Villeneuve typuje McLarena jako faworyta w Kanadzie

Według byłego mistrza świata przewagę da im "kanał F" w połączeniu z silnikiem Mercedesa
09.06.1017:53
Igor Szmidt
2822wyświetlenia

Jacques Villeneuve przewiduje, że McLaren powinien być mocny w nadchodzący weekend w Montrealu. Mistrz świata z 1997 roku będzie gościł na Circuit Gilles Villeneuve, którego układ został nazwany na cześć jego świętej pamięci ojca.

Naprawdę uwielbiam ten tor i myślę, że samochody wyposażone w 'kanał F' powinny tutaj dobrze się sprawować - napisał Villeneuve w swojej rubryce w rds.ca. To tor, który wymaga niskiego docisku aerodynamicznego oraz ma dużo wolnych zakrętów, które jak myślę powinny pasować McLarenowi. Nie możemy jednak zapomnieć o Red Bullu, którego sukcesy w kwalifikacjach w tym roku są monumentalne.

W istocie Red Bull Racing miał jak dotychczas monopol na pole position w sezonie 2010 i przez ostatnich kilka miesięcy byli faworytami do zwycięstwa w większości grand prix. Jednakże niespełna dwa tygodnie temu wyścig w Turcji pokazał, że MP4-25 powoli dogania pod względem tempa RB6, a w połączeniu z silnikiem Mercedesa i „kanałem F” brytyjski zespół może być teraz postrzegany jako faworyt do zwycięstwa w Montrealu.

Kilka wyścigów temu ludzie oczekiwali ucieczki Red Bulla i myślę, że teraz ludzie spodziewają się dużo bliższej walki, niż wcześniej - powiedział Martin Whitmarsh, szef zespołu McLaren. Myślę, że przewidzenie rozstrzygnięcia nadchodzącego weekendu jest niemożliwe dla dowolnego eksperta i tak właśnie w tym sporcie powinno być.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

22
tomask75
14.06.2010 05:43
Hehe... ok ja nie wiem co to daje McL, ale Ty nawet nie wiesz co to jest i jak działa... No tak ale fizyka jest dopiero w 4 klasie podstawówki... "Mały opór, małe wygaszanie, mała zysk", a tutaj proszę mi nie wciskać takich słów...
jan5
11.06.2010 06:08
tomask75 człowieku nie podniecaj się tak ze przeczytałeś artykuł, co z tego ze nauczyłeś się jednej linijki, a czy wiesz to to naprawde daje mclarenowi. To jest problem zarozumiałych ludzi z tej stronki, przeczyją jeden artykuł i myślą, że sa ekspertami. Mały opór, małe wygaszanie, mała zysk.
tomask75
11.06.2010 05:46
jan5 - nie wezmą się, bo pleciesz bzdury i "wkładasz innym dziecko w brzuch" Powiedziałem już Ci kiedyś "ogarnij się". Poczytaj sobie w tym przypadku co daje kanał-f i wtedy syp wiedzą z rękawa...
jan5
10.06.2010 07:38
A.S nie to ilość g/a/ł jakie już zrobiłeś, upominałeś kolesia który pisał że je obiad i że pije i opowiadał co robił przed chwilą?
A.S.
10.06.2010 06:04
jan5 - 5 to twój wiek, czy iloraz? Wiesz wolę blondynki.
jan5
10.06.2010 02:31
A.S. to dzięki, zrobisz mi g/a/ł/e i będziemy kwita. Rok temu wszyscy eksperci stawiali na mclarena w spa i gdzie był mclaren każdy wie. Złoże się że ty także twierdziłeś, że mclaren rok temu na spa wygra bo jak wiemy dominował on rok temu na szybkich torach. Ja tam stawiam na ferrari i renault.
A.S.
10.06.2010 01:22
Poważnie jan5?. No jak byś mi tego nie napisał, to bym nie wiedział :) A co McLaren ma takie tragiczne aero w tym roku, ze tylko wygaszasz daje im przewagę? No bez przesady RBR mają lepsze ale ze sprawnie działającym kanałem f McLaren niewiele odstaje. Uparłeś się kolego bronić swojej błędnej tezy, że f dukt nie działa na torach takich jak Kanada. Właśnie, że działa zwłaszcza na takich i daje przewagę, jest to opinia wielu ekspertów.
jan5
10.06.2010 12:59
tomask75 weź się A.S. tylko że docisk tyłu to nie 100% całego docisku, inne elementy także wytwarzają opór, więc mclaren nie może dać docisku jak na turcje po zamiast 335km/h bedzie osiągał mimo kanału f tylko 315km/h(pomijając ustawienia przeniesienia napędu). Już nie wspominając o tym, że w kanadzie nie ma szybkich zakrętów tylko takie około 100km/h gdzie aero nie działa.
A.S.
10.06.2010 10:05
McLaren może dać większy docisk na tył niż inni i dzięki temu zyskać na zakrętach i hamowaniu. Docisk ten nie będzie mu natomiast przeszkadzał na szybkich partiach, bo będą go mogli wygasić. Tak więc Villeneuve może mieć rację, czego z całego serca McLarenowi i sobie życzę:)
BlindWolf
10.06.2010 06:27
Maclaren być może -warunek to szacunek dla opon . RBR dowiezie swoje jak hamulce wytrzymają . Merc i Reno zyskają jak ktoś odpadnie przed nimi . Najgorzej prognozować Ferrari bo nie wiadomo która nogę postawi rano Alonso pierwszą . Massa 4 do 5 pozycji dalej -żeby nie przeszkadzać koledze .
tomask75
10.06.2010 05:43
@jan5 "... kanał f to coś takiego że dzięki niemu można dać maksymalny docisk, który nie spowoduje ograniczenia prędkości maksymalnej o sporą wartość bo będzie można go wyłączyć na prostych..." Kanał F McLarena i inne kanały mają za zadanie ZREDUKOWANIE docisku na prostych, a nie DAĆ maksymalny docisk jak twierdzisz: "...Strumień powietrza odrywa strugę opływającą dolną powierzchnię płata, całkowicie likwidując docisk, jaki ten płat wytwarza, oraz niwelując w znacznym stopniu wspominaną wcześniej turbulencję wytwarzającą dodatkowy opór..." cytując artykuł "Analiza techniczna: "Kanał F" i przeciąganie tylnego spoilera" z 10 maja tego roku. Powinieneś więc zweryfikować swoją wiedzę i przekonstruować wpis nr 1 wywracając go "do góry nogami".
jan5
09.06.2010 07:28
Kamikadze2000 właśnie hamilton bardzo dobrze by sobie poradził dlatego właśnie, że jeździ agresywnie. Problemy z taki autem już prędzej by miał button albo kubica.
Simi
09.06.2010 07:18
Z tego powodu można tak wnioskować, ale Lewis nigdy nie testował takiego auta. Ale fakt, że faktycznie przy jego stylu jazdy mógłby być problem.
Kamikadze2000
09.06.2010 07:15
@Simi - otóż Hamilton hamuje bardzo późno i jeździ bardzo agresywnie. Toteż przy ewidentnie słabszych hamulcach i innym zachowaniu pojazdu, nieraz zwiedziłby pobocze, a może i bandę. Oczywiście mogłoby byc inaczej, ale szczerze w to wątpię. Z czasem pewnie by się nauczył, ale na początku miałby pewnie spore problemy. Zresztą pewnie nie on jeden, ale Jego przykład wydaje mi się najlepszy. Pozdrawiam! :))
Simi
09.06.2010 07:04
A skąd wiesz, że Hamilton by sobie nie poradził?
Kamikadze2000
09.06.2010 06:55
@SkC - to, że rozbił pojazd, nie znaczy, że jest byle jakim kierowcą. Nie zapominaj, że jest liderem MŚ FIA GT, którymi nie jeden kierowca F1 (z pewnością Hamilton) nie dawałby sobie za bardzo rady. ;))
jan5
09.06.2010 06:07
uważam że przestawienie skrzydeł, zmiana prześwietu i zbieżności nie stworzy z red bulla demona szybkich torów z mistrza docisku
SirKamil
09.06.2010 05:03
Będzie ostro. Kanada jest takim torem dla 'nikogo'. W rzeczywistości wszystkie pakiety najszybszej piątki wyglądają tutaj na potencjalnie bardzo bardzo szybkie. Będzie ostro again.
SkC
09.06.2010 04:40
A Romain Grosjean rozbił już swojego Fora GT40 na torze Le Mans na treningu xD Dobrze że go nie zostawili w Renault
christoff.w
09.06.2010 04:31
Zapomnial dodac ze Renault tez bedzie tu szybkie. ;)
Maraz
09.06.2010 04:15
Ale duży docisk skraca też np. drogę hamowania, więc może tu pomóc.
jan5
09.06.2010 04:08
Według mojego rozumowania kanał f to coś takiego że dzięki niemu można dać maksymalny docisk, który nie spowoduje ograniczenia prędkości maksymalnej o sporą wartość bo będzie można go wyłączyć na prostych. Wszystkie zespoły będą jeździć na minimalnym docisku ponieważ zakręty w kanadzie są tak wolne, że dociska aero jest za mały przy prędkości 100km/h. Czyli wychodzi na to, że kanał f jest najlepszy na kręte tory z jedną długą prostą. Więc przewaga mclarena w kanadzie będzie minimalna jeśli chodzi o kanał, bo jak wcześniej napisałem przewaga mclarena nie jest wywołana prostymi ale zakrętami. Oczywiście mclaren i tak będzie miał najlepsze prędkości.