobrze jest mieć różne samochody w stawce, ale musimy wspierać niezależne ekipy w celu upewnienia się, że mamy zaplanowane wszytko od podstaw, a nie odgórnie- powiedział Haug.
Potrzebujemy prywatnych zespołów i potrzebujemy Ferrari. Musimy znaleźć dobre rozwiązanie, a Formuła 1 nadal musi być ukierunkowana na technikę. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do tego procesu i możemy osiągnąć ten cel razem. Było to możliwe w przeszłości, a między Jeanem Todtem i zespołami panuje dobra, konstruktywna atmosfera.
Haug dodał, że spodziewa się zastąpienia obecnych jednostek napędowych mniejszymi, bardziej przyjaznymi dla środowiska naturalnego silnikami.
Fascynującym aspektem Formuły 1 jest jej szybkość, głośność, jazda na limicie. Możemy rozmawiać na temat inicjatyw ekologicznych, ale Formuła 1 musi być ukierunkowana na technikę. Lecąc z Europy do Japonii Boeingiem 747 zużywa się więcej paliwa, niż w całym sezonie F1. Musimy patrzeć wszechstronnie.
Musimy być świadomi, że konstruujemy najczystsze samochody, jakie tylko możemy. Pojemność silników zostanie zmniejszona w 2013 roku, ponieważ musi spaść zużycie paliwa, jak również potrzebujemy ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Jednakże nie możemy myśleć, że samochód z 700-konnym silnikiem będzie najbardziej ekologicznym w historii, bo to nierozsądne.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE