Liuzzi nie przejmuje się plotkami
"Spekulacje są zawsze na każdym kroku, we wszystkich gazetach"
19.05.1020:21
2477wyświetlenia
Vitantonio Liuzzi bagatelizuje krążące od niedawna plotki, że może stracić posadę kierowcy wyścigowego w Force India na rzecz Paula di Resty, który jest obecnie kierowcą rezerwowym.
Włoch został kierowcą wyścigowym indyjsko-brytyjskiego zespołu, kiedy Giancarlo Fisichella przeszedł do Ferrari w drugiej połowie zeszłego sezonu, a następnie zapewnił sobie miejsce w drugim kokpicie Force India także na cały sezon 2010.
Liuzzi po zajęciu w Monako dziewiątego miejsca ma na swoim koncie 10 punktów, ale jego zespołowy partner Adrian Sutil ma ich o 10 więcej. Di Resta już kilka razy miał okazję poprowadzić tegoroczny bolid Force India podczas piątkowych treningów i ostatnio zaczęto snuć teorie, że wkrótce może zastąpić Włocha podczas wyścigu.
Krążą spekulacje, że kierowca rezerwowy Force India - Paul di Resta może mnie zastąpić- napisał Liuzzi na swoim blogu na ESPN.
Nie przejmuję się tymi plotkami, spekulacje są zawsze na każdym kroku, we wszystkich gazetach. Mam dwuletni kontrakt z Force India i zespół wierzy we mnie, a ja ufam ekipie. Mamy bardzo dobre relacje. Zespół rozumie dokładnie problemy, jakie miałem w Chinach oraz Hiszpanii i ma świadomość, że nie wynikały one z niczego innego.
Punktowałem w dwóch pierwszych wyścigach i ponowie w Monako, zatem zespół widzi, że walczę dla niego, by osiągnąć wyznaczone cele. Naprawdę nie zaprzątam sobie tymi plotkami głowy. To dosyć normalne, że kiedy uczestniczysz w rywalizacji na najwyższym poziomie, to zawsze pojawiają się tego rodzaju spekulacje.
Źródło: SkySports.com
KOMENTARZE